- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Branża chce kolejnych 3 lat na dostosowanie reklam do uchwały krajobrazowej
Branża reklamowa ponownie próbuje wpłynąć na uchwałę krajobrazową w Gdańsku. Do Rady Miasta Gdańska wpłynął właśnie projekt uchwały, która ma przedłużyć termin wejścia w życie w pełnym zakresie nowych regulacji z kwietnia 2020 roku do kwietnia 2023. Wnioskodawcy przekonują, że zwlekali z działaniami kilkanaście miesięcy, czekając na wyroki sądu, które na ich wniosek rozpatrywały legalność uchwały.
Dotychczas sądy rozpatrywały już 12 razy sprawy związane z uchyleniem jej zapisów (wszystkie na korzyść miasta - uchwała nie musiała być zmieniona).
Dokument podważał także bezskutecznie wojewoda pomorski - Dariusz Drelich.
60 zamiast 24 miesięcy na dostosowanie reklam
Najnowszy pomysł branży reklamowej zakłada wprowadzenie zmian w oparciu o obywatelską inicjatywę uchwałodawczą, czyli przedstawieniu na posiedzeniu Rady Miasta autorskiej propozycji uchwały podpisanej przez co najmniej 300 mieszkańców i poddaniu jej pod głosowanie.
Zgodnie z proponowaną treścią obywatelskiego projektu uchwały, wnioskuje się o zmianę przyjętej już uchwały krajobrazowej w zakresie tzw. okresu dostosowawczego:
- Dla tablic reklamowych i urządzeń reklamowych istniejących w dniu wejścia w życie uchwały i niezgodnych z przepisami Uchwały ustala się termin dostosowania do zasad i warunków określonych w uchwale na 60 miesięcy od dnia wejścia w życie uchwały.
Obecnie obowiązujący okres dostosowawczy został ustalony na 24 miesiące i upływa 2 kwietnia br. Po tej dacie każdy nośnik reklamowy - legalny, jak i nielegalny - musi spełniać wymagania stawiane przez uchwałę krajobrazową.
Wydłużenie tego okresu do 60 miesięcy od wejścia w życie uchwały Rady Miasta oznacza, że wszystkie nośniki reklamowe będą rozpatrywane pod kątem zgodności z uchwałą dopiero po 2 kwietnia 2023 r.
Branża reklamowa: czekaliśmy na orzeczenia sądów
- Podstawowym argumentem uzasadniającym niniejszy projekt uchwały jest zbyt krótki okres na dokonanie czynności dostosowawczych w zakresie oznaczonym uchwałą krajobrazową. Przede wszystkim podjęcie owych czynności, nawet w pozornie odpowiednim, 24-miesięcznym terminie, nie było możliwe z uwagi na okoliczność toczenia się postępowań sądowych co do uchwały krajobrazowej. Datą, od której możliwe było liczenie się z nieuchronnością wejścia w życie uchwały krajobrazowej był w istocie dzień wydania wyroku Wojewódzkiego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, powodując nieuchronność wejścia w życie uchwały krajobrazowej. Tym samym od tego momentu, tj. od dnia 6 lutego 2019 r., adresaci rozpoczęli przygotowania do dostosowania się do wymogów uchwały krajobrazowej. Pewność prawa, jako jedna z podstawowych cech aktu normatywnego, uległa daleko idącej dewaluacji, szczególnie w ostatnim okresie, zatem konieczne było zakończenie procesu legislacyjnego, którego w zakresie ustawodawstwa samorządowego immanentnym elementem jest proces administracyjnej (nadzór wojewody) oraz sądowej kontroli aktów prawotwórczych. Tym samym cechę "prawa" uchwała krajobrazowa uzyskała z dniem wydania wyroku WSA w Gdańsku - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Wnioskodawcy zwracają ponadto uwagę m.in. na:
- możliwość uznania ustawy krajobrazowej za niezgodną z prawem,
- wątpliwości w zakresie ważenia interesów mieszkańców oraz firm reklamowych przy wprowadzaniu 24-miesięcznego okresu dostosowawczego przez Gdańsk,
- braku obowiązku przyjęcia uchwały krajobrazowej przez Gdańsk.
- Jesteśmy przekonani, że zgodnie z sentencją "nec temere, nec timide" miasto Gdańsk będzie w stanie zrobić pół kroku w tył, aby pozostać w awangardzie miast wprowadzających ład przestrzenny, a przy tym szanujących porządek prawny i dobry obyczaj. Wierzymy, że miasto stać na to, aby swoim działaniem (lub zaniechaniem) nie wpisywało się również w dający się zauważyć trend wprowadzania zmian nagłych, z pozycji siły, bez realnego prawa do obrony - konkludują wnioskodawcy.
Urzędnicy: uchwała krajobrazowa nie wymaga żadnych zmian
Urzędnicy stoją na stanowisku, że uchwała krajobrazowa nie wymaga wprowadzania żadnych zmian - zarówno pod względem jej legalności, jak i potrzeby uporządkowania reklam.
- Składanie takiego projektu uchwały na zaledwie kilka tygodni przed wejściem w pełnym zakresie uchwały krajobrazowej dobitnie pokazuje, że firmy reklamowe od początku dążyły do jej storpedowania, a nie dostosowania się do nowych regulacji - ocenia Dariusz Słodkowski, kierownik Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni - Propozycja zmiany okresu dostosowawczego aż do kwietnia 2023 r. nie ma na celu wydłużenia terminu na uporządkowania reklam, ale dalszego czerpania zysków z chaosu w przestrzeni publicznej. Za kilka lat znajdzie się kolejny powód, żeby odwlec uporządkowanie bałaganu reklamowego.
Sopot: termin dostosowawczy 12 m-cy, Gdynia: bez uchwały
Warto przypomnieć, że w Sopocie tzw. okres dostosowawczy dla reklam wynosił 12 miesięcy i minął w czerwcu 2019 r. 12 miesięcy to jednocześnie najkrótszy możliwy termin przewidziany ustawą.
Czytaj też: Ponad 100 tys. zł kar za reklamy szpecące Gdańsk i Sopot
Gdynia do dzisiaj nie przedstawiła projektu własnej uchwały krajobrazowej i nie rozpoczęła szerszych prac nad tym dokumentem poza zapowiedziami jej wdrożenia.
Poradnik Szyld Gdański (pdf)
Przewodnik po gdańskiej Uchwale krajobrazowej (pdf)
Opinie (263) ponad 10 zablokowanych
-
2020-02-27 08:42
"Branża Reklamowa" (6)
a konkretnie kto? Poproszę nazwy organizacji i nazwiska. Chciałbym wiedzieć, komu zawdzięczam zaśmiecanie mojego miasta. A firmy, które się w ten sposób reklamują po prostu bojkotuję. Dodatkowo, wielkie banery są niebezpieczne. Na przykład przy wyjeździe z Castoramy zasłaniają jadących rowerzystów. Sam w ten sposób omal nie przejechałem mężczyzny na rowerze, było to już dawno, bodajże w 2005 toku.
- 35 3
-
2020-02-27 08:52
(4)
Zawdzięczasz to tylko i wyłącznie kapitalizmowi i wolnej gospodarce rynkowej, każdy próbuje zdobyć klienta jak umie, jeden jest poukładany i nie musi się zbytnio reklamować, inny orze jak morze i wywiesza 10 szyldów aby sprzedać cokolwiek a jeszcze inny jest z natury esteta i robi delikatna reklamę zgodna ze swoim charakterem i nic tobie do tego jakie firmy im te reklamy robiły. Wszyscy chcą zarobić na swój sposób.
- 5 9
-
2020-02-27 09:00
(2)
"inny orze jak moRZE" - dlatego należy to uregulować. Taka specyfika ustroju kapitalistycznego - ludzi puszczeni samopas zrobią wszystko, żeby zarobić. Dlatego i ta przestrzeń działalności musi zostać uregulowana. Wyobrażasz sobie, że znosimy takie instytucje jak sanepid (i każda buda przy plaży w myśl "każdy orze jak może, maksymalizujemy zyski") sprzedaje zepsutą żywność albo nie inwestuje w złącze sanitarne? Branża reklamowa zachłysnęła się oddechem wolności po 89' robiąc nam pier*olnik krajobrazowy i urbanistyczny.
- 9 0
-
2020-02-27 09:05
Morze akurat słownik zamienił, przepraszam za oczywisty błąd ortograficzny
- 1 1
-
2020-02-27 09:08
Tak jak wspominałem mamy reklamy technologicznie nowsze od całego zachodu, jedyne czego można się czepiać to ilości nośników i ewentualnie banerów wieszanych bez limitu, ale cła reszta ogólnie jest Ok. Moim skromnym zdaniem to co jest powinno graficznie zostać ujednolicone a nie mozemy zakazywać ludziom walczyć o klienta. Wystarczyłaby komórka która oceniłaby wyłącznie grafikę na nośnikach które są.
- 0 2
-
2020-02-27 14:01
Bez względu na ustrój każdy chce reklamować swoje usługi
Oczywiście jak najwięcej i jak najbardziej aby przyćmić reklamy innych. Tylko możliwości mogą być inne. W czasie komunizmu nie było reklam wielkopowierzchniowych jakie znamy teraz słupy wolnostojące lub płachty przykrywające fronty budynków ale malowanie reklam na ścianach szczytowych bloków miało się dobrze.
- 1 0
-
2020-02-27 09:07
Urząd Miejski Gdańsk
- 0 0
-
2020-02-27 08:51
Brawo Gdynia (1)
jak zwykle ogon północy. Gryzoń ma rączki w ciepłych kieszeniach i sączy kawusie patrząc przez okienko na wszechobecną pstrokaciznę i się uśmiecha pod nochalem.
- 6 1
-
2020-02-28 18:39
Tylko jeden SiP na wojewódzkich ''śmieciach '' jest obciachowy ?
- 0 0
-
2020-02-27 08:52
Koniec z tym (2)
Sam miałem spory billboard na posesji, 600zł co trzy miesiące wpadało.
Z początkiem roku rozwiązałem umowę w związku z Uchwałą i mimo utraty tych "kokosów" co kwartał uważam że dobrze się stało.
Brak czasu dla branży to bzdura. Od dawna było wiadomo co będzie, był czas na dostosowanie się - ja tak zrobiłem - po nośniku i jego mocowaniu nie ma śladu.- 24 2
-
2020-02-27 17:24
Żalisz się, czy chwalisz? (1)
- 0 3
-
2020-02-28 06:21
A Ty masz ból d..y że ktoś zrobił coś jak trzeba?
- 2 0
-
2020-02-27 08:55
Koniec z tym cwaniactwem (1)
Nie chcę żyć jak na śmietniku ,12 miesięcy jest to wystarczająco dużo czasu.
- 16 1
-
2020-02-27 18:40
za 600 zł to przyczepe miałes bo firmy poważne reklamowe płaca tyle za miesiac
- 1 0
-
2020-02-27 08:56
Dziękujemy Samorządności Wojciecha Szczurka...
...że Gdynia jest daleko w tyle za Gdańskiem i Sopotem.
- 3 1
-
2020-02-27 09:00
Gdańsk będzie piękny.
A ja poczekam rok dwa i zobaczy jaki piękny będzie ten Gdańsk. Już nie mogę się doczekać jakie będą oszałamiające efekty tej ustawy. Licze oczywiście na równość wszystkich wobec prawa!
- 4 4
-
2020-02-27 09:03
Reklamy nie szpecą (1)
O wiele lepiej wyglądają te stare, obdrapane budynki i ich szaro/bure elewacje z reklamami
- 4 20
-
2020-02-27 09:13
Co stare, to trzeba wyremontować, a nie biadolić, że się nie da.
- 7 2
-
2020-02-27 09:08
Jakie aluzyjne, smutne zawodzenia - żałosne. Oczywiście, że pstrokacizna o ujemnej wartości estetycznej to chleb powszedni niektórych firm, ale jednak żyjemy we wspólnej przestrzeni i chemy, żeby widoki dookoła nie kłuły w oczy!
- 1 2
-
2020-02-27 09:09
Dosyć tej szmiry dookoła nas, brudne banery, szyldy, prostackie teksty aż oczy bolą idąc ulicami pieszo a jadąc samochodem trudno zorientować się w lokalizacji.
- 11 2
-
2020-02-27 09:09
Branża czyli ćwaniaki z warsiawy. Bo to oni głównie tutaj mącą.
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.