2006-02-21 13:18
no własnie, dzieci mają ich wspierać i wychowywać (rodziców), a nie żony (mężów)
2006-02-21 13:21
To tak na marginesie dyskryminacji.
Ponieważ nie czuję się dyskryminowana nie muszę się opiekować nawet teoretycznie;P
2006-02-21 14:32
Żebracy- bezdomni zarabiają na dostatnie życie pod kościołami i nikt ich nie kontroluje.
Myślałem że nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć - myliłem się.
2006-02-21 14:53
Kasy fiskalne dla zebrakow i bezdomnych.
Kolego Lasocki . Jezeli tym ludziom zazdroscisz , to mozesz przeciez sprobowac sam przezyc pare dni jako bezdomny.
2006-02-21 15:43
Sorry trochę mnie nie było. Odniosłem się do wypowiedzi mojej przdmówczyni Dany. Zaczynać w tym momencie start w nowym zawodzie - żebrak uzbrojony w kasę fiskalną to przerasta moją wyobraźnię i kwalifikacje.
2006-02-21 18:17
Do ludzi którzy twierdzą, że bezdomni to zwykli naciągacze i alkocholicy, życze wam, abyście sami wylądowali na jakiś czas na ulicy, to się w tedy dowiecie jacy obłudni jesteście kiedy na własnej skórze dowiecie się co to znaczy być bezdomnym.
Większość bezdomnych to ludzie którym się nie powiodło w dzisiejszych okrutnych czasach. W czasach bezwglednej konkurencji i walki o przetrwanie, w czasach gdzie rządzi zasada albo on albo ty , w czasach besti a nie ludzi.
2006-02-22 05:44
Skoro upierasz się że ci ludzie stali się bezdomni tylko i wyłącznie z winy pańswta , rządu i czasów jakie obecnie mamy . Dlaczego są tam sami mężczyźni a nie całe rodziny ? Gdzie oni mają żony i dzieci? Co nigdy ich nie mieli ??? Każdego krzywda może spotkać to pradwa ,ale to nie znaczy że alkoholików i skurczybyków którzy pastwili się nad własnymi rodzinami wśród nich nie ma . Mam takiego sąsiada tuż obok za scianą .Miał żonę i córkę .Bił ich ile wlazło , co chwilę przyjeżdżała policja .Połamał rękę teściowej gdy stanęła w obronie córki , gdy on ciagnął ją po galeri falowca za włosy pobitą i posiniaczoną . Od lat ciagle zmienia pracę , żona zabrała córkę i odeszła .Gdy tylko wpadnie jakiś grosz z kolejenj pracki libacja z kolegami za sćianą .Nie płaci za mieszkanie ,światło i gaz .Ciągle nawiedzają nas policja i inni ludzie którym wisi potężne pieniądze . I co myślisz realisto ???? gdzie on wyląduje niedługo co???? Na bruku oczywiście .Wszędzie zadłużenia .Otwiera tylko kolegom z ,, żurlandi''. Realisto widzisz? miał wszystko: dom ,pracę , mieszkanie i rodzinę .Dzięki sobie na własne życzenie wyląduje na bruku .Dzisiaj boi się własnego cienia .A pozatym ma wszystko głeboko w czterech literach ...
2006-02-22 06:40
LUDZIE WYNAJMUJACY NAWET POKOJ NIE ZALICZAJA SIE DO BEZDOMNYCH . PRZECIEZ MAJA LOKUM.LUDZIE KTORYCH NIE STAC NA WYNAJECIE LOKALU TO SA BEZDOMNYMI
2006-02-22 11:32
Właściwie, temat zszedł juz do archiwum i nie wiem czy ktoś jeszcze zaglądnie. Generalnie jestem wiekowo, jeśli chodzi o warunki: wykształcenie (ja znam parę języków), chęci upodobania i plany na przyszłośc mimo wieku, taka jak Pani. Z tą ksiązką też jest podobnie. A właściwie było wszystko do niedawna. Proszę Pani, na mój rozum tekst jest zbyt zadufany. Mówię to z własnego podwórka. Los jednym pociągnięciem może to zmienić. Ciężka choroba bliskiej, drogiej osoby. To ma wpływ na pracę, nagle masz naprawdę 53 lata i nagle nawet więcej, bo nieprzespane noce, stres i cały plan diabli wzięli. I musisz sie mocno starać, aby wytrzymać w pracy i nie "puściły" ci mięśnie twarzy i oczu
I drżysz, bo pracować musisz, bo leczenie i istnienie Twoje a jeszcze bardziej tej bliskiej osoby to ta praca. I nie będę sie wymądrzać, ale ze 2 młódki już Cię bacznie obserwują, itd, itp. Więc dobrze mieć te plany, tę werwę, ale raczej ostrożnie wyrażała bym się i losie i o bezdomnych, biednych, pokrzywdzonych. Świat dzisiaj jest okrutny i tylko zdrowi. przebojowi... a przy 53 latach to muszą być jeszcze bardziej zdrowi... E tam , co będę przynudzać, ale reasumując, życie miewa zupełnie nieprzewidywalne zwroty, niestety.
Pozdrawiam. życzę wszystkiego najlepszego, żeby to uczucie sie u Pani utrzymalo.
2006-02-22 13:31
Trzymaj się Katarzyno! Ten smętny los podobnie jak przysłowiowy kij ma dwa końce, raz dodaje a potem wręcz przeciwnie i bywa czasem bardzo ale to bardzo złośliwy. Jedno jest pewne to to że droga nie może lub też nie powinna wieść cały czas pod górę Powodzenia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
