Uderzył bez powodu 11-letnie dziecko, a potem matkę, która stanęła w jego obronie. Policyjny patrol, który akurat był w pobliżu, zatrzymał sprawcę - 31-letniego gdańszczanina. Pobitej przez agresora rodzinie nic się nie stało.
w Oliwie. 11-letni chłopiec jechał na hulajnodze, tuż obok szła jego matka. W pewnym momencie podszedł do nich z naprzeciwka młody mężczyzna. 
2018-06-14 12:51
miałam na Pomorskiej, facet wyzwał bez powodu mojego syna, a jak stanęłam w obronie, to powiedział, że mnie zabije. Może to ten sam ?
2018-06-14 13:19
2018-06-15 11:58
I w ryj od razu trza bylo lutowac, to by się zamknal, flet..
2018-06-14 13:00
takie coś musi być surowo karane.
2018-06-14 13:15
za PiS - dostanie grzywnę i ze 3 miesiące w zawiasach. Dość neoliberalnego pobłażania bezkarnym sk...nom!
2018-06-14 13:17
Do łagru
2018-06-14 13:20
do celi razem z budyniem i ambergoldziakiem
2018-06-14 13:20
Dobiegła matka i zaczęła się wydzierać, gość próbował coś powiedzieć a dzieciak go wyzywał, więc ten go odepchnął i dzieciak siadł na pupę, kobieta zaczęła okładać rękami faceta, dzieciak kopnął go w łydkę, facet się wkurzył i dał liścia kobiecie i nagle awantura ucichła a facet poszedł. Po chwili ciszy, kobieta znowu zaczęła krzyczeć biegnąc w kierunku jadącego patrolu. Jak oszalała krzyczała co się stało i pokazywała palcem w kierunku odejścia faceta. Ludzie widzieli ale zeznawać nie będą. Gościa zaprowadzili do radiowozu i koniec całej historii. I co?
2018-06-14 13:21
2018-06-14 13:22
2018-06-14 13:42
Też to widziałam - tak mniej więcej było. Zeznawać nie mam czasu. Jeszcze KarYna na mnie napadnie.
2018-06-14 14:01
2018-06-14 14:41
Oczywiście ze ten gościu nie powinien nawet tknąć tej kobiety ale podobno zrobiła taki jazgot, ze typ nie wytrzymał i uderzył. Są tacy co nie zareagują a są tacy co się zagotują. Nigdy nie uderzyłem swojej dziewczyny ale jak robi mi wyrzuty kedy coś nabroiłem, a potrafi ciągnąć temat podnosząc głos, to ja tylko się uśmiecham i mówię: dobrze kochanie, masz rację kochanie ale w środku czasem tak się gotuję, ze mógłbym jej przywalić. Prawie każdy facet na świecie tak ma ale niestety są tacy co okazują słabość i nie panując nad sobą, biją kobiety. Wiele razy w moim życiu jakaś babka się mnie czepiała ale zawsze odwracałem się na pięcie i olewałem gadaninę wiedząc, że kobiety jeszcze bardziej się wkurzają i nakręcają, jak się je ignoruje. Tu gościu przesadził a mógł właśnie olać.
2018-06-14 14:47
"to ja tylko się uśmiecham i mówię: dobrze kochanie, masz rację kochanie ale w środku czasem tak się gotuję, ze mógłbym jej przywalić."Czyli jesteś pantoflarzem i przyzwyczajasz ją do tego, że może Ci ze wszystkim na łeb wchodzić... Masz Ty człowieku jeszcze swoje zdanie? Przez takie zachowanie pantoflarzy później wychodzi taka, co uważa, że ma rację, drze się i jak trafi na kogoś, kto ma szacunek do siebie to zaczyna się płacz... Bić nie można (chyba, że jest się zaatakowanym) ale o własne zdanie, przeważnie kiedy ma się rację, trzeba walczyć.
2018-06-14 15:09
Skoro robi mi wyrzuty, znaczy że broję a co za tym idzie, mam swoje, jak to nazywasz „zdanie”. W przeciwnym razie, o co mogłaby się mnie czepiać? Przeczytaj dwa razy, później zrób analizę tekstu, jeszcze raz przeczytaj a później się „człowieku” wypowiadaj. Olewanie i robienie swojego zpewnością nie świadczy że jestem pantoflarzem a że próbuję zażegnać konflikt? No cóż, ty z pewnością walisz swoją w ryj a ja do swojej mówię kochanie. Już nie rozkminiaj tematu, bo i tak nie trybisz. Miłego dnia.
