- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (61 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (48 opinii)
- 3 Nocny hałas z lotniska. Cenę za rozwój? (121 opinii)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (397 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (125 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
Koczuje pod blokiem w zepsutym bmw. Policja i straż miejska bezradne
Z absurdalną sytuacją muszą się w ostatnich dniach mierzyć mieszkańcy jednego z bloków na terenie Sopotu Kamiennego Potoku. Przed budynkiem, w aucie, koczuje od kilku dni mężczyzna, blokując część miejsc parkingowych i dojazd do śmietników. Zarówno policja, jak i straż miejska rozkładają ręce, bo auto jest zepsute i nie stoi na drodze publicznej, nie mogą go więc usunąć.
- Od tygodnia osiedle w Sopocie Kamienny Potok ma nowego mieszkańca. Pod blokiem przy ul. Kujawskiej 29
Jak zaznaczyła, mężczyzna jeździ taksówką po zakupy, zamawia sobie do samochodu pizzę i kilka razy na dobę odpala silnik, aby ogrzać się w samochodzie.
- Pomimo wielokrotnych próśb ze strony mieszkańców oraz kierowcy śmieciarki o przestawienie auta, pan nie ruszył się ani o milimetr, twierdząc, że "on tutaj mieszka i ma prawo tak stać" - dodaje nasza czytelniczka.
Twierdzi przy tym, że o sprawie już kilkukrotnie informowane były straż miejska i policja, co więcej, służby pojawiały się na miejscu, aby po chwili odjechać.
Policja i straż: samochód zepsuty, do tego nie stoi na drodze publicznej
I faktycznie, gdy pytamy o sprawę sopockich strażników miejskich, ci przyznają, że od niedzieli kilkukrotnie interweniowali, ale nic nie mogą zrobić.
- Auto tego pana jest zepsute i to w taki sposób, który uniemożliwia jego przestawienie, a nawet przepchnięcie, bo takie próby były w obecności strażników podejmowane. Nic nie możemy zrobić, bo samochód stoi na terenie spółdzielni, a nie na drodze publicznej. Mężczyzna z samochodu obiecał, że gdy tylko będzie w stanie załatwić lawetę, to auto zniknie, zarazem odmawia przyjęcia pomocy i skierowania do MOPS-u - mówi Paweł Zgliński, zastępca komendanta sopockiej straży.
W podobnym tonie wypowiada się także policja.
- W ostatnich dniach odnotowaliśmy cztery interwencje dotyczące mężczyzny, który dogrzewa się w samochodzie i w nim śpi. Za każdym razem, gdy policjanci prewencji i dzielnicowi zastawali na miejscu mężczyznę, informowali go o formach pomocy oraz instytucjach, które tej pomocy udzielają. Informacje w tej sprawie przekazaliśmy też do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Mieszkańcy za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa poinformowali nas również, że auto stoi nieprawidłowo zaparkowane. Na miejscu mundurowi ustalili, że pojazd znajduje się poza drogą publiczną i brak jest podstaw do usunięcia go przez funkcjonariuszy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że policjanci prowadzą kilka postępowań dotyczących wykroczeń, których mężczyzna z auta miał się dopuścić w ostatnich dniach.
Opinie (666) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-10 09:59
Komentarze pod artykułem jak z sredniowiecza.......wstyd. To tylko samochód.
- 1 4
-
2020-10-10 10:00
spalić
- 6 2
-
2020-10-10 10:04
Gd
Przecież to d**ilizm w wykonaniu Państwa!!! Wprowadzają śmieszne maski na dworze itd a nie mogą poradzić sobie z samochodem i jakim gościem !!! A co jeśli karetka bnie dojedzie do kogos
- 6 1
-
2020-10-10 10:08
Nie wiem czy płakać czy się śmiać z" bezradności służb porządkowych"!!!!!!!!!!!!!!!!!!Na każdym osiedlu stoją zepsute auta i" służby porządkowe" mimo monitów nic nie robią z tymi wrakami.
- 7 1
-
2020-10-10 10:16
Panstwo zdrowego rozsadku, to lubie.
- 3 0
-
2020-10-10 10:36
Ale za brak szmaty na twarzy podczas spaceru w parku ...kara!
..
- 5 1
-
2020-10-10 11:07
policja jak zawsze - bezużyteczna (1)
może mandat za brak maseczki w aucie wystawia - bo tyle potrafią
- 6 1
-
2020-10-10 11:09
W Sopocie niczego nie wystawiają, brzydka pogoda jest czyli prace "biurowe" lub kimanko w aucie.
- 3 0
-
2020-10-10 11:13
Mieszka w samochodzie
bo go wredna żona wyrzuciła z domu.
- 3 1
-
2020-10-10 11:19
Faceci bez jaj! (1)
Naprawdę... Czy wśród mieszkańców nie ma prawdziwych facetów, którzy "grzecznie porozmawiają" z panem. To już do wszystkiego trzeba dzwonić po policję, straż miejską, które i tak nic nie robią! Wstyd panowie!
- 6 1
-
2020-10-10 11:22
Może tam dziadki mieszkają
i lalusie w rureczkach i z brodą.
- 2 1
-
2020-10-10 11:20
żaba
Jak by chciał to by zabke pożyczył i auto na podnosniku przesunął a że robi to specjalnie i w du..... ma mieszkańców to na dach chama
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.