• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bóg nie pasuje do walentynek? Milka ocenzurowała własny konkurs

Michał Stąporek
7 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Milka zorganizowała konkurs na walentynkowe hasło. Najwyżej oceniane pomysły miały trafić na przystanki autobusowe w kilku miastach Polski. Trafią te z wieloma głosami, ale bez odniesień religijnych. Milka zorganizowała konkurs na walentynkowe hasło. Najwyżej oceniane pomysły miały trafić na przystanki autobusowe w kilku miastach Polski. Trafią te z wieloma głosami, ale bez odniesień religijnych.

Nasza czytelniczka wzięła udział w konkursie na hasło walentynkowe organizowanym przez producenta czekolady Milka. Zaproponowało hasło z odniesieniem do Boga. Organizator najpierw je zaakceptował, następnie odrzucił tłumacząc, że może ranić uczucia religijne.



Producent Milki - firma Kraft Foods Polska - zorganizowała konkurs "Miłosne graffiti" na walentynkowe hasło. Zwycięskie projekty miały trafić na plakaty, które zawisną w kilku miastach. Uczestnicy konkursu wskazywali miejsce, w którym chcieli, by zawisł plakat wykonany według ich projektu. Do wyboru były m.in. lokalizacje w Gdańsku, Gdyni i Sopocie.

Nasza czytelniczka, pani Karolina, wzięła udział w konkursie i choć jej projekt zyskał największe poparcie innych internautów, nie trafi jednak na przystanek w Sopocie.

- Walentynka zaprojektowana przez mnie, była następującej treści: "Bóg kocha Ciebie dzisiaj i ja też". Gdy zgłosiłam się do konkursu, nikt nie zanegował mojej walentynki: przeszła pozytywnie przez proces moderacji - pisze pani Karolina w liście do redakcji.

Dlaczego producent Milki ocenzurował swój konkurs?

Jej hasło zebrało ponad 3 tys. głosów poparcia i było na pierwszym miejscu w rywalizacji o bilbord na przystanku autobusowym przy skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Bohaterów Monte Cassino zobacz na mapie Sopotu w Sopocie.

Wtedy jednak autorka hasła otrzymała komunikat od organizatorów konkursu: "Witam. Przykro nam bardzo, ale za względu na liczne zgłoszenia ze strony użytkowników, byliśmy zmuszeniu usunąć walentynkę z konkursu. Użytkownicy uważają, że ich uczucia religijne są w ten sposób naruszane, a my jako organizatorzy nie możemy się na takie coś zgodzić. Pozdrawiam, I Love Milka"

- Intencją organizatorów konkursu było przygotowanie akcji promocyjnej, w której konsumenci mogą wyrazić swoje uczucia do bliskiej im osoby i nietworzenie kontrowersji na tle ideologiczno-światopoglądowym - mówiła Agnieszka Kępińska z Kraft Foods Polska na łamach Rzeczpospolitej. - Jesteśmy firmą międzynarodową i wielonarodową, której podstawą funkcjonowania jest tolerancja i szacunek dla indywidualizmu każdego człowieka - poszanowanie jego uczuć religijnych i światopoglądowych.

Podobny los spotkał inne walentynki o nawiązaniach do religii zgłoszone w całej Polsce: "Bo jak śmierć potężna jest miłość... Kocham Cię. Ja też. I Ja Ojciec, Syn i Duch Święty" (5,5 tys. głosów, 1 miejsce, Warszawa, Al. Jerozolimskie/Emilii Plater, ponad 2 tys. głosów przewagi nad pracą na drugim miejscu), "Kocham Cię i zawsze mówię do Ciebie, zawsze gdy czytasz Biblię jestem blisko... Jezus" (5. miejsce, Warszawa, Metro Politechnika), "Jezu jesteś największą Miłością mojego życia, dziękuję za to, że tą miłością mogę się dzielić. Ks. Rafał Jarosiewicz" (Warszawa, ul. Krucza. Tę walentynkę usunięto z konkursu, kiedy znalazła się na 1 miejscu, czyli miała szansę rzeczywiście trafić na plakat.

Organizatorzy najpierw usunęli z konkursu walentynki zajmujące najwyższe miejsca w swoich kategoriach, później te na niższych miejscach w rankingu. Hasła religijne, które nie zyskały większego poparcia pozostała w konkursie do końca, czyli do północy 5 lutego.

Organizatorzy konkursu tłumaczą, że usunęli hasła z konkursu, ponieważ mogę one naruszać uczucia religijne innych osób. Faktycznie, w regulaminie konkursu jest zapis, który pozwala im to zrobić. Czytamy w nim m.in.: Kategorycznie zabronione jest nadsyłanie Życzeń zawierających treści (...) naruszających w jakikolwiek sposób obowiązujące prawo, wulgaryzmy, (...) propagujących przemoc, obrażających uczucia religijne, naruszających prawa innych osób."

Natomiast w innym punkcie regulaminu napisano, że "po dokonaniu [wstępnej - dop. red.] weryfikacji Organizator podejmuje decyzję według własnego uznania o dopuszczeniu bądź nie dopuszczeniu nadesłanych Życzeń do Konkursu. Decyzje Organizatora w tej sprawie są ostateczne."

Wygląda więc na to, że na początku Kraft nie miał problemu z treściami religijnymi, skoro hasło naszej czytelniczki zostało dopuszczone do konkursu, a następnie przez kilkanaście dni zdobywało głosy internautów. Problem pojawił się, gdy hasło pani Karoliny mogło trafić na przystanek w Sopocie.

- Spotkaliśmy się w tej sytuacji wszyscy z wielką nietolerancją religijną. Usunięcie walentynki jest niezgodne z regulaminem konkursowym opublikowanym na stronie internetowej. Nie napisano w nim, że jest adresowany wyłącznie dla niewierzących internautów - ripostuje pani Karolina. - Trzeba powiedzieć, że to dyskryminacja osób wierzących.

Na przystanku autobusowym, o który walczyła pani Karolina zawiśnie inne hasło: "Kochaj naj, kochaj raj, kochaj Panie, kochaj Panów, kochaj wszystko co się rusza, wyjmij serce z kapelusza... Wszystkim pięknym Paniom - Marek K. i Kacper Z."

Opinie (536) ponad 20 zablokowanych

  • Kilka słów od autorów warszawskiej akcji

    Jako autorzy postanowiliśmy dokładnie opisać cały przebieg akcji "Walentynka z Góry" i ustosunkować się do tego, co zrobiła Milka, czego efektem jest: http://walentynkazgory.blogspot.com/

    • 1 4

  • Ciekawe...

    ... co tym wszystkim teraz mysli sobie sam Bóg...

    • 0 3

  • a teraz drogie panie i panowie pocalujcie misia w d...ke,bo tak naprawde to (3)

    Haslo ktore wygralo to jakis zlepek fobii polskich przerobionych na cos co przypomina racze jgwoienko po zjedzeniu duzej ilosci czekolady czytajcie "zatwardzenie"."Kochaj naj, kochaj raj, kochaj Panie, kochaj Panów, kochaj wszystko co się rusza, wyjmij serce z kapelusza... Wszystkim pięknym Paniom - Marek K. i Kacper Z."
    Tu przypomne haslo cytujac wyzej aby odniesc sie do tekstu.
    Kochaj naj-jakis komplex niewydolnosci ?
    Kochaj raj -pieknie ale czy nie religijnie?
    Kochaj Panie-myslalem ze te czynnosc robi sie jak sie juz jest z pania na ty.
    Kochaj Panow-a fe,Marek K. i Kacper Z. sa jacysbardzo tolerancyjni w sprawach kontaktow tej samej plci(rzecz gustu ale zeby od razu pchac sie z tym na plakaty na miescie!?)
    Kochaj wszystko co sie rusza-to juz chyba przesada(takie nawiazanie do wulgarnego populizmu "ja to wszystko pier..e").
    Wyjmij serce z kapelusza-no jasne i poloz je na dloni:))))
    Wszystkim pieknym Paniom-tych pieknych jest jakies 20-50% jak ktos chce byc mily,wiec reszta Pan moze sie wypchac....
    NAJLEPIEJ CZEKOLADKAMI

    • 2 5

    • LUdzie!!!! (1)

      Gdzie w was tolerancja? ktos sie starał , ktoś wygrał a wy walicie takimi tekstami...Nie mogłam przejść obok i tego nie skomentować...

      • 2 3

      • a mozna prosciej

        Sproboj Milke=poznaj smak milosci! lub
        Milka uleczy kazde zlamane serce!

