Mężczyzna w wieku 51-60 lat, długotrwale bezrobotny, w trudnej sytuacji zdrowotnej - tak wygląda typowa osoba bezdomna na Pomorzu. To wynik akcji wielkiego liczenia bezdomnych, jaką pod koniec ubiegłego roku przeprowadziło Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności.
Z raportu przedstawionego Forum, osoby bez dachu nad głową w naszym województwie są coraz starsze i coraz bardziej chore. W tym roku na Pomorzu doliczono się ponad 2700 osób bezdomnych. Większość z nich pochodzi z Trójmiasta.
- Prawie połowa bezdomnych przebywa w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Reszta, to wszystkie powiaty w ramach województwa pomorskiego, poza trójmiastem - mówi
Piotr Olech, koordynator akcji.
Z badań wynika również, że na Pomorzu dobrze przebiega współpraca służb realizujących pomoc dla tych osób. W placówkach jest wystarczająca ilość miejsc. Czego jednak jest za mało?
- Brakuje profilaktyki bezdomności i wczesnej interwencji. Organizacje pozarządowe, które realizują główną część pomocy ludziom bezdomnym pomorskim, rozwijają programy wychodzenia z bezdomności, natomiast te programy nie powodują odpływu tych ludzi z systemu - dodaje Piotr Olech.
Podobnie badanie planowane jest za dwa lata. Pomorskie forum na rzecz wychodzenia z bezdomności planuje również zorganizować podobną akcje latem i porównać oba wyniki.