Pies załatwiający się na osiedlowym trawniku wywołał bójkę między dwoma mężczyznami. Skończyła się ona złamaną nogą opiekuna zwierzęcia oraz zatrzymaniem przez policję interweniującego mężczyzny.
2006-12-21 13:13
Napiszcie gdzie są takie pojemniki w Trójmiescie gdzie można kupic torebke na psia kupe bo ja mam psa 4 lata i nei widzialam jeszcze nigdzie????
2006-12-21 13:15
Właśnie żyję w syfie, ale to nie psy z ich opiekunami za syf odpowiadają. Kupy na trawniku rozkładają się szybko i są nawozem. Syf plastikowy i inny się nie rozkłada, a jest naprawdę szkodliwy. Wydeptany trawnik nie odrośnie i jest brzydki. Palacze nagminnie rzucają palącego się peta w trawę. Mniejsza o trawnik miejski, ale stąd są pożary w lesie.
Nikt o tych śmieciach nie pisze, tylko wszystkim przeszkadzają psy, koty, ptaki!
Ktoś pisze o Pradze, a ja polski automat na woreczki widzę tylko na zdjęciach. Później co trzeba zrobić z woreczkiem? Rozumiem od czasu do czasu wrzucić do kosza kupę, która przytrafiła się psu na chodniku, ale w koszach miejskich mają leżeć wszystkie psie kupy?..
Na szczęście to nie mój problem, nie mam psa.
2006-12-21 13:16
Naprawdę chciałbyś sobie legnąć na trawniczku w środku miasta?. Dla mnie byłby to widok wątpliwie przyjemny, co innego poza miastem. W tych tak bardzo cywilizowanych, innych krajach wszystko już tak zalali betonem i asfaltem, że trawnik to ostatnia szansa na kontakt z przyrodą, chyba że 2-3 godziny w korku aby wydostać się poza miasto.
2006-12-21 13:17
Karolino, życzę Ci miłego spaceru z psem na morzem!:):):)
2006-12-21 13:19
Nie, ja, wredny psiarz, nie rzucę się do gardła, bo jest wiele racji w tym co mówisz. Popełniasz jeno jeden, polski, powszechny błąd: obrzucasz wszystkich błotem dookoła i wrzucasz wszystko do jednego worka, bo tak jest najłatwiej. Wybacz, jak uraziłem.
2006-12-21 13:24
na trawniczku, np. w parku jakimś lub na zacisznym skwerku przysiąść i odsapnąć na chwilę, zjeść drugie śniadanie. nie chodzi mi bynajmniej o zaleganie na pasie zieleni między jezdniami;) ale o zjawisko powszechne w krajach bardziej rozwiniętych.
2006-12-21 13:25
No nie jest tak źle: Berlin Tiergarten, Londyn Hyde Park, Amsterdam Vondelpark, Paryż Pora Marsowe. Wszędzie blisko centrum i wylegują się ludzie. Oczywiście w Warszawie to niemożliwe. Inna kultura.
2006-12-21 13:32
Ciekawe, kto będzie po tym leganiu sprzątał i czy obraz różnych ludzkich ciał i ich póz jest dla wszystkich czymś przyjemnym. A i przy okazji możnaby było coś wypić dla ochłody, kanapeczkę skonsumować, fajurkę zapalić............może i szybki numerek....taaaa, legajcie sobie.
2006-12-21 13:42
A i fajurkę zapalą, a i piwko sobie walną - norma (w Polsce niewolno, bo Polska to ucziwy, porządny i prawy kraj, dlatego SM ściga za takie wykroczenia)
2006-12-21 13:42
o co Ci kaman? ja już wole "ludzkie pozy" niż psie kupy. co jest dziwnego w jedzeniu kanapki siedząc na trawie??? toż to sama przyjemność spocząc sobie w upalny dzień na chłodnym trawniczku w cieniu drzew. może Ty tego nie rozumiesz sle to już inna sprawa.
byłes keidyś na pikniku ze swoją lubą? cudowna sprawa. spróbuj a zrozumiesz...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
