- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (117 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (177 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (179 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (197 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (130 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (78 opinii)
Dawniej w Polsce karnawał, czyli "zapusty", świętowano hucznie. Rygorystycznie przestrzegano także Wielkiego Postu, więc od tłustego czwartku aż do tłustego wtorku wszyscy objadali się na zapas.
- Ucztę kończył dopiero "podkurek", czyli śniadanie spożyte przed pierwszym pianiem kura w środę popielcową - opowiada ks. dr Jerzy Kownacki, wykładowca Gdańskiego Seminarium Duchownego. - Już za czasów króla Poniatowskiego odnotowano, że tłusty czwartek obchodzono hucznie, a na stołach nie mogło zabraknąć "pączków domowych, na smalcu smażonych" lub chrustu, czyli faworków - "ciastek podługowatych i kruchych". Ale skąd pączki akurat w ten dzień? Pewnie stąd, że jest to tłusta potrawa i do tłustego czwartku znakomicie pasowała. W Poznaniu jednak bardziej popularne są rogale Świętego Marcina.
Natomiast na Kielecczyźnie huczniej obchodzi się tłusty wtorek, a nie czwartek. Według ludowych podań, tradycja pączkowej uczty sięga XVII wieku. Wówczas w Krakowie żył rajca o nazwisku Comber. Gnębił krakowskie przekupki, więc w dzień jego śmierci - a był to czwartek - uradowane handlarki wyprawiły wielkie przyjęcie z górą świeżo wypieczonych pączków.
I choć niewielu pamięta tę legendę, w tłusty czwartek cukiernie są oblegane już od rana.
- Wypiekanie pączków rozpoczęliśmy o północy - mówi Krzysztof Nowak, właściciel gdańskiej cukierni. - Kształtu nie zmieniliśmy już od lat - jesteśmy wierni tradycji. Nadal naszym "numerem 1" są pączki z dżemem różanym, z których słyniemy od lat. Rozszerzyliśmy jednak asortyment. Od 2 lat sprzedajemy pączki z jabłkiem i adwokatem, a rok temu zaczęliśmy wypiekać te ciastka z wiśnią i truskawką. W tłusty czwartek skoro świt witamy kolejkę ludzi pod drzwiami. Ustawiają się w ogonku na długo przed otwarciem - czyli przed godziną... 6.00!
Natomiast w gdyńskim barze "Pączuś" ucztują amatorzy słodkości podawanych na gorąco. Tu mogą wybrać nadzienie z adwokatem, czekoladą, brzoskwiniami, wiśniami, budyniem, twarogiem, czy rodzynkami. Pączki kuszą też różnymi kształtami - trójkąta lub rogalika.
Opinie (13)
-
2002-02-06 23:16
hurej
coś pięknego i nie drogo (oczywiście wypiek własny)
- 0 0
-
2002-02-07 03:24
Skąd GW wie, że od rana ustawiają się kolejki, skoro dopiero jest 3 w nocy? A może ktoś już stoi? Ide sprawdzić i sam się ustawię, żeby nie było, że GW kłamie.
- 0 0
-
2002-02-07 09:23
Gdzie najlepsze pączki?
Moim faworytem sa paczki obok Galerii Centrum we Wrzeszczu. A wsze idealne pączki?
Oczywiście najlepsze są w Poznaniu, ale coz do Poznania daleko...- 0 0
-
2002-02-07 09:56
faworyt?
Bajadera - Wrzeszcz
- 0 0
-
2002-02-07 11:01
Najlepsiejsze....
są pączki jak i zresztą cała reszta od Szydłowskiego z Wrzeszcza, no i od Płończaka....
- 0 0
-
2002-02-07 11:14
the best
Niestety stwierdzam po kilku letnich obserwacjach, ze w tlusty czwartek cukiernicy odwalaja kit. Nie ma to jak domowe wypieki:))))))))
- 0 0
-
2002-02-07 11:49
Dzisiaj?
A ja mam tłusty czwartek co tydzień, a co? Nie ma to jak wypieki mojej ukochanej. :-)
- 0 0
-
2002-02-07 14:26
Bez pączusia (domowego) ani rusz!
Zgadzam się w 100% z Pączkomanem. Najlepsze są domowe. Tradycyjne. Cukierniane - kit jakich mało, nie tylko w "tłusty czwartek". Dzisiejsza autopsja tę opinię potwierdza. Ale chwała cukiernikom, że przynajmniej się starają . Co zrobiłyby zabiegane kobiety pracujące? A my mając wolną wolę najwyżej pączków zjemy mniej.
Ostatnio wyczytałam "W staropolskiej kuchni" (niestety nie pamiętam autora), że do tradycyjnego polskiego nadzienia pączkowego dodawano specjalnie przygotowywaną masę orzechową. To nawet może być ciekawe smakowo! Trzeba wypróbować.- 0 0
-
2002-02-07 17:01
Najlepsze pączki
Najlepsze pączki sa w małej piekarni we Wrzeszczu na Partyzantów. Jak nie wierzycie.... sprawdźcie. Kupiłem 4 i wrociłem sie po jeszczem 10. Lepszych nie jadłem w życiu!!!! :))
- 0 0
-
2002-02-07 18:56
pączek w maśle
A ja sam wyglądam jak pączek i dziś zjadłem tylko dwa... A moja Żona twierdzi inaczej, cytuję: "Chyba raczej wyglądasz jak faworek, chude to takie, suche i kanciaste..."
Sam nie wiem, chyba jeszcze zjem jednego...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.