        • 1 0

    • ech, hasło, które wygrało jest naprawdę żałosne. Na pewno znalazłyby się jakieś lepsze, nawert tu na forum pojawiały się lepsze pomysły (jak "Milka - poznaj smak miłości"). Samo słowo raj nie musi się kojarzyć religijnie, bo od bardzo dawna odnosi się także do "rajskich" wysp (Karaiby, Wyspy Kanaryjskie, itp). Ale hasło jest beznadziejną wierszowanką, której rytm po prostu razi uszy. Kojarzy się z totalną tandetą, gorzej niż zawołania na jarmarku (które mają swój koloryt i tradycje)

      • 0 0

  • absurd

    Tak to chyba tylko w Polsce może być.
    1. Pani Karolina nie napisała o jakiego Boga chodzi, więc co najwyżej mogła obrazić ateistów i satanistów :>
    2. To jest przystanek, na którym jest codziennie dużo osób, ale nie przesadzajmy - to nie jest nawet 1/4 :]
    3. Na reklamę może zwrócić większą uwagę (co za tym idzie na hasło) ten kto długo czeka na autobus i się nudzi
    4. W USA innowiercy nie robią 'wielkiego halo' jak np jakiś Baptysta (odłam chrześcijaństwa) powie np 'niech Bóg Cię błogosławi' bo tam rzeczywiście człowiek szanuje przekonania drugiego i nie obraża się o takie zdanie.
    U nas zrobiła się wielka paranoja z własnym zdaniem, tolerancją itd. Uważam, że się tego nadużywa w obronie własnych przekonań nie licząc się z drugą osobą i jest często nie właściwie rozumiane.
    Inna rzecz to hasło p. Karoliny też mi się nie podoba niestety, nie widziałabym go bo tam nie bywam za często więc to mnie by nie raziło (nawet te pare dni czy tygodni przez które by wisiało).

    • 3 2

  • Potłuczeni

    Z tym Jezusem jest jak z Leninem w ZSRR. Potłuczeni chcieliby, by był wszędzie, nawet na obsikiwanych przystankach. Potłuczeni: jak już w niego tak bardzo wierzycie, to trzymajcie go dla siebie, a nie wywalajcie na siłę innym!

    • 0 7

  • ss

    walentynki hehe smiech na sali kolejna okazja sztucznie stworzona do wyciagniecia z czlowieka kasy ,zlodziejstwo w bialy dzien ,kij bgo w oko jak czekoldy nie lubi

    • 0 3

  • skandal! W Warszawie było podobnie (3)

    Laurka odnosiła się do Trójcy Świętej. Miała zawisnąć na Alejach Jerozolimskich. Zdobyła ponad 7 tysięcy głosów i zajmowała pierwsze miejsce w rankingu. Organizatorzy usunęli ją w ostatnim dniu konkursu.

    Zaprotestujmy przeciwko nietolerancji religijnej!
    Opis protestu na www.pozytywnego.pl

    • 4 1

    • Do postu: "skandal! (...)"

      Gwoli ścisłości - warszawska walentynka miała w momencie zdjęcia nieco ponad 5,5 tysięcy głosów.

      Link do strony o warszawskiej akcji: http://walentynkazgory.blogspot.com/

      • 1 0

    • skandal? (1)

      Walentynka była podpisana jako Trójca Święta, fakt, to jest skandal, że komuś przychodzą do głowy tego typu pomysły, żeby taką walentynkę w komercyjnym konkursie tworzyć. Komercja i Bóg jakoś nie stoją mi w jednym szeregu, cieszę się, że ją zdjeęi, bo ja pierwsza bym protestowała!

      • 0 0

      • * zdjęli

        • 0 0

  • ortografia!!! (1)

    ..."chcieli by zawisł plakat"... - chcieliby - pisze sie razem

    • 1 4

    • słuchaj do miodka to ci daleko skoro kontekstu zdania nie rozumiesz!!!!!

      • 0 1

  • jak nie pomysli o ateistach? wlasnie cala ta sytuacja jest czysto ateistyczna. toleracja znaczy cos innego, na pewno nie jest negowaniem poglądów innych. jak Ci Pan Bóg w zyciu nie pasuje, to tak jakbys nie lubil pociagow. jezdzisz po prostu samochodem, a nie niszczysz wszystkie pociagi.

    • 2 2

  • co z was za człowieczki....ludzie pokroju Pankrecego, żmiji i galluxa...nic tylko żalem i pogardą was obdarzyć...komenujecie żenujace artykuły coraz bardziej zapadącego sie portalu... który prostackim jezykiem i artykułami przykuwa wasza głupią ciekawość...Żal takich prostych ludzi ....

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane