- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (230 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (58 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (411 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (109 opinii)
Koczuje pod blokiem w zepsutym bmw. Policja i straż miejska bezradne
Z absurdalną sytuacją muszą się w ostatnich dniach mierzyć mieszkańcy jednego z bloków na terenie Sopotu Kamiennego Potoku. Przed budynkiem, w aucie, koczuje od kilku dni mężczyzna, blokując część miejsc parkingowych i dojazd do śmietników. Zarówno policja, jak i straż miejska rozkładają ręce, bo auto jest zepsute i nie stoi na drodze publicznej, nie mogą go więc usunąć.
- Od tygodnia osiedle w Sopocie Kamienny Potok ma nowego mieszkańca. Pod blokiem przy ul. Kujawskiej 29
Jak zaznaczyła, mężczyzna jeździ taksówką po zakupy, zamawia sobie do samochodu pizzę i kilka razy na dobę odpala silnik, aby ogrzać się w samochodzie.
- Pomimo wielokrotnych próśb ze strony mieszkańców oraz kierowcy śmieciarki o przestawienie auta, pan nie ruszył się ani o milimetr, twierdząc, że "on tutaj mieszka i ma prawo tak stać" - dodaje nasza czytelniczka.
Twierdzi przy tym, że o sprawie już kilkukrotnie informowane były straż miejska i policja, co więcej, służby pojawiały się na miejscu, aby po chwili odjechać.
Policja i straż: samochód zepsuty, do tego nie stoi na drodze publicznej
I faktycznie, gdy pytamy o sprawę sopockich strażników miejskich, ci przyznają, że od niedzieli kilkukrotnie interweniowali, ale nic nie mogą zrobić.
- Auto tego pana jest zepsute i to w taki sposób, który uniemożliwia jego przestawienie, a nawet przepchnięcie, bo takie próby były w obecności strażników podejmowane. Nic nie możemy zrobić, bo samochód stoi na terenie spółdzielni, a nie na drodze publicznej. Mężczyzna z samochodu obiecał, że gdy tylko będzie w stanie załatwić lawetę, to auto zniknie, zarazem odmawia przyjęcia pomocy i skierowania do MOPS-u - mówi Paweł Zgliński, zastępca komendanta sopockiej straży.
W podobnym tonie wypowiada się także policja.
- W ostatnich dniach odnotowaliśmy cztery interwencje dotyczące mężczyzny, który dogrzewa się w samochodzie i w nim śpi. Za każdym razem, gdy policjanci prewencji i dzielnicowi zastawali na miejscu mężczyznę, informowali go o formach pomocy oraz instytucjach, które tej pomocy udzielają. Informacje w tej sprawie przekazaliśmy też do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Mieszkańcy za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa poinformowali nas również, że auto stoi nieprawidłowo zaparkowane. Na miejscu mundurowi ustalili, że pojazd znajduje się poza drogą publiczną i brak jest podstaw do usunięcia go przez funkcjonariuszy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że policjanci prowadzą kilka postępowań dotyczących wykroczeń, których mężczyzna z auta miał się dopuścić w ostatnich dniach.
Opinie (666) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-10 03:38
Pokojowo, zrzutka.pl na lawetę do
Do pierwszego skrawka miejskiej ulicy. Na zdjęciu właściciel srebrego golfa mógłby kręcić raban
- 3 0
-
2020-10-10 04:45
Kupil sobie stara beeemke i teraz woli w niej marznac niz czekac,az mu ja do dziupli zwioza i rozbiora na czesci.
- 2 0
-
2020-10-10 04:46
Oceń
każdorazowo obciążać Pana za wywóz śmieci!
Szybko przestawi auto.
Inna sprawa, że można skrzyknąć sąsiadów i siłą przestawić auto.
Powodzenia- 4 0
-
2020-10-10 05:11
neo (2)
przeciez w bloku pewnie mieszka kilku mężczyzn, dźwignąć te auto razem, na miejsce parkingowe obok ,metr przesunąć dadzą radę,a nie płacz,trochę pomocy ludzie
- 11 1
-
2020-10-10 08:06
Z tym że na dach do góry kołami bym ją przestawil
- 2 1
-
2020-10-10 09:58
Samosądy jak w średniowieczu ????????
- 1 2
-
2020-10-10 05:19
Jak
Pod blokiem ?
Czy obok ?- 1 2
-
2020-10-10 06:37
Czterech chlopa i auto stoi na dachu.
- 6 0
-
2020-10-10 07:28
Protest obywatelski
Zmusiliscie miliardy ludzi do chodzenia w maseczkach i dystansu spooecznego ale pan z beemwu na to nie poszedł
- 6 0
-
2020-10-10 07:39
Andy
Ja bym mu załatwił lawetę! Nawet dwie: dla BMW i na Powazki.!
- 2 0
-
2020-10-10 07:55
Ale że osiedlowe sebki go nie przestawiły... Chyba wszyscy na zmywakach w angli i holandi :D
- 10 2
-
2020-10-10 08:05
Nie ma w okolicy jakiejś firmy która ma fadrome, albo chociaż wózek wydłowy?
Szybko bym się gościa pozbył.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.