2018-06-15 13:36
Mówi się , że mądrzejszy zawsze ustępuje . Jestem kobietą - pracuje i żyję w takim środowisku , że niczego nie załatwia się siłowo . Ale... bywam też w takim miejscach , co oczywiste , gdzie - proszę mi wierzyć sama bym często takiej kobiecie wytłumaczyła ,,ręcznie,, . z panami bywa podobnie . Nie dziwię się temu panu , że nie opanował się ; bo jak piszą świadkowie - sprawa nie była jednoznaczna a mamusia narobiła takiego jazgotu... No , we mnie tez kiedyś wjechał na chodniku taki ,,szczeniaczek ,, - usłyszałam od niego i tatusia , że przecież słyszę , że jadą to powinnam zejść z chodnika i przepuścić . A lawirował pomiędzy pieszymi i nie wyrobił się w tym slalomie...
2018-06-14 13:25
Zlozyl zeznania i spokojnie jak gdyby nigdy nic wraca do domu...no super prawo i sprawiedliwiedliwosc.Jak bedzie mial jutro zly dzien to komus kose sprzeda jutro...no ale przeciez zlozyl wyjasnienia....
2018-06-14 13:30
Poczytaj sobie do czego służy areszt tymczasowy i kiedy się go stosuje, później się wypowiadaj...
2018-06-14 13:32
2018-06-14 13:42
Aresztu nie stosuję się "ot tak", na widzimisię prokuratora o ile wiem w Polsce obowiązuje prawo i należy go przestrzegać.
Art. 258 kpk § 1. Tymczasowe aresztowanie i pozostałe środki zapobiegawcze można stosować, jeżeli zachodzi:
1) uzasadniona obawa ucieczki lub ukrycia się oskarżonego, zwłaszcza wtedy, gdy nie można ustalić jego tożsamości albo nie ma on w kraju stałego miejsca pobytu;
2) uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne.
§ 2. Jeżeli oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 8 lat, albo gdy sąd pierwszej instancji skazał go na karę pozbawienia wolności nie niższą niż 3 lata, potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą.
§ 3. Środek zapobiegawczy można wyjątkowo zastosować także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.
§ 4. Decydując o zastosowaniu określonego środka zapobiegawczego, uwzględnia się rodzaj i charakter obaw wskazanych w § 1–3, przyjętych za podstawę stosowania danego środka oraz nasilenie ich zagrożenia dla prawidłowego przebiegu postępowania w określonym jego stadium.
Nie może być tak, że wsadza się każdego, kto się nawinie do aresztu, albo bo Ty tak chcesz, bo "Ci się wydaje"... Natomiast "aresztowany" nie oznacza "skazany"...
2018-06-14 13:47
§ 3. Środek zapobiegawczy można wyjątkowo zastosować także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.... dla mnie facet ktory wyzywa sie na przypadkowo spotkanym dziecku to typ ktory w zupelnosci wypelnia punkt 3 ci...,,.zachodzi uzasadniona obawa..."jesli nie grozil to na badania psychiatryczne...i w kaftan.
2018-06-14 13:58
W Polsce wciąż (pomimo usilnych starań wielu rządów, w tym i obecnego) obowiązuje zasada domniemania niewinności. Skąd wiesz, że facet jest w tym zdarzeniu napastnikiem? Bo dziennikarz tak napisał? Może typ się bronił? Wiele znam sytuacji, kiedy to dzieciak atakował kogoś dorosłego, a rodzice jeszcze mieli pretensje, że krzyczy się na ich brajanka.
Skoro nie zastosowano aresztu to znaczy, że żadna z przesłanek nie została spełniona. Natomiast 31latek jest niewinny do czasu, kiedy sąd udowodni mu winę.
