• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biała flota ma zniknąć sprzed Zielonej Bramy

Maciej Korolczuk
14 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rejsy statkiem na Wyspę Sobieszewską
Wiosną jednostki cumujące dotychczas przy Zielonej Bramie będą musiały znaleźć sobie nowe miejsce. Wiosną jednostki cumujące dotychczas przy Zielonej Bramie będą musiały znaleźć sobie nowe miejsce.

Cumująca od lat przy Zielonej Bramie i Wyspie Spichrzów Żegluga Gdańska musi znaleźć nowe miejsce dla swoich statków. To efekt piątkowego spotkania z władzami miasta, które na zmianę lokalizacji dały czas do wiosny przyszłego roku. - To straszliwy cios, to dla nas być albo nie być - mówi Jerzy Latała, właściciel białej floty ŻG.



Gdzie powinny cumować turystyczne statki?

O decyzji władz miasta właściciele statków cumujących przy nabrzeżu przy Zielonej Bramie dowiedzieli się w piątek rano. Wiceprezydent Gdańska Alan Aleksandrowicz poinformował, że wiosną biała flota musi zniknąć sprzed Wyspy Spichrzów.

W pobliżu nowych hoteli i restauracji powstaje kładka dla pieszych, a statki z jednej strony ograniczają widok na nowe budynki, z drugiej - zdaniem władz miasta - przyczyniają się do degradacji znajdującego się już teraz w złym stanie technicznym Długiego Pobrzeża.

- To było pierwsze z cyklu spotkań, jakie zaplanowaliśmy w sprawie koniecznego remontu Długiego Pobrzeża. Sygnalizujemy, że stan nabrzeża wymaga gruntownego remontu lub wręcz przebudowy od Bramy Zielonej do Targu Rybnego. Kluczowe, i na to będziemy kłaść szczególny nacisk, jest bezpieczeństwo użytkowników nabrzeża, zarówno od strony lądu, jak i wody. W razie konieczności poszukiwać będziemy alternatywnych lokalizacji obsługujących przewoźników i organizatorów rejsów turystycznych - wyjaśnia Alan Aleksandrowicz.

Żegluga Gdańska: Nabrzeże jest w dobrym stanie



- Nie mogę zgodzić się z takim uzasadnieniem - nie ukrywa Jerzy Latała, właściciel Żeglugi Gdańskiej. - Nabrzeże, przystosowane do cumowania naszych statków, jest w dobrym stanie. To 120-metrowy odcinek dopuszczony do ruchu pasażerskiego. Źle wygląda odcinek nabrzeża spacerowego, gdzie niedawno doszło do zapadnięcia chodnika. Na co ruch jednostek nie miał jednak żadnego wpływu. Jestem zrozpaczony, bo Żegluga była w tym miejscu od zawsze, na stałe wpisała się w krajobraz turystycznego Gdańska. Tym bardziej jest to dla mnie niezrozumiałe, że przecież niedawno podpisaliśmy 20-letnią umowę na dzierżawę. Faktury płacimy w terminie, nie daliśmy żadnego argumentu miastu, by nas tak traktowało.


Przewoźnicy mają czas do 20 kwietnia, by znaleźć swoim statkom nowe miejsce. Dotyczy to Żeglugi Gdańskiej i "Czarnej Perły" stylizowanej na dawny piracki żaglowiec. Miasto nie wskazało ich nowej lokalizacji, prawdopodobnie jednostki będą cumować w pobliżu mostu Wapienniczego.

Ekspertyza rozstrzygnie wątpliwości?



Jak mówi Latała, pod koniec stycznia powinny być znane wyniki ekspertyzy, jaką zlecił naukowcom z Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Ma ona ocenić, jakie jednostki mogą bezpiecznie poruszać się po Motławie.

- Dajmy się wypowiedzieć fachowcom w tej dziedzinie. Chcę dyskutować na argumenty, a nie na wyobrażenia. Chcemy być obecni w Gdańsku. I będziemy. Ale jeszcze nie wiem jak - dodaje właściciel ŻG.

Tramwaje wodne w Gdańsku

Opinie (718) ponad 100 zablokowanych

  • Gdańsk to miasto dla volksdojczów i turystów. Nie dla gdańszczan.

    • 19 5

  • Kompletna bzdura

    • 20 1

  • Motława jest bez sensu

    Zasypać i będzie miejsce na apartamentowce.

    • 23 1

  • Katamarany i pozostałe Danuty czy też Małgorzaty mogły by być cumowane w basenach po stoczniowych to w końcu też jest Gdańsk. Tam nikomu nie będą przeszkadzać a turyści zawsze tam trafią.

    • 5 27

  • Wbiły sie w historie

    Od zawsze dla mnie tam stały A w Gdańsku żyję 43 lata . Co za fragles wpadł na pomysł pozbycia się floty . Odmlodzic zmodernizowac A nie wyrzucać. Paranoja jakaś

    • 29 0

  • Hm może to delikatna sugestia od Władz Miasta, aby ŻW wymieniła flotę na nowoczesną?

    • 2 12

  • Tak jest jak rusek rządzi miastem

    Wywala żeglugę wycina las trójmiejski w oliwie bo od tylko się bogacić ;) bić dziada :)

    • 14 3

  • Wszystko usunąć i zasiać trawę.

    • 4 1

  • Bardzo dobry krok (1)

    i to we właściwą stronę. Kiedyś za komuny skarżono się że Motława cuchnie, (teraz też), więc ówczesny sekretarz PZPR zaproponował (zupełnie jak u Barei) aby przykryć Motławę. Obecne władze Gdańska (jak by nie było mają dużo wspólnego z PZPR i filmami Barei), zrobiły próbę generalną przykrywając kanał Raduni w galerii Centrum. Teraz czas na Motławę. Kładki to tylko preludium. Czyż nie lepiej by spacerowało by się słoikom i całej reszcie budyniowej spuścizny (z nieodłącznym kubeczkiem piwa w garści) ot tak swobodnie, bez tych głupawych mostów, kładek itd. A dewelopery, te by były zadowolone. Nowak by mógł rozstawić swoje stoliki aż po Żuraw ha.

    • 22 6

    • Wal konkretami, który sekretarz, w którym roku, gdzie przeczytałeś. Dziś niektórym się zdaje,że gawiedzi można wcisnąć każdą wymyśloną przez siebie głupotę.

      • 2 0

  • Fantastyczny pomysł.... Zróbmy Motławę jeszcze bardziej martwą niż jest.... Statki to nieodłączny element krajobrazu Gdańska... od zawsze. Nic nie zasłaniają bo akurat ta część wyspy spichrzów jest architektonicznie paskudna.

    • 28 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane