Śnieg zalega na parkingu? Uważaj, bo parkujący tam kierowcy prześcigają się w pomysłach jak zabezpieczyć odśnieżone miejsce przed innymi. Pomysłowość odśnieżających nie zna granic.
2011-01-02 18:54
2011-01-02 19:00
Problemem nie jest brak odsniezonych miejsc parkingowych, tylko ogolny brak miejsc do parkowania, parkingow poprostu nie ma!
W kazdym cywilizowanym kraju, nie trzeba daleko szukac, kazda ulica ma po obu stronach pasow ruchu miejsca parkingowe, do parkowania rownoleglego, czesto nawet wyspa rozdzielajaca pasy ruchu jest np parkingiem z miejscami "skosnymi".
Druga sprawą jest wygoda, w naszym kraju wiekszosc musi wjechac do salonu po pracy, a najlepiej od razu do wanny. W innych krajach nikogo nie dziwi, ze pod jego domem nie ma miejsca i samochod trzeba zostawic troche dalej, a u nas niestety samochody staja jeden na drugim... bardzo dobrze widac to w nocy latem, kazdy najmniejszy skrawek trawnika, chodnika, poczatek, koniec zatoczki autobusowej, wszystko pozapychane...
2011-01-02 23:49
Chyba sie nie doczekamy tych parkingow wzdloz wszystkich ulic
2011-01-02 19:15
Stolki, lancuchy, kartki z linkami oraz inne zasieki na odsniezinych miejscach mozna zauwazyc w 99% na nowych osiedlach bogaczy. A tam, gdzie mieszka patologia i biedota (wg tych nowobogackich) sa takze odsniezone miejsca, ale nie ma stolkow, linek i lancuchow z kartkami "moje miejsce..."
2011-01-02 19:38
Polakom jeszcze słoma z butów wychodzi, nic dziwnego że traktują kupione na kredyt samochody jak oczko w głowie.
2011-01-02 20:27
i sobie i troche sąsiadowi który brzydzi się wziąć łopate do ręki - dużo takich oj dużo .A więc rodacy do łopat , jak sami tego nie zrobimy nikt ale to nikt tego za nas nie zrpbi - ot co !
2011-01-02 21:17
Proponuję zamieszkać na osiedlu Chełm nawet 25 grudnia jeżdziły traktorki. Szacunek dla spółdzielnii :)
2011-01-03 09:30
2011-01-02 21:59
Podwórko zawalone śniegiem i wraz z matka odśnieżyliśmy sobie miejsce i to miejsce jest NASZE. A jak komuś sie nie podoba i będzie tam parkował to dostanie w ryj . Tyle w temacie.
2011-01-03 01:26
2011-01-03 11:12
najpierw miej odwagę i podaj imię i nazwisko dyzmuniu;] Bohater jeden z drugim kiedy anonimowo z kompa mamy pisze ;]
2011-01-03 12:25
2011-01-03 13:27
Podajcie nazwiska tchorze ;]
2011-01-03 13:29
A zreszta zapraszam. Podwórko przy ul. Marynarki Polskiej 15 - Nowy Port. Jestem ciekaw czy kozacy cwoki przyjedziecie czy skonczy sie na pisaniu z mamusi komputerka;] A jak bedzie trzeba to i w ryj dam.
2011-01-03 13:37
Hahaha Nowy Port:))) hahah juz widze jak c**** jada postawic auto w porcie zeby cos udowodnic jak sie boja nazwiska podac.Hhahahahah pozdrawiam sasiadow.ja mieszkam niedaleko przy cmentarzu. Juz nieraz widzialem co sie dzieje jak obcy podskoczy:))))))) hahahahah lool
2011-01-03 14:11
Zaraz będzie, że port Patologia :P
2011-01-03 08:32
jak dostaniesz z kopa w ryja to możesz się tez wyjść z założenia że ktoś kto się okłada ma prawo w du...ie więc mam nadzieję że nie bedziesz z obitym ryjem dzwonił na policję
2011-01-03 11:07
musial bys przyprowadzic kolegow
2011-01-03 13:55
Typowe podejście plebsu z komunałek. Dostał za friko cztery ściany, dostał za friko parking pod domem i zgrywa pana na włościach. Praca fizyczna szlachtę z czynszówek hańbi. Tylko ciemni chłopi, co tyrają na kredyt, szanują swoje, bo zapracowali.
2011-01-03 00:16
Jako kierowca dobrze wiem, że 4 miejsca przed blokiem przy których latałam z łopata nie są moją własnością, to jest logiczne. ale gdyby każdy z posiadaczy samochodu ruszył tyłek, wziął łopatę i odśnieżył wokół swojego samochodu to parking był by odśnieżony i nie było by problemu z miejscem do zaparkowania.
W 1 święto na parkingu do odśnieżania zabrało się 5 panów, a gdzie reszta? Na parkingu stoi z 30 samochodów.
A co do wjeżdżania na odśnieżone miejsce to zwykłe SKURWYSYŃS**O!
2011-01-03 07:31
gdyby każdy wziął łopatę i odśnieżył 1 miejsce nie było by problemu, a jeżeli tylko jeden odśnieża a reszta siedzi i czeka tylko jak ktoś mu odśnieży, to się właśnie dzieje tak jak w artykule, jak bym spędziła 2 godziny na odśnieżaniu a potem leniwy sąsiad zajął by moje a nie odśnieżył dla mnie to też bym go zasypała, nawet bym odśnieżyła jeszcze 3 miejsca żeby tylko dowalić mu jak najwięcej śniegu, leniwce, tłumaczenie że tylko na chwile staną, ta jasne chwile to ja już tu stoję a po drugie wiem dobrze że to samochód leniwego sąsiada, który już mi powiedział przyjemne słowa gdy poprosiłam o przestawienie auta bądz odśnieżenie innego miejsca.
2011-01-03 08:11
2011-01-03 10:09
to za mało. Bo większość ma min.2 samochody. Ja już 3 miejsca tej zimy odśnieżyłem i nie przeżywam, że stanął kto inny. A jak dokądś jadę, stawiam gdzie się da. I co?
2011-01-03 08:11
Nie dziwie sie kierowcą o nerwy w tej sytuacji... Np. na ulicy Żywieckiej we Wrzeszczu przez całą zimę nie przejechał ani razu żaden pług a na telefon z prośbą do administracji, administracja odpowiedziała że nie mają kasy..... Płacimy podatki, wiecznie na coś kasę się płaci a gdzie to wszystko idzie do kieszeni urzędników? Jakoś Gdynia i Sopot szybciej reagują na śnieg i tam potrafią być odśnieżone chodniki i ulicę co najlepiej widać na granicy miast.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