2018-06-14 14:05
To co przypadkowa kobieta I przypadkowe dziecko (jesli zostaly przesluchane )zmyslily cala historie? Jakie domniemanie niewinnosci? Ide po ulice przywale ci z liscia....sa swiadkowie..to jakie domniemanie niewinnosci? 48 godzin na poczatek.Niech ma czas na przemyslenia a jak psychol..to wypuscili psychola.
2018-06-14 14:13
Poczytaj sobie historie sporów firm z urzędami podatkowymi. z us nie ma domniemania niewinności i rodzi to chore patologie, które doprowadzają do bankructwa niewinne podmioty (poczytaj chociażby o Optimusie). Prawa nie stosuje się wybiorczo na zasadzie "ten art. mi się podoba, a ten nie"...
"zmyslily cala historie" a ile było zmyślonych spraw o gwałt, kiedy odrzucona kobieta oskarżała obiekt swoich westchnień o to, że ten ją zgwałcił, co przed sądem okazało się być bujdą? Albo żona oskarżająca męża, z którym się rozwodzi, że ten molestował dziecko, a w trakcie procesu wychodzi, że mamusia obiecała dziecku konsolę za to, że powtórzy "takiej pani" to, co mamusia mu powie?
Podstawowe zasady tj. "in dubio pro reo", czy "praesumptio boni viri" właśnie, odróżniają człowieka od małpy.
2018-06-14 13:56
Jesli nie grozil..to moze na badania psychiatryczne go skierowac a nie wypuszczac go na wolnosc.Czy panowie ,ktorzy go wypuscili nie powinni zamiast od razu do domu wyslac najpierw na obserwacje 2 tyg zamiast wypuszczac do domu?Ktos tu kogos kryje i ewidentnie pomaga.
2018-06-14 14:01
Artykuł przedstawia tylko relację jednej strony. Zero świadków, ani relacji rzekomego świadka. Skoro go wypuszczono znaczy, że nie zaszła żadna z przesłanek wymieniona w art. 258 kpk
Areszt nie jest karą, a środkiem zapobiegawczym.
2018-06-14 14:10
Wiec czy wypuszczenie takiej osoby po zlozeniu wyjasnien jest bezpieczne dla reszty spoleczenstwa?Czy byla konfrontacja czy tylko przyjecie zeznan/.Czy byl psychology?Czy druga strona tez miala prawnika,czy zostal skierowany do napastnika zakaz do zblizania sie do ofiary....Czasami odnosi sie wrazenie,ze dba sie o ochrone napastnika a nie ofiary..Co policja zrobila dla tej pobitej pani?Jak sie nia zajela jakie dala jej wspoarcie..bo napastnikowi jak widac...pozwolila spokojnie wrocic do domu....
2018-06-14 14:19
Jak rzadowe audi A8 uderzylo w drzewo to swiadkow przez dwa tyg szukali.
2018-06-14 14:25
2) uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne....Nie bedzie naklanial...a zakaz o zblizaniu sie do poszkodowanej zostal wydany ..psycholog przyznany poszkodowanej rozumiem?..
2018-06-14 15:06
Poza tym gdzie jest corpus delicti?
2018-06-15 13:40
Przecież nie pobił a uderzył podobno raz . Są świadkowie , że było nieco inaczej . To teraz za jedno nawet uderzenie ale może w afekcie MUSI być areszt ? To my na Białorusi jesteśmy ? Od tego czy on rzeczywiście jest winny - jest Sąd .
2018-06-15 14:13
A gdzie to wyczytałeś - że dziecko i matkę pobił ? To jakiś casting : ,,kto dołoży bardziej ,, ? Z myśleniem jak barany...Chyba , że już Sąd osądził ? Jeżeli ,,dotknął,, matkę czy dziecko - to żle . Ale jesteście w tych samosądach tysiąc razy gorsi niż on .
2018-06-14 13:27
rok w kamieniołomach żeby dorósł do swojego wieku
2018-06-14 13:33
2018-06-14 13:35
ale nie usprawiedliwia to kolesia, no chyba że nie on zaczął :)
2018-06-14 13:41
Oczywiście przemoc fizyczna nie jest dobrym rozwiązaniem, jednak czy stało się to "bez powodu" to śmiem wątpić. Poza tym koleś tylko popchnął młodego i przywalił babce z liścia - czy to jest pobicie? Pobicie kojarzy mi się w większymi obrażeniami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
