• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biznes za Metropolią Trójmiejską

ms
22 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
- Metropolia zwiększyłaby atrakcyjność inwestycyjną naszego regionu, rozwiązałaby też problemy, z którymi dziś samodzielnie borykają się miasta - uważają przedsiębiorcy i samorządowcy zasiadający w Pomorskim Sejmiku Gospodarczym i postulują utworzenie wspólnego organizmu administracyjnego dla Trójmiasta i okolicznych miast.

- Miasta naszego regionu działając razem miałyby o wiele większą siłę niż obecnie - zapewniał Radio Gdańsk dr Zbigniew Markowski z Gdańskiego Klubu Biznesu. - Stanowiłyby także bardzo atrakcyjne miejsce do inwestowania, zintegrowane łatwiej przyciągnęłyby kapitał, ludzi nauki, badań i kultury, a to z kolei pociąga za sobą bezpośredni rozwój regionu.

Uczestnicy spotkania przyznali, że poszczególne miasta regionu niechętnie zgodziłyby się na ograniczenie swoich kompetencji i przekazanie jej strukturze metropolitalnej. Podkreślali jednak, że to niczym nieuzasadnione obawy.

- Z metropolią mogłoby być jak z naszym wejściem do Unii Europejskiej - dał przykład marszałek województwa Jan Kozłowski, któremu idea powołania Metropolii Trójmiejskiej najwyraźniej przypadła do gustu. - Część z nas obawiała się, że po wejściu do wspólnoty stracimy naszą suwerenność, bo Bruksela będzie za nas decydowała o pewnych sprawach. Podobnie jest z miastami, które obawiają się, że część swoich kompetencji będą musiały przekazać na poziom Metropolii.

Jan Kozłowski stwierdził dobitnie, ze metropolia musi powstać i w końcu powstanie, a w jej skład wejdą oprócz Trójmiasta, Pruszcz Gdański, Rumia, Reda i Wejherowo.

Nie wiemy na jakiej podstawie prawnej miałaby zostać powołana Metropolia Trójmiejska, ale wiemy jaki portal internetowy byłby najlepszym źródłem informacji dla jej mieszkańców...
ms

Opinie (162)

  • ® Harry

    Otóż na świecie pełno jest takich miejsc jak Gdańsk, Sopot i Gdynia. Bilet jeden można wprowadzić i tak, jak się chce oczywiście, ale nasze władze wolą konkurować niż wspołpracować. Granice pomiędzy Gdańskiem, Sopotem a Gdynią nie były i nie są sztuczne, ale jak najbardziej naturalne i historyczne. Mam nadzieję, że scenariusz połączenia tych miast w jedno nigdy, ale to nigdy się nie sprawdzi.

    • 0 0

  • WeSz

    A Żukowo do Kartuz, a później Kartuzë do Srôkłejc, bo przy takim przyroście naturalnym to zaraz przegonią Trójmiasto. Zresztą niedługo i tak postanie jeden wielki konglomerat Sierakowicko-Trójmiejski, ponieważ tak szybko postępuję ekspansja budowlana na Zachód

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane