- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (224 opinie)
- 2 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (107 opinii)
- 3 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (23 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (175 opinii)
- 5 Dostał 5 mandatów naraz (8 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (53 opinie)
Bilet droższy, ale starczy na dłużej
Tydzień temu zastępca prezydenta Gdańska Maciej Lisicki ujawnił swój plan reformy taryfy komunikacji miejskiej. Zgodnie z nim miały spaść ceny wszystkich biletów okresowych (od 2 do 22 zł), zaś ceny biletów czasowych (30, 60 minut i 24-godzinny) miały pozostać na dotychczasowym poziomie.
Wyjątkiem miał być bilet 10-minutowy, którego cena - jako jedynego - miała wzrosnąć, ale za to aż o 40 proc.: ze 1,40 zł do 2 zł.
- Pomimo podwyżki i tak będzie to niemal najtańszy bilet komunikacji miejskiej w Polsce - jeszcze we wtorek przekonywał Maciej Lisicki. Dodawał, ze to krok w stronę upowszechnienia biletów miesięcznych, które są korzystne zarówno dla mieszkańców, jak i dla miasta.
Trudno powiedzieć co go przekonało (ponad tysiąc komentarzy na forum trojmiasto.pl, mało subtelne maile od gdańszczan, telefony dzwoniące w redakcjach lokalnych gazet?) w każdym razie wczoraj zmienił zdanie.
- Wprowadziliśmy autopoprawkę do uchwały - przyznaje Antoni Szczyt, odpowiedzialny w gdańskim Urzędzie Miejskim za komunikację. - Proponujemy w niej likwidację biletu 10-minutowego i zastąpienie go biletem 15-minutowym, który kosztowałby 2 zł (ulgowy złotówkę).
To nie koniec korzystnych dla gdańszczan zmian w taryfie. Wydłuży się także czas obowiązywania biletu za 2,80 zł. Dziś wystarcza on na 30 minut podróży, zaś od stycznia będzie można dzięki niemu podróżować o 50 proc. dłużej, czyli przez 45 minut.
- Bilet 45-minutowy to de facto bilet jednoprzejazdowy, ponieważ można nim pokonać trasę większości linii autobusowych i tramwajowych w Gdańsku - cieszy się radna Agnieszka Pomaska, która miała spory udział w wypracowaniu kompromisowego rozwiązania.
Nie ma jednak wątpliwości, że ta zmiana obciąży budżet Gdańska. Skąd władze wezmą więc pieniądze na jej sfinansowanie? Zapewne ze znacznego wzrostu wpływów ze sprzedanych biletów, który ma miejsce od czasu, gdy kontrole w gdańskich autobusach i tramwajach prowadzi Renoma. Ciekawe jest jednak to, że jeszcze dwa dni temu przekonywano, że dodatkowe wpływy poszły na otwieranie nowych linii i - bliżej nie sprecyzowany - "wzrost jakości usług komunikacyjnych w mieście".
bilety jednorazowe
15 minutowy - 2 zł (dziś 10-minutowy za 1,40 zł)
45 minutowy - 2,80 zł (dziś 30 minutowy)
60 minutowy - 4,20 zł (bez zmian)
24 godzinny - 9,10 zł (bez zmian)
bilety okresowe ważne od pon. do pt.
do 6 przystanków - 35 zł (dziś 37 zł)
do 12 przystanków - 53 zł (dziś 57 zł)
do 20 przystanków - 69 zł (dziś 74 zł)
powyżej 20 przystanków - 96 zł (dziś 103 zł)
bilety okresowe ważne cały tydzień
do 6 przystanków - 44 zł (dziś 47 zł)
do 12 przystanków - 66 zł (dziś 71 zł)
do 20 przystanków - 88 zł (dziś 94 zł)
powyżej 20 przystanków - 100 zł (dziś 118 zł)
sieciowy - 110 zł (dziś 132 zł)
Opinie (345) ponad 10 zablokowanych
-
2007-11-15 11:52
czasówki a korki
Jak w Gdańsku ma się bilet czasowy do korków? Wystarczy, że trafi się na korek w godzinach szczytu i 15 minut wystarczy na przejechanie dwu przystanków. Trzeba pozbyć się kłopotów z komunikacją, a potem stosować bilety czasowe. Rozwiązanie Gdyni jest o wiele lepsze. Kasujesz raz i nie zerkasz na zegarek co chwila.
- 0 0
-
2007-11-15 11:56
niezle :)
nie doskonale, ale jest to kompromis - może być.
- 0 0
-
2007-11-15 11:57
chyba te czasowki troche niesprawiedliwe
powinni wprowadzic bilety wg km lub ilosci przystankow wtedy byloby sprawiedliwie, a nie kiedy jest dwie min po czasie to kanar mowi mandacik,nigdy nie bedzie dokladnie 10min bo kierowca lub motorniczy np jedzie wolniej od innego,raz zatrzymuje sie na wszystkich czerwonych swiatlach innym nie lub jest korek i nigdy nie wiesz w ile dojedziesz.....
- 0 0
-
2007-11-15 11:57
"starczy" to jest ponoć tylko uwiąd ... tak przynajmniej twierdził jeden polonista ;)
- 0 0
-
2007-11-15 12:01
K A M P A N I A S I E N I E K O N C Z Y
Zwolennicy Platfusow znalezli sobie niezly poligon dla obrony egzotycznych decyzji ich przelozonych.
Pewnie dostali taki rozkaz.- 0 0
-
2007-11-15 12:08
szkoda słow
nic tylko narzekac ludzie potrafią... tak źle i tak niedobrze...
- 0 0
-
2007-11-15 12:11
jana (1)
Znajdź swoje miejsce w szeregu. Od razu poczujesz się lepiej. Odpowiedz sobie na pytanie kim jestem i ile znaczę. I kogo to obchodzi, że dopłacam trzy złote miesięcznie więcej?
Zawsze możesz przed urządem miasta rozedrzeć koszulę i krzyczeć veto!
A prościej przestać korzystać z usług. Ani oni tobie ani ty im łachy nie robisz. Nie odpowiada? Możesz syna dowozić samochodem. Zwłaszcza, że biorąc pod uwagę częstotliwość wpisów na forum, masz zapewne nadmiar wolnego czasu.- 0 0
-
2007-11-15 12:26
prościej przestać korzystać z usług. Ani oni tobie ani ty im łachy nie robisz
nie koniecznie, transport publiczny jak sama nazwa mówi jest transportem publicznych opłacanym równiez z moich podatków.
rozumiem ze kwestia mojego czasu jest taka sama jak twojego. z ta mała róznica ze ja ma czas pisac a ty czytac.- 0 0
-
2007-11-15 12:16
do jany (2)
A może zamiast kasować te bezsensowne czasówki pomyśleć o zakupie miesięcznego do 6 przystanków? Ulgowy będzie coś 17,50 zł.
Dotąd miałaś 16,80 zł.
czy to 0,70 zł jest powodem Twojej udręki?- 0 0
-
2007-11-15 12:24
niestety nie można bo dojezdzdza na treningi do 3 róznych sal.
- 0 0
-
2007-11-15 12:29
i jeszcze Ax
udreki? doprawdy czytasz chyba nie to ja pisze tylko to co chcesz przeczytac,
nie krzycze, nie bluzgam, nie obrazam ,
grzecznie informuje ze moim zdaniem to nie jest obnizka. i tyle.- 0 0
-
2007-11-15 12:19
Czemu znowu?
muszę oglądać tą gębę Leppera w tv? Czy wyborcy określili się nie jasno? Ten pan już zrobił, co miał do zrobienia. Dlaczego się marnuje tak cenny czas antenowy?
- 0 0
-
2007-11-15 12:22
Do ruszającego tramwaju wskakuje facet. Niestety potknął się i wpadł pod tramwaj, tracąc obie nogi. Dobrzy ludzie wyciągają go na pomost, ale mieli za słaby chwyt, więc facet zsunął się ponownie, tracąc tym razem obie ręce. Dobrzy ludzie wyciągnęli kadłubek na pomost, a wtedy facet zębami łapie za klapę marynarki, odsłania znaczek Renomy i mówi:
- bileciki do kontroli, proszę.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.