• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezrobocie omija Sopot

Magdalena Szałachowska
5 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Sopot posiada najniższy w kraju wskaźnik bezrobocia. Sopot posiada najniższy w kraju wskaźnik bezrobocia.
Sopot ma najniższą w kraju stopę bezrobocia, wynoszącą 3,5 proc. - podał GUS. Biorąc pod uwagę liczbę osób aktywnych zawodowo w kurorcie, okazuje się, że bez pracy pozostaje tam ok. 600 osób.

Sopot to wyjątkowe miasto. Niemal nie ma przemysłu, za to funkcjonuje ponad 7 tys. podmiotów gospodarczych, z czego 600 to spółki prawa handlowego. Większość osób pracuje w branży usług, głównie związanych z turystyką.

Gmina Sopot od lat realizuje również w oparciu o Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej szereg programów walki z bezrobociem, które nie tylko doraźnie pomagają materialnie osobom pozbawionym pracy, ale umożliwiają im powrót na rynek pracy.

Według statystyk bezrobocie poniżej 4 proc. mają jeszcze tylko Gdynia, Warszawa i Poznań. Mniej niż 5 proc. bezrobotnych jest także w Katowicach, Krakowie i Gdańsku.

Niziutka stopa bezrobocia to doskonała wiadomość dla mieszkańców, ale nieco gorsza dla przedsiębiorców, którzy coraz częściej skarżą się na niedobór pracowników.

Należy zaznaczyć, że w Trójmieście mieszka łącznie ponad 13 tys. bezrobotnych, tj. około 14 proc. bezrobotnych z województwa pomorskiego, a pracodawcy oferują im przeciętnie 2,5 tys. ofert pracy każdego miesiąca tj. 30 proc. wszystkich ofert pracy zgłaszanych do urzędów pracy w województwie.

- We wrześniu na ponad 950 ofert pracy w Gdyni zarejestrowanych było zaledwie 600 osób bezrobotnych - mówi Alicja Wróbel, z-ca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni. - Jednocześnie muszę przyznać, że niektórzy po prostu nie chcą znaleźć pracy, czasem nawet wykręcając się przed stawieniem w urzędzie zwolnieniami lekarskimi.

Problem bezrobocia w Trójmieście dotyczy przede wszystkim kobiet. Mimo, że są lepiej wykształcone niż mężczyźni i aktywniejsze w staraniach o pracę, w Gdyni stanowią 72,2 proc. bezrobotnych, w Gdańsku 64 proc., a w Sopocie 58,4 proc.

- Powstawaniu miejsc pracy dla kobiet nie sprzyjają występujące w Trójmieście rodzaje działalności gospodarczej, czyli przede wszystkim przemysł związany z gospodarką morską, jak przemysł stoczniowy, żegluga, czy działalność portów - twierdzi Lena Teodorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Szanse kobiet i mężczyzn na rynku pracy może wyrównać rozwój sektora usług.

W związku z emigracją zarobkową i specjalnymi programami urzędów pracy bezrobocie spadło w całym kraju. Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej odsetek spadł z 12 w sierpniu, do 11,7 we wrześniu. W ubiegłym roku stopa wynosiła 15,5 proc.

Opinie (33)

  • Statystyki sa takie same dla wszystkich miast.

    Wiadomo, ze sa ludzie bez pracy, ktorzy nie sa ujeci w statystykach jako bezrobotni, nie jest to jednak ewenementem sopockim.
    Krozko mowiac, ten niski procent o czyms swiadczy.
    Emeryci, studenci i Warszafka plus paru rencistow, typ strychowcow.

    • 0 0

  • 600 osób.? (1)

    Ja osobiście znam 30 sopocian/ek które są bezrobotne. Sama nie pracuje od 7 lat tyle ze nie jestem zarejestrowana w UP. Bo praca jaką mi oferowali to parodia.

    • 0 0

    • Sopocianko

      Kto z kim przestaje takim sie staje.
      Macie jakies kolko bezrobotnych, czy jest to kolko rozancowe?

      • 0 0

  • pewnie dlatego ma takie bezrobocie małe, bo tam same staruchy mieszkaja...

    • 0 0

  • bo wszyscy wyjechali za rządów PO !!!! (1)

    jeszzce 5 lat temu sopot mial prawie 50 tys mieszkancow a teraz tylko 40 !
    sPOwolnili warszawe sPOwolnią polske

    • 0 0

    • egon

      I bardzo dobrze, że Sopot ma mało mieszkańców. Niestety to się skończy.

      • 0 0

  • dobrze się w trójmieście dzieje

    Tylko bezrobocie nie powinno spadać poniżej 5%, wtedy dzieje się źle od innej strony. To już jest wyższa ekonomia i mało osób zdaje sobie z tego sprawę ale cóż, cieszmy się dopóki jest dobrze.

    • 0 0

  • (1)

    bezrobotne i bezrobotni bo wam sie nie chce pracowac. "ja za mniej niz 2000 nie bede 'robic' "

    • 0 0

    • Mieszkając w Sopocie (patrz.czynsz ,itp). 2000 to minimum.

      • 0 0

  • dziękujemy

    wszystkim emigrantom:)

    • 0 0

  • Gdańsk zawsze mial kompleksy wobec Gdyni.

    Ciekawe stwierdzenie. Pogratulowac Gdynianinowi dobrego samopoczucia.
    Dla sprostowania.
    Jezeli juz, to nie zawsze, a najwyzej od 1926 roku.

    • 0 0

  • prawie zawsze

    zawsze czy prawie zawsze na portalu są dziwne komentarze na temat gdyni

    • 0 0

  • Po prostu bezrobotnych nie stać na Sopot. Skoro taniej jest mieszkać w Gdańśku czy Gdyni to nie ma co się dziwić że takie niskie bezrobocie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane