- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (88 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (76 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (202 opinie)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (67 opinii)
Budowa Parku Centralnego w Gdyni oczyma czytelnika
Już jesienią rozpocznie się budowa nowego parku w centrum Gdyni. Miasto na pierwszy etap prac związanych z rewitalizacją chce wydać 3,2 mln zł. Z obecnego terenu zniknie lodowisko i boisko do piłki nożnej - Czy ktoś, kto tworzył koncepcję był tam, obserwował, co ludzie tam robią, spytał kogoś z obecnych, co by chciał zmienić w tym miejscu? Dlaczego bez udziału mieszkańców miasto próbuje ich uszczęśliwiać na siłę swoimi koncepcjami? - denerwuje się nasz czytelnik, pan Michał.
Informacja prasowa dotycząca koncepcji stworzenia Parku Centralnego w Gdyni była dla mnie zaskakująca. Jeszcze bardziej zaskakujące wydały mi się jednak sugestie, że tak naprawdę nie chodzi o park, a o parking dla prywatnego inwestora. Z początku uznałem to za mało realny wymysł. Tymczasem, wraz z kolejnymi publikacjami na ten temat, zaczęło się okazywać, że miasto ma już gotową koncepcję zagospodarowania tego terenu. Wtedy też zacząłem się zastanawiać, dlaczego ktoś uznał, że zdecyduje za mieszkańców, w jaki sposób zagospodarować ważne dla nich miejsce.
Spójrzmy na stare, zniszczone boisko. Posiada ono zaniedbaną murawę, zniszczone ławki, asfaltowy plac do gry w siatkówkę czy koszykówkę i kolejny, na którym młodzież jeździ na deskorolkach. W teorii to obraz nędzy i rozpaczy, w praktyce jednak miejsce to przyciąga każdego dnia dziesiątki osób, które chcą aktywnie spędzić czas.
Sam często chodzę tam z dziećmi - mogą pojeździć na rowerach czy pokopać piłkę. Czemu tam? Bo to częściowo odizolowane miejsce, które daje coś, czego w centrum Gdyni coraz bardziej brakuje, czyli poczucie przestrzeni.
Czy ktoś, kto tworzył koncepcję zagospodarowania tego terenu, był tam? Obserwował, co ludzie tam robią? Pytał kogoś z obecnych, co by chciał zmienić w tym miejscu? Dlaczego bez udziału mieszkańców miasto próbuje ich uszczęśliwiać na siłę swoimi koncepcjami? Kto i na jakiej podstawie uznał, że ma tam powstać staw? Komu to ma służyć? Chyba komarom, a nie mieszkańcom miasta.
Co dziś dzieje się na boisku i terenie przyszłego Parku Centralnego?
Ludzie jeżdżą tu na rowerach, rolkach, hulajnogach, spotkać można tu także biegaczy, ktoś gra w piłkę, a ktoś inny puszcza latawce czy (jak to ostatnio modne) drony. Dzieciaki rysują kredą po asfalcie, inne wspinają się na drzewa. Nie brakuje również osób, które przychodzą tu z psami. Ostatnio spotkałem nawet trenującego oszczepnika, a gdy lodowisko jest zamknięte, zdarza się tu trenować młodym hokeistom Niedźwiadków Gdynia. Oczywiście normą są pikniki w tym miejscu.
Na pewno nie wymieniłem wszystkich form aktywności, które można na terenie starego boiska zaobserwować, domyślam się też, że większość osób spędzających w tym miejscu wolny czas chciałoby się wypowiedzieć na temat jego przyszłości, ale nie miały one takiej szansy.
Piszę to wszystko, bo chciałbym zaapelować do władz miasta, aby rewitalizację tego miejsca przeprowadziły jednak zgodnie z wolą mