- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (280 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (100 opinii)
- 3 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (290 opinii)
- 4 Trójmiejskie mola, których już nie ma (101 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (99 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (373 opinie)
Bezrobocie omija Sopot
Sopot to wyjątkowe miasto. Niemal nie ma przemysłu, za to funkcjonuje ponad 7 tys. podmiotów gospodarczych, z czego 600 to spółki prawa handlowego. Większość osób pracuje w branży usług, głównie związanych z turystyką.
Gmina Sopot od lat realizuje również w oparciu o Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej szereg programów walki z bezrobociem, które nie tylko doraźnie pomagają materialnie osobom pozbawionym pracy, ale umożliwiają im powrót na rynek pracy.
Według statystyk bezrobocie poniżej 4 proc. mają jeszcze tylko Gdynia, Warszawa i Poznań. Mniej niż 5 proc. bezrobotnych jest także w Katowicach, Krakowie i Gdańsku.
Niziutka stopa bezrobocia to doskonała wiadomość dla mieszkańców, ale nieco gorsza dla przedsiębiorców, którzy coraz częściej skarżą się na niedobór pracowników.
Należy zaznaczyć, że w Trójmieście mieszka łącznie ponad 13 tys. bezrobotnych, tj. około 14 proc. bezrobotnych z województwa pomorskiego, a pracodawcy oferują im przeciętnie 2,5 tys. ofert pracy każdego miesiąca tj. 30 proc. wszystkich ofert pracy zgłaszanych do urzędów pracy w województwie.
- We wrześniu na ponad 950 ofert pracy w Gdyni zarejestrowanych było zaledwie 600 osób bezrobotnych - mówi Alicja Wróbel, z-ca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni. - Jednocześnie muszę przyznać, że niektórzy po prostu nie chcą znaleźć pracy, czasem nawet wykręcając się przed stawieniem w urzędzie zwolnieniami lekarskimi.
Problem bezrobocia w Trójmieście dotyczy przede wszystkim kobiet. Mimo, że są lepiej wykształcone niż mężczyźni i aktywniejsze w staraniach o pracę, w Gdyni stanowią 72,2 proc. bezrobotnych, w Gdańsku 64 proc., a w Sopocie 58,4 proc.
- Powstawaniu miejsc pracy dla kobiet nie sprzyjają występujące w Trójmieście rodzaje działalności gospodarczej, czyli przede wszystkim przemysł związany z gospodarką morską, jak przemysł stoczniowy, żegluga, czy działalność portów - twierdzi Lena Teodorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Szanse kobiet i mężczyzn na rynku pracy może wyrównać rozwój sektora usług.
W związku z emigracją zarobkową i specjalnymi programami urzędów pracy bezrobocie spadło w całym kraju. Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej odsetek spadł z 12 w sierpniu, do 11,7 we wrześniu. W ubiegłym roku stopa wynosiła 15,5 proc.
Opinie (33)
-
2007-10-04 23:56
hoho
ladnie ladnie trojmiasto wypada:)
- 0 0
-
2007-10-05 00:03
TROJMIASTO RZADZI!
BRAWA DLA WSZYSTKICH I OBY TAK DALEJ!
TYLKO SOLIDARNIEJ MIEDZY SOBA POPROSZE.- 0 0
-
2007-10-05 00:21
zgadza sie
w sopociw moi wszyscy znajomi majaw rodzinie firme, lub oni sami ja prowadza... to chyba dobrze,prawda
- 0 0
-
2007-10-05 00:41
pewnie
2/3 Sopotu to emeryci, a 1/3 to studenci UG co sie nie zaliczają do bezrobotnych.
- 0 0
-
2007-10-05 00:41
(1)
oddajcie do użytku większe lotnisko,to bezrobocie bardziej spadnie - więcej ludzi zdąży odlecieć ;]
- 0 0
-
2007-10-05 16:07
Chyba przylecieć spowrotem :)
Z moich znajomych 2 już wrocilo do Sopotu, a w styczniu wracają nastepni!!!
- 0 0
-
2007-10-05 00:54
Spokojnie
Wyż demograficzny, która się rozpoczyna spowowoduje, że znów niedługo zapełnią się pośredniaki. Pamiętacie lat 2001-2002? Ja pamiętam.
- 0 0
-
2007-10-05 08:07
Niedlugo w Sopocie będą tylko emeryci i gangsterzy,
którzy oczywiście pracują w sferze szeroko rozumianych " usług". Tak więc bezrobocie spadnie do zera a może być nawet ujemne w przypadku zatrudnienia przez gangsterów emerytowanych urzędników Urzędu Masta. Wszystko to oczywiście dla dobra Sopotu i statystyki.
- 0 0
-
2007-10-05 08:47
Niskie bezrobocie i wysoki dochód na osobę - to Sopot powinien być cały zakorkowany?:)
- 0 0
-
2007-10-05 09:21
"przemysł związany z gospodarką morską"
Dobre sobie. Gospodarki morskiej zero, zeglugi.. jeszcze mniej, a tu takie teksty, hahhaa.
W statystyce nie figuruje jako bezrobotny, a nim jestem. Takich, jak ja sa tysiace, wiec przestancie pie...c o niskim bezrobociu. Gdyby nie otwarte granice, proporcja by byla zgola odwrotna.- 0 0
-
2007-10-05 09:40
Statystyki bezrobotnych nie ujmują osób niezarejestrowanych
Te hura optymistyczne dane są oparte o oficjalnie zarejestrowanych osobach. Faktycznie bezrobocie jest dużo większe.Duża grupa bezrobotnych,która ze względów formalnych nie jest ujęta-bo np.nie zgłasza się co m-c itp.,straciła status bezrobotnego i nie widnieje w stystykach.
Nie jest tak świetnie jak to ogólnie podają.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.