- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (254 opinie)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 5 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Bezdomni nie chcą korzystać ze schronisk
Z początkiem listopada gdańscy strażnicy miejscy rozpoczęli kontrole miejsc, w których bytują bezdomni. Celem działań jest przekonanie osób bez dachu nad głową, aby przeniosły się do schronisk i noclegowni. Niestety dotychczas nikt nie skorzystał z zaoferowanej pomocy.
Domy i ośrodki pomocy społecznej w Trójmieście
Przeczesują pustostany, ogródki działkowe, wiaty śmietnikowe czy okolice węzłów ciepłowniczych i oferują bytującym tam osobom pomoc. Chodzi przede wszystkim o przenosiny do schronisk i noclegowni, prowadzonych przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie oraz Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta.
Do niczego nie można zmusić
Efekty dotychczasowych kontroli, które rozpoczęły się wraz z początkiem listopada, nie napawają optymizmem. Z oferty pomocy nie skorzystał dotychczas żaden bezdomny.
- Wielu z tych, którzy nie mają dachu nad głową, odmawia przyjęcia jakiejkolwiek pomocy. Zmusić ich do tego nie można. Najczęściej ludzie ci, jak sami podkreślają, "wybierają wolność" i dla niej całkiem świadomie ryzykują życiem. Często tłumaczą, że gdy naprawdę będą potrzebować wsparcia, wiedzą, gdzie należy się po nie zwrócić - tłumaczy Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Zmaganie z uzależnieniem od alkoholu
Niestety wielu odrzuca oferowaną im pomoc z powodu uzależnienia od alkoholu. W tym miejscu warto podkreślić, że to właśnie jeden z głównych powodów, dla którego pracownicy służb pomagającym bezdomnym przestrzegają przed dawaniem datków żebrzącym. Gest, który motywowany jest współczuciem, może w praktyce sprawić, że uzależnionemu od alkoholu trudniej będzie zerwać z nałogiem. Złożoność tego problemu opisaliśmy szczegółowo w kwietniu 2015 r.
Czytaj więcej: Chcesz pomóc żebrzącemu? Nie dawaj mu pieniędzy
- Strażnicy regularnie mają do czynienia z osobami nietrzeźwymi. Alkohol jest też powodem, dla którego osoby bezdomne odmawiają pomocy. W miejscach, gdzie można ją uzyskać, obowiązuje bowiem kategoryczny zakaz jego spożywania - uzupełnia Drzewiecka.
Nie bądź obojętny, reaguj
Wraz ze spadającą za oknem temperaturą wśród bezdomnych wzrasta ryzyko śmierci z wychłodzenia. Pomimo wzmożonej liczby patroli strażników miejskich i pracowników innych służb trudno oczekiwać, aby dotarli oni do wszystkich miejsc, gdzie bytują bezdomni. Liczba bezdomnych w Gdańsku jest szacowana na ok. tysiąc.
W związku z tym każdy, kto dostrzeże miejsce bytowania osób bezdomnych, jest proszony o zgłoszenie go na numer alarmowy Straży Miejskiej w Gdańsku, czyli 986. Informację można również przekazać bezpośrednio Samodzielnemu Referatowi Reintegracji MOPR w Gdańsku pod numerem 58 522 38 20.
Zgłoszenie przez darmową aplikację
Kolejna możliwość to skorzystanie z bezpłatnej aplikacji Arrels, która jest dostępna na telefonach z systemem Android i iOS. Można ją pobrać bezpośrednio ze sklepu operatora. Aplikację można również pobrać za pomocą kodu, który został umieszczony na plakatach licznie rozwieszonych w przestrzeni Gdańska. Można na nie natrafić np. na przystankach komunikacji miejskiej, w autobusach i tramwajach czy miejskich mediach społecznościowych.
Obsługa aplikacji jest intuicyjna i wymaga od użytkownika jedynie udzielenia krótkich odpowiedzi na kilka pytań.
- Kiedy pobierzemy aplikację i zechcemy jej użyć, bo właśnie zauważyliśmy osobę bezdomną, za pomocą aplikacji odpowiadamy na pytania: ile takich osób jest, jakiej płci, gdzie się znajdują, czy posiadają zwierzę. Po kliknięciu ten pakiet informacji trafia do streetworkerów, osób świetnie wyszkolonych w specjalistycznej pomocy bezdomnym, a my możemy być pewni, że od tego momentu jest ona w dobrych rękach - zachęca Dagmara Rybicka, rzecznik Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Koło Gdańskie
Bezdomni w Trójmieście (27 opinii)
Robi się coraz chłodniej. Biedni ludzie potrzebują pomocy. Sporo osób było za przyjmowaniem migrantów.
Czy ktokolwiek już wziął bezdomnego z okolicy do siebie?
Tylko do wiosny.
Na początek tylko tyle.
Proszę o odp ile osób to uczyniło.
Robi się coraz chłodniej. Biedni ludzie potrzebują pomocy. Sporo osób było za przyjmowaniem migrantów.
Czy ktokolwiek już wziął bezdomnego z okolicy do siebie?
Tylko do wiosny.
Na początek tylko tyle.
Proszę o odp ile osób to uczyniło.
Miejsca
Opinie (159) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-16 13:12
(2)
Wywieźć w Bieszczady bez prawa powrotu.
- 12 21
-
2020-11-16 13:17
Razem z tobą bezduszny Dzbanie !
- 7 9
-
2020-11-17 10:03
Szkoda Bieszczad
tam już są tacy.
- 0 0
-
2020-11-16 13:14
Problem w tym, że każde miejsce gdzie koczują, pozostawiają po sobie chlew!
- 35 1
-
2020-11-16 13:16
Jedź do przytułku bez maski gazowej.
Znam bezdomnych którzy nie korzystają z przytułków i schronisk i nie piją alkoholu, pracują i są bezdomni,jakoś żyją ale tylko jakoś i oddychają świeżym powietrzem,dbają o siebie choć jest im ciężko.
- 17 1
-
2020-11-16 13:21
Wolą wódeczkę niż abstynencję?
- 15 7
-
2020-11-16 13:21
(3)
Tymczasem nasze bogate miasto wlasnie wydalo 80 k na wspieranie "aborcji bez kompromisów". Brawo Dulkiwiecz
- 29 22
-
2020-11-16 14:17
Nie ładnie tak kłamać. Śmierdzisz pisowcem.
- 8 7
-
2020-11-16 14:26
A powinni wesprzeć patologia bez konsekwencji? :P
- 9 0
-
2020-11-16 16:11
TVP
Czyli uważasz, że to gorsze niż 2mld zł na TVP? :)
- 2 4
-
2020-11-16 13:29
nie pozdrawiam koordynatorów od osób bezdomnych
tych co to biesiadują przy cateringu i dyskusji jak to pomóc bezdomnym, a jak przychodzi co do czego, to mają telefony wyłączone i winę zwalają na innych a ty się bujaj...
- 20 5
-
2020-11-16 13:30
Jedna bezdomna poprosiła o pomoc kolege z podwórka
Obaj napadli na bank bo pomysł wydawał im się fajny,on jej pomógł choć nie musiał bo żył w miare przyzwoicie- dostał 12 lat w sądzie,ona dostała wicht i opierunek na 3 lata bo tuż przed wyrokiem zaszła w ciąże.
- 11 3
-
2020-11-16 13:40
A co to jest wolność i "normalnosć"? (3)
Uzależnienie? A ile jest osób uzależnionych od grzebania w internecie, samochodu, zakupów. Jesteśmy niewolnikami kont bankowych, kredytów, pracy, rytuałów, stanowisk, prestiżu, nawyków. Człowiek prawdziwie wolny to taki, który nic nie ma. Jest niezależny. Ale system tego nie znosi. Musi każdego zaszufladkować, opracowac, wciągnąć w programy. Ostatnio kupiłem drożdżówkę bezdomnemu bo mnie o to poprosił. A MOPR wydaje tylko 30% środków na pomoc potrzebującym. Resztę przejada system. Jak ktoś ma wątpliwości może to sprawdzić na stronie BIP Urzędu Miasta w sprawozdaniach finansowych.
- 21 4
-
2020-11-16 14:39
Można być uzaleznionum ale radzic sobie trzeba. Skoro woli ktos pić ponad wszystko to czy inni ludzie maja za niego brac (1)
Są ludzie poszkodowani losowo i sa ludzie którzy sami zdecydowali i decydują co wolą.Żałowanie tych drugich i ich wspieranie nic tu nie pomoże. Ja próbowałem. Jak dałem pieniądze to zostały przepite. Jak dałem nocleg to było dalej picie i z noclegowego miejsca zrobiony barłóg. Najpierw trzeba by było te osoby namówic na porzucenia alkoholu. A to nie jest proste.Potrzeba leczenia. Bo to alkohol w 99% przypadków do bezdomności doprowadził.
- 5 2
-
2020-11-16 22:18
Niekoniecznie.
Niektórzy przez alkohol stracili wszystko. Ale są i tacy co piją bo wcześniej w życiu wszystko stracili i teraz już na niczym im nie zależy.
- 2 0
-
2020-11-16 16:48
wolny to taki który nic nie ma - tylko że w naszym klimacie zimą można zamarznąć.. więc lepiej mieć jakiś dach nad głową, ciepłe ubranie, coś do jedzenia. Poza tym co to za niezależność jak ktoś chodzi i żebrze o pieniądze.. nadal jest zależny od tych którzy ewentualnie dadzą pieniądze.
- 4 2
-
2020-11-16 13:52
(2)
Nawet tych ludzi nie zostawią w spokoju. Nie chcą to ich wola. Nie uszczesliwiajmy ludzi na siłę.
- 16 4
-
2020-11-16 14:46
zostawić w spokoju..? (1)
Widzisz, w pewnym sensie podobnie wyglądać może sprawa z dorastającym dzieckiem, lat powiedzmy 17. Chodzi na imprezy, szlaja sie po mieście, wraca pijany i naćpany po kilku dniach. Co robisz? "Nie chce, to jego wola. Niech robi co chce" - i zostawiasz go w spokoju. Czy może probujesz walczyć, rozmawiać, umówić z terapeutą, psychologiem?
- 4 1
-
2020-11-16 16:49
Porównanie dziecka z dorosłym. Słabe to. Ciężko pojąć że ktoś po prostu chce tak żyć?
- 2 3
-
2020-11-16 13:52
Materiał mija się z prawdą. (2)
Aby móc skorzystać ze schroniska, trzeba mieć potwierdzone negatywne wyniki na covid.
A jak bezdomni mają zrobić sobie takie badania?- 18 9
-
2020-11-16 13:59
Nie prawda
Na starym Chełmie zrobili schronisko dla bezdomnych z kontenerów, także dla covid. Mają tam personel medyczny
- 7 0
-
2020-11-16 14:43
A dlaczego nie mogą? Do szpitala też ich normalnie przyjmują.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.