- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Brak chętnych na zagospodarowanie palmiarni i oranżerii w Oliwie
Nie było chętnych na wykonanie nowych nasadzeń i pielęgnację zieleni w powstałej palmiarni i budowanej oranżerii w parku Oliwskim. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska unieważniła przetarg i czeka na decyzję władz miasta, w jaki sposób zagospodarować nowy kompleks w Oliwie.
Przedłużająca się budowa przeszklonej rotundy i przede wszystkim obumarcie znajdującego się w jej wnętrzu daktylowca te plany mocno pokrzyżowały.
Na etapie budowy jest jeszcze oranżeria, a więc drugi budynek kompleksu w Oliwie. Miasto nie czekając na zakończenie inwestycji, rozpisało przetarg na nowe nasadzenia w obu obiektach oraz późniejszą pielęgnację roślin przez okres 12 miesięcy.
Wykonawca miał m.in. przygotować powierzchnię nasadzeń wraz z dostawą ziemi urodzajnej, zakupić i nasadzić rośliny oraz w budynkach wykonać nasadzenia roślin, które są przechowywane w tymczasowej szklarni w okresie budowy.
Zakres drugiej części zamówienia objął roczną pielęgnację zieleni. W tym czasie wykonawca musiałby też na bieżąco prowadzić tzw. dziennik pielęgnacji i - w miesięcznych cyklach - sporządzać sprawozdanie z wykonanych czynności.
Do jego obowiązków należałoby m.in. podlewanie, cięcia pielęgnacyjne, nawożenie, opryski, odchwaszczanie, zwalczanie szkodników i chorób roślin, wymiana obumarłych roślin oraz stały monitoring stanu zdrowia roślin.
Jak informują urzędnicy, nowe nasadzenia przewidziane są głównie do powstającej oranżerii. Nasadzenia w palmiarni miałyby charakter uzupełniający.
Miasto analizuje przyczyny zerowego zainteresowania
Ostatecznie przetarg został jednak unieważniony. Na postępowanie nie odpowiedziała bowiem ani jedna firma.
- Obecnie analizujemy, dlaczego na przetarg nikt nie odpowiedział. Czekamy też na decyzję władz miasta czy przetarg zostanie powtórzony i ewentualnie w jakiej formule w obu obiektach mają odbyć się nasadzenia i ich późniejsza pielęgnacja - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Miejsca
Opinie (305) 10 zablokowanych
-
2021-07-29 19:46
Miasto analizuje przyczyny zerowego zainteresowania
Ale tu nie ma co analizować. Po prostu urzędnicy zawsze i wszędzie są oderwani od rzeczywistości i po prostu są do d*py.
- 3 0
-
2021-07-30 10:24
to jest samo sedno
Tak w Gdańsku wszystko wygląda niestety
- 2 0
-
2021-07-30 14:24
Media obrzydzily temat
Żaden wykonawca przy zdrowych zmysłach nie podejmie się takich działań biorąc pod uwagę co szanowne media wyprawiają w owej sprawie!
- 2 1
-
2021-08-11 13:33
Zrobic tam safari land
Suchą palmę zastąpić plastikową atrapą, pomiędzy kaktusy wstawić wypchane zwierzęta egzotyczne, z głośników puszczać porykiwania lwa i dźwięki słoni. Atrakcja na miarę Gdańska.
- 1 0
-
2021-08-11 13:43
Wstawić tam długą niklowaną rurę. (1)
Kręcone schodki do samej góry i co roku urządzać festiwal lub konkurs tańca na rurze.
- 2 0
-
2021-10-22 12:16
a latem śluby gejowskie. Bo ja nie mam nic przeciwko
- 0 0
-
2021-08-11 13:43
Pokażcie zablokowane opinie. (1)
Konstytucja zabrania cenzury prewencyjnej. kon sty tu cja.
- 1 0
-
2021-10-22 12:15
hamów tszeba izolować , niech blokujom
- 0 0
-
2021-08-11 13:44
Dlaczego nikt nie odpowiedział na przetarg?
Może nie określili stawki bakszyszu i nie wskazali beneficjenta?
- 0 1
-
2021-10-22 10:43
28,5 miliona złotych polskich?
Tyle to, zdaje się, kosztowało.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.