- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (96 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (312 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (63 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (71 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (129 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (110 opinii)
Koczuje pod blokiem w zepsutym bmw. Policja i straż miejska bezradne
Z absurdalną sytuacją muszą się w ostatnich dniach mierzyć mieszkańcy jednego z bloków na terenie Sopotu Kamiennego Potoku. Przed budynkiem, w aucie, koczuje od kilku dni mężczyzna, blokując część miejsc parkingowych i dojazd do śmietników. Zarówno policja, jak i straż miejska rozkładają ręce, bo auto jest zepsute i nie stoi na drodze publicznej, nie mogą go więc usunąć.
- Od tygodnia osiedle w Sopocie Kamienny Potok ma nowego mieszkańca. Pod blokiem przy ul. Kujawskiej 29
Jak zaznaczyła, mężczyzna jeździ taksówką po zakupy, zamawia sobie do samochodu pizzę i kilka razy na dobę odpala silnik, aby ogrzać się w samochodzie.
- Pomimo wielokrotnych próśb ze strony mieszkańców oraz kierowcy śmieciarki o przestawienie auta, pan nie ruszył się ani o milimetr, twierdząc, że "on tutaj mieszka i ma prawo tak stać" - dodaje nasza czytelniczka.
Twierdzi przy tym, że o sprawie już kilkukrotnie informowane były straż miejska i policja, co więcej, służby pojawiały się na miejscu, aby po chwili odjechać.
Policja i straż: samochód zepsuty, do tego nie stoi na drodze publicznej
I faktycznie, gdy pytamy o sprawę sopockich strażników miejskich, ci przyznają, że od niedzieli kilkukrotnie interweniowali, ale nic nie mogą zrobić.
- Auto tego pana jest zepsute i to w taki sposób, który uniemożliwia jego przestawienie, a nawet przepchnięcie, bo takie próby były w obecności strażników podejmowane. Nic nie możemy zrobić, bo samochód stoi na terenie spółdzielni, a nie na drodze publicznej. Mężczyzna z samochodu obiecał, że gdy tylko będzie w stanie załatwić lawetę, to auto zniknie, zarazem odmawia przyjęcia pomocy i skierowania do MOPS-u - mówi Paweł Zgliński, zastępca komendanta sopockiej straży.
W podobnym tonie wypowiada się także policja.
- W ostatnich dniach odnotowaliśmy cztery interwencje dotyczące mężczyzny, który dogrzewa się w samochodzie i w nim śpi. Za każdym razem, gdy policjanci prewencji i dzielnicowi zastawali na miejscu mężczyznę, informowali go o formach pomocy oraz instytucjach, które tej pomocy udzielają. Informacje w tej sprawie przekazaliśmy też do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Mieszkańcy za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa poinformowali nas również, że auto stoi nieprawidłowo zaparkowane. Na miejscu mundurowi ustalili, że pojazd znajduje się poza drogą publiczną i brak jest podstaw do usunięcia go przez funkcjonariuszy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że policjanci prowadzą kilka postępowań dotyczących wykroczeń, których mężczyzna z auta miał się dopuścić w ostatnich dniach.
Opinie (666) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-09 23:12
Państwo i Bezprawie
Założę się że przyjadę kolegą i auto przestawię w bezpieczne miejsce ale straż nie może bo nie ma sprzętu do tego ? A jak trzeba zabrać poza osiedlem to ma ? Paranoja służb totalna! Na co nam straż miejska? 4 sąsiadów i zaparkowany za darmo !
- 5 0
-
2020-10-09 23:15
Jeep albo ciężarówka
Podpiąć menela i odciagnac w krzaki, jaki problem.
- 6 1
-
2020-10-09 23:22
Zmierzyć mu temperaturę
Słyszałam że ma kaszel w nocy.
- 8 1
-
2020-10-09 23:38
Zawalidroga
Jak nie mozna nic zrobic to kpina pojazd jest zagrtozeniem dla zycia i zdrowia mieszkancow smieciarka nie moze odebrac smieci karetka straz pozarna itp gdzie ten koles zalatwia swoje potrzeby przyjezdza leweta zabiera na parking policyjny i po sprawie.
- 7 2
-
2020-10-09 23:50
A WY niedojdy życiowe oczywiscie dwie lewe ręce macie i nie potraficie sobie z jakimś wieśniakiem poradzić... (1)
tylko do nierobów kulsonów dzwonicie...czekajcie więc dalej z założonymi lewymi rączkami...
- 12 4
-
2020-10-09 23:57
ma prawo to sobie stoi w czym szum?
- 0 3
-
2020-10-10 01:46
Stogi
Poszukać kogo trzeba i w 30 min problem zniknie... Za parę groszy, wysprząta uciekając całą okolicę
- 4 1
-
2020-10-10 01:53
Wóz Drzymały
- 4 1
-
2020-10-10 02:02
Chory cham
Na guano potrzeba obornika. Kupujecie kwas mrowkowy lub hukinol i wlewacie na podszybie lub w uszczelki... Auto nada się tylko na szrot i nikt w nim nie usiedzi... Ale jak to Warmiak, to kij wie
- 10 2
-
2020-10-10 03:20
ultimatum a potem z dwie szyby mlotkiem przez rudego kota ciemna noca w deszczowa noc
i tyle
- 4 1
-
2020-10-10 03:23
patrzy jak idziecie do pracy i obserwuje
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.