• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brak chętnych na zagospodarowanie palmiarni i oranżerii w Oliwie

Maciej Korolczuk
28 lipca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Miasto ma coraz większy problem z zagospodarowaniem nowej palmiarni i powstającej oranżerii w parku Oliwskim. Miasto ma coraz większy problem z zagospodarowaniem nowej palmiarni i powstającej oranżerii w parku Oliwskim.

Nie było chętnych na wykonanie nowych nasadzeń i pielęgnację zieleni w powstałej palmiarni i budowanej oranżerii w parku Oliwskim. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska unieważniła przetarg i czeka na decyzję władz miasta, w jaki sposób zagospodarować nowy kompleks w Oliwie.



Jak oceniasz przebudowę kompleksu palmiarni i oranżerii w Oliwie?

Nowa palmiarnia i powstający obok budynek oranżerii miały być nowym otwarciem parku Oliwskiego.

Przedłużająca się budowa przeszklonej rotundy i przede wszystkim obumarcie znajdującego się w jej wnętrzu daktylowca te plany mocno pokrzyżowały.

Na etapie budowy jest jeszcze oranżeria, a więc drugi budynek kompleksu w Oliwie. Miasto nie czekając na zakończenie inwestycji, rozpisało przetarg na nowe nasadzenia w obu obiektach oraz późniejszą pielęgnację roślin przez okres 12 miesięcy.

Wykonawca miał m.in. przygotować powierzchnię nasadzeń wraz z dostawą ziemi urodzajnej, zakupić i nasadzić rośliny oraz w budynkach wykonać nasadzenia roślin, które są przechowywane w tymczasowej szklarni w okresie budowy.

  • Wizualizacja nowej oranżerii w parku Oliwskim.
  • Wizualizacja nowej oranżerii w parku Oliwskim.
  • Wizualizacja nowej oranżerii w parku Oliwskim.
Zakres drugiej części zamówienia objął roczną pielęgnację zieleni. W tym czasie wykonawca musiałby też na bieżąco prowadzić tzw. dziennik pielęgnacji i - w miesięcznych cyklach - sporządzać sprawozdanie z wykonanych czynności.

Do jego obowiązków należałoby m.in. podlewanie, cięcia pielęgnacyjne, nawożenie, opryski, odchwaszczanie, zwalczanie szkodników i chorób roślin, wymiana obumarłych roślin oraz stały monitoring stanu zdrowia roślin.

Jak informują urzędnicy, nowe nasadzenia przewidziane są głównie do powstającej oranżerii. Nasadzenia w palmiarni miałyby charakter uzupełniający.

Miasto analizuje przyczyny zerowego zainteresowania



Ostatecznie przetarg został jednak unieważniony. Na postępowanie nie odpowiedziała bowiem ani jedna firma.

- Obecnie analizujemy, dlaczego na przetarg nikt nie odpowiedział. Czekamy też na decyzję władz miasta czy przetarg zostanie powtórzony i ewentualnie w jakiej formule w obu obiektach mają odbyć się nasadzenia i ich późniejsza pielęgnacja - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Miejsca

Opinie (305) 10 zablokowanych

  • Wylać beton i włączyć ode do radości w tle.

    • 7 0

  • Nie ma chetnych na zacieranie sladow bezecenstwa, ktore sie juz dokonalo

    ale moze znajdzie sie ktos z cmentarnych ogrodnikow, albo grabarzy.

    • 5 1

  • Ja tak kocham Gdansk "moi drodzy i kochani", ze wolalbym, zeby zamiast palmy jajko mi uschlo- ale tylko jedno.

    • 3 1

  • Posadzić tam pannę na rydwanie

    dla ostrzeżenia następnych pokoleń

    • 6 2

  • palma jest juz do niczego i mozna zdemontowac to paskudztwo

    • 3 0

  • proponuję mural z Nowakiem

    skoro z Adamowiczem już jest

    • 6 1

  • Parki przejmowane przez developerów

    To zadziwiające,że w parkach i lasach powstają osiedla.Również w TPK.

    • 9 1

  • Ale jak to?

    Nikt nie beknie za przewalone 30 milionów zł i zniszczoną palmę? Nikt?

    Pani Prezydent Dulkiewicz. Jakie pani planuje wyciągnąć konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za to się stało z 30 milionami złotych i palmą?

    • 11 1

  • Daktylowca pociąć

    Zrobić z niego pale a miejsce wykorzystać do nabijania na pal tych co są winni tej stracie

    • 6 1

  • Za daktylowiec

    Ktoś powinien boleśnie beknąć !!!!

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane