• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bliżej antykoncepcji

Olga Krzyżyńska
24 lipca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Korzyści w pigułce
Akcja edukacyjna pod hasłem "Zaplanuj swoje życie" rozpoczęła się na Wybrzeżu. Ma być ona odpowiedzią na rezolucję Parlamentu Europejskiego zalecającą powszechną dostępność środków antykoncepcyjnych i lepszą edukację seksualną młodzieży.

Celem akcji jest zachęcenie kobiet i ich partnerów do świadomego planowania życia, poczynając od pierwszej randki po przyjście na świat dziecka. Wspólne życie z partnerem, bezpieczny seks i planowana ciąża - to gra miłości, która powinna być prowadzona z wyboru, a nie z przypadku. Akcja na terenie województwa pomorskiego obejmie: Trójmiasto, Juratę, Jastarnię, Chałupy i będzie trwała od połowy lipca do połowy września. Na plażach będzie można otrzymać ulotki z przydatnymi adresami internetowymi oferującymi kompleksową wiedzę na temat życia, miłości, seksu i antykoncepcji: www.femalelife.pl i www.schering.pl. Promocja wiedzy to także setki tysięcy rozdanych koszulek, baloników, serwetek, podstawek pod piwo. Nad wybranymi miastami pojawią się też samoloty z banerami popularyzującymi wymienione wyżej strony internetowe i hasła akcji. Akcję na Wybrzeżu Gdańskim zaplanowano 24 i 25 lipca, 2 i 3 sierpnia oraz 9 i 10 sierpnia (m.in. podczas Jarmarku Dominikańskiego w Gdańsku). Akcji towarzyszy też konkurs fotograficzny "Wakacyjna miłość" - może w nim wziąć udział każdy, kto robi zdjęcia. Przewidziano nagrody pieniężne, szczegóły konkursu można znaleźć na stronie www.schering.pl.


- W Polsce blisko 42 procent osób nadal jako główną metodę antykoncepcji stosuje stosunek przerywany - mówił dr Grzegorz Południewski, wiceprzewodniczący Towarzystwa Rozwoju Rodziny w Warszawie. - Bardzo popularna jest prezerwatywa - stosuje ją - w zależności od grupy wiekowej - od 40 do 70 procent par. Tylko około 12 procent kobiet stosuje pigułki antykoncepcyjne. Kobiety wybierając metodę antykoncepcji kierują się przede wszystkim jej skutecznością. Jednak by antykoncepcja była rzeczywiście skuteczna, trzeba nauczyć się ją właściwie stosować. Stąd potrzeba takiej akcji.
Głos WybrzeżaOlga Krzyżyńska

Opinie (274)

  • alex

    juz wyjasniam, dlaczego uwazalas ze anonim to ksiadz, ktory nie zna sie na hormonach i miesiaczkach, ja uwazam ze wlasnie anonim wszystko ladnie wyjasnil, ale widocznie nie wszyscy rozumieja,

    • 0 0

  • do 30-latki dobrze się znającej

    to powiedz mi, co ja mam u siebie zaobsewować skoro bez tabletek dostawałam miesiączkę czsem co 2 tygodnie a czasem co półtora miesiąca, a do tego zależne to było od np. stresów w pracy i szkole, od wyjazdów na urlop i innych czynników zewnętrznych. A w trakcie miesiączki bolało tak, że bez pudełka paracetamolu wiłam się po podłodze niezdolna do niczego poza jęczeniem z bólu. Widzisz, bez chemii ani rusz.

    • 0 0

  • tabletki antykoncepcyjne ustalaj taki poziom hormonow, przy ktorym nie ma owulacji, a krawienie miesiaczkowe wystepuje ,bo jest zwiazane z comiesiecznym zluszczaniem sie szyjki macicy

    • 0 0

  • Jedno pytanko

    Czy niejest tak, że każdy może podjąć taką decyzję jaką chce? Jeśli ktoś ma ochotę to może brać tabletki antykoncepcyjne, stosować prezerwatywę lub nie, jak mu się tam podoba.
    Nie widzę problemu że jest taka akcja informacyjna, przecież w przypadku tabletek i tak trzeba się zgłosić do lekarza na badania i wtedy można dowiedzieć się wszystkich za i przeciw. A jak ktoś jest na tyle nierozgarnięty że weźmie jakieś piguły bez sprawdzenie bądź konsultacji to już jego problem.

    P.S. Nie wiem Ada czy wiesz, ale już niedługo będzie można zakupić tabletki antykoncepcyjne dla mężczyzn, więc tekst na temat unikania odpowiedzialności przez facetów stanie się lekko nieaktualny.

    • 0 0

  • to nie jest tak do końca pewne czy dłużesz stosowanie tabletek powoduje trudności z zajściem. Wiadomo, że trzeba odczekać 3 -6 miesiące zanim zdecyddujesz się na ciąże. znam pary które zaszły praktycznie od razu po odstawieniu i takie które nie moga zajść przez około rok po odstawieniu ale z drugiej strony nie wiadomo czy gdyby w ogole nie stosowali tabletek to od razu by im się udało. Samo zajście zależy od wielu czynników także psychologicznych. Nie mówię, że mozna zajść samą siłą woli ale o tym że jak cała rodzina czeka na potomka i zaciera rece to jest to dyskomfort. Slyszałam takie opinie, że długotrałe stosowanie tabeletek u ok 3% pań wywołuje trwałą niepłodność ale mam pewne wątpliwości:
    1) nie wiadomo czy ta nieplodność nie jest związana z wiekiem (stwierdzono że coraz krócej mamy owulację więc jesli babka stosuje całe lata tabletki to potem może być za późno ale nie przez tabletki tylko przez jej organizm)

    • 0 0

  • Wspólczuję głęboko nieuśwaiadomionym!

    Skąd wyście sobie wzięli te dyrdymały wszelki. Aż mi się płakać chciało jak poczytałam wypowiedzi anonima i agi (zdaje się, że agi - aż niemożliwe że30latki!). Nie wiem tylko czy ze śmiechu płakać mam, cz ze wspólczucia z powodu niewiedzy niektórych ww. Pewnie te androny pletli wasi rodzice, albo Kościół, czyli instancje niewiele często wiedzące o tym co normalne. Kościół antykoncepcji nie stosuje, wszak on stosunków miewac nie może, a rodzice są za przproszeniem starzy i za ich czasów niewiele można było mówić o Tabletkach (właśnie przez duże T), bo takowe były niedostępne, a pani w aptece dziurawiła Prezerwatywy, bo to przecież siła nieczysta. Bo przecież lepiej jest mieć bobaska w wieku 15 lat niż używać środków anty (dla tych co nie rozumieją - to był sarkazm!). Inna sprawą jest to że się z owymi 15 latkami nie rozmawia na tenże temat, bo to przecież wstyd. Może i jest to temat wstydliwy, ale chyba nie aż tak wstydliwy jak córka z brzuchem?

    • 0 0

  • alex

    A da się bez chemii, da. Tylko trzeba trochę o sobie wiedzieć. Trzeba wiedzieć, że może wystąpić tzw. krwawienie okołoowulacyjne (nie miesiączka) w okolicach owulacji właśnie. Że po niej 12-16 dni przyjdzie miesiączka. Trzeba włożyć odrobinę wysiłku w to, żeby poznać (przez obserwację) działanie własnego organizmu. Stres, wyjazdy i inne czynniki zewnętrzne okazują się w praktyce mniej straszne niż piszesz. Tak samo jak ból związany z okresem.
    Zapewniam też, że jeśli będziesz chciała, znajdziesz osoby, które Cię wprowadzą w te zagadnienia. I będziesz zadowolona. :) Pozdrawiam

    • 0 0

  • mała

    zapewne masz rację, gdzieś to przeczytałaś czy usłyszałaś, mój lekarz mówi coś innego. Nie jestem przeciwna pigułkom, tylko świadoma ich negatywnego działania na organizm.
    Natomiast w temacie pigułek dla panów: która z pań będzie zawsze na 100% pewna, że narzeczony nie zapomniał któregoś dnia o tabletce? Ja wolę polegać na sobie.

    • 0 0

  • z tego co slyszalem, problem bezplodnosci dotyczy 20% par w Polsce. w artykule napisano ze w Polsce 12% kobiet stosuje pigulki. szkoda ze nikt nie sprawdzil ile z tych 12% nie moze miec dziec. nie sadze by byl jakis scisly zwiazek miedzy pigulkami a braniem tabletek.
    faktem jest, ze ginekolog radzi odstawic tabletki na 3 do 6mcy przed planowanym "tworzeniem" :) potomka.
    dodam takze, ze ginekologami sa takze kobiety i one takze polecaja pigulki. zgadzam sie tez z opinia, ze jesli ktos nie wspolzyje regularnie to nie koniecznie ma sens branie tabletek jednak w innym wypadku jest to, wg mnie, srodek najlepszy

    • 0 0

  • do 30 latki

    może ty masz regularne cykle i dlatego tak łatwo ci mówić o niebraniu tablete, ale są dziewczyny i kobiety o bardzo nieregularnych cyklach, więc na pewno kalendarzyk, metoda Billingsów czy stosunek przerywany w ich przypadkach nierzadko nieskutkują.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane