Uderzył bez powodu 11-letnie dziecko, a potem matkę, która stanęła w jego obronie. Policyjny patrol, który akurat był w pobliżu, zatrzymał sprawcę - 31-letniego gdańszczanina. Pobitej przez agresora rodzinie nic się nie stało.
w Oliwie. 11-letni chłopiec jechał na hulajnodze, tuż obok szła jego matka. W pewnym momencie podszedł do nich z naprzeciwka młody mężczyzna. 
2018-06-14 11:59
Tak na pewno bez powodu pobił małe dziecko i matkę... farmazon
2018-06-14 12:04
tylko tak na marginesie
2018-06-14 12:06
a moze po prostu chcial przywolac bachora do porzadku
2018-06-14 17:45
bachorem to jesteś ty nie mój syn
2018-06-15 12:02
Bachor to bachor..
2018-06-14 12:12
Dostanie pouczenie i tyle
2018-06-14 12:28
potrzebowal komus przywalić - wybral dziecko...
2018-06-14 12:29
Wyeliminować chwasta ze społeczeństwa....na zawsze !!!!
2018-06-14 12:57
2018-06-14 12:30
Klasyczny naćpany idiota
2018-06-14 12:30
Byłeś tam aż za dużo kłamał tyle miał do powiedzenia a świadek zdarzenia jest !!!!!
2018-06-14 12:39
Należy dodać, że zalicza się do grona osób które padły ofiarą reformy Giertycha - co uczyniło ich gimbami
Mógł jeszcze być pod wpływem środków odurzających, co spotęgowało psychozę
Wniosek:
rozbić osobnika na molekuły
wyeliminować zmutowane geny
zespolić ponownie
wypuścić zrekonstruowany osobnik do społeczeństwa
2018-06-14 12:39
Obecnie nie robię kompletnie NIC!! A dzięki komu? Dzięki naszemu sądownictwu, rodem z zapyziałej komuny. Do trzech razy sztuka a dwa razy zareagowałem prawidło. Stanąłem w obronie, spuściłem łomot, zadzwoniłem po policję i karetkę. Tak było w Sopocie gdzie mieszkam. W każdej ze spraw, trwało to zbyt długo. W jednym przypadku 14 miesięcy a w drugim 22 miesiące. Oczywiście między czasie byłem wzywany na policję, prokuraturę gdzie kilka razy składałem zeznania. Za każdym razem musiałem brać wolne z pracy. Wiele razy planowałem wolne i musiałem u siebie w pracy składać odpowiednie wnioski o wolne, bo miała się odbyć rozprawa. Rozprawy się nie odbywały z wielu powodów a ja w pracy świeciłem oczami. W jednej z takich spraw, obrońca oskarżonego próbował podczas rozprawy oskarżyć mnie o pobicie dwóch bandytów którzy siedzieli na ławie oskarżonych. To były szopki i cała masa dziwnych zachowań wymiaru sprawiedliwości. W końcu powiedziałem sędzinie w Sopocie, że takie akcje sprawiły, że będę odwracał głowę od różnego rodzaju przestępstw, ponieważ na policji czy w prokuraturze byłem przesłuchiwany w taki sposób, jakbym to ja był przestępcą. Potrafię się bić a i mały nie jestem i dzięki temu ujęli sprawców ataku ale na takie traktowanie sobie nie pozwolę. Może jak już będzie na prawdę groźnie dla kogoś, to jakiemuś agresorowi powybijam zęby i dla świetego spokoju złamię rękę ale już nigdzie nie dzwonię, poza pogotowiem, nie jestem świadkiem, nic nie zeznaję, zero policji i idę sobie spokojnie do domu. Mam swoje sprawy, mam pracę którą bardzo lubię, rodzinę którą uwielbiam i kocham z całego serca. Sądowi i policji już dziękuję.
2018-06-14 13:06
Ja akurat brałem udział w zwykłej szarpaninie w sklepie a w zasadzie byłem rozjemcą. Przyjechała policja, spisała dane i tyle. Jakież było moje zdziwienie, kiedy cztery miesiące później dostałem wezwanie napolicję, tym bardziej że o tym incydencie nawet zapomniałem. Kazali mi ze szczegółami zeznać co się działo, w dokładnie którym miejscu w sklepie, jakiego dnia, o której godzinie, o co poszło i czy przekroczyłem użycie siły czy coś takiego. I tak byłem wzywany jeszcze dwa razy a całe zdarzenie zakończyło się jakąś grzywna czy innym mandatem. Ja nawet siły nie użułem, nikogo nie udeżyłem i trzy razy na policji? W tym momencie też podziękowałem i odwracam głowę. Myśle że wielu tu na forum, ma podobne historie i też wielu jest zniesmaczonych naszym wymiarem sprawiedliwości.
2018-06-14 13:11
Masz być na każde ich pstryknięcie a jak nie to siłą ciebie zmuszą.
2018-06-14 13:22
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci ma kłopoty jako świadek.
2018-06-14 14:15
tez już nie reaguje. Jestem znieczulony przez sądy.
2018-06-14 14:44
Po tym co przeczytałem, też będę się trzymał z daleka od takich akcji. Jak ktoś się szwenda po zakazanych ulicach, często pijany i szuka dymu, to znajdzie. Można co najwyżej po karetkę zadzwonić.
2018-06-14 15:50
2018-06-14 16:30
1) Liczba zabójstw spadła. 2) Liczba przestępstw gospodarczych spadła. 3) Kradzieże samochodów spadły. 3) Włamania spadły. 4) Wymuszenia spadły. 5) Ilość grup przestępczości zorganizowanej spadła. 6) Ilość wypadków samochodowych spadła ale nie aż tak wiele, podobnie z pijanymi za kierownicą, jest ich mniej ale wciąż za dużo. Ciekawe ze spadła ilość seryjnych samobójców i tu jest duży postęp. Ciekawe dlaczego? Nie rób tu polityki i poczytaj statystyki, bo ja wymieniłem tylko te które mnie interesują a jest i cała masa.
2018-06-14 12:40
Dziecko nie jechało drogą rowerową jechało powoli po chodniku gnój uderzył go w mostek niepełnosprawne dziecko upadło do dziś chodzi bardzo powoli bo ma silne bóle a matka która pyta bo nie wierzy czy pan uderzył moje dziecko ? Dostaje w twarz z otwartej ręki to normalna reakcja ? Ja czuję się jak po walce KSW dziecko cierpi na srodkach przeciwbólowych I to jest ok ? !!!!!!!!!!!!!!!
2018-06-14 13:03
No no no...
Niedługo w tym kraju wszyscy beda niepełnosprawni. W sporcie to juz w ogole sami astmatycy.
Co za czasy.
2018-06-14 13:22
Właśnie ! Niepełnosprawne i na hulajnodze , i w takim miejscu ? A jaki jest rodzaj niepełnosprawności ? Czy to cierpienie teraz to aż od jednego uderzenia ? Czy to dziecko - jeżeli jest niepełnosprawne czy nigdy samo nie upadło ? Jakich obrażeń doznał , że matka faszeruje go środkami przeciwbólowymi ? Za dużo tu niejasności . Oczywiście reakcja pana - jeżeli taka była - była zła .
2018-06-14 17:50
A co myślisz źe nipełnosprawność tylko to umyslowa albo ruchowa To dziecko moglo stracić wzrok i tego gnojowi nie popuszczę i myślę źe inne osoby bo też go przypadkiem mijały i dostały za darmo
2018-06-14 22:28
Mogło też dostać schizofrenię paranoidalną, impotencję i wiele innych.
2018-06-15 14:27
Ten rzekomy sprawca - to jednak człowiek , nie ,,gnój ,, . skoro teraz w pani emocje aż kipią to wyobrażam sobie pani reakcję tam , na gorąco . Rozumiem zachowanie pana ale nie popieram . Jak pani wychowuje dziecko ? Życie jest pełne niebezpieczeństw a pani reakcja teraz , po fakcie , świadczy o braku zrównoważenia . Pani powinna dziecku wytłumaczyć , wyciszyć go a nie się dalej nakręcać . Stało się , żyjemy dalej i unikamy podobnych sytuacji na przyszłość . Czytaj : tez nie prowokujemy .
2018-06-14 13:05
Czy pani przypadkiem nie przesadza...? Jeżeli dziecko niepełnosprawne - to co robi na hulajnodze w miejscu gdzie ludzi dużo i może być narażone na upadek . I - jeżeli dziecko upadło po tym rzekomym uderzeniu ( rzekomym - bo znamy tylko pani wersję ) , to równie dobrze mogło upaść potrącone przez kogoś nieumyślnie . Uważam , że targowisko czy jego czy w ogóle miejsca gdzie jest dużo ludzi - to złe miejsce na spacer z niepełnosprawnym dzieckiem i to na hulajnodze . Nie akceptuje takiego zachowania ale nie mamy stanowiska drugiej strony ; czy uderzył a jeżeli -to dlaczego aż tak impulsywnie zareagował ? Obserwuję te dzisiejsze dzieci w towarzystwie najczęściej matek ale - nie pod ich opieką ! Pełen samopas , zero kultury i broń Boże zwrócić uwagę matce ... Niestety - niemalże zawsze prawda tkwi po środku .
2018-06-15 10:28
Byłeś tam widziałeś ten tłum na chodniku co Ty pleciesz za farmazony był tylko on i my potem swiadek który widział całe zajście Niestety mój syn jest zawsze pod opieką i nie muszę się z tego tłumaczyć nie byliście tam a oceniacie
2018-06-15 14:39
Co to znaczy : farmazony ? Nie byłem tam i jak większość opieram się na tym co tu piszą . a piszą , że narobiła pani ,,jazgotu ,, i , że ten pan nie uderzył ot , tak sobie . Byli więc też inni ludzie , nie tylko 1.świadek . No , z opieki nad dzieckiem czasami trzeba się tłumaczyć . Nie oceniam pani ani pani syna ale tez nie oceniam tego człowieka . Różnie często reagują w różnych sytuacjach . Pani też - w innym miejscu pisze pani o tym człowieku per ,,gnój,, . wie pani , że na to jest również paragraf ? Nie bronie tego człowieka , nie znam go , nie popieram działania typu najpierw czyn a potem myślenie . Ale w pani tez za dużo złości , chęci zemsty . A potrzeba spokoju , wyciszenia - jeżeli ma pani dziecko niepełnosprawne .Nawet , jeżeli ktoś przekroczył normy prawne to nie robimy awantury przy dziecku , także zdrowym .
2018-06-15 14:57
Paragraf za gnój?? Chory jesteś, czy jak?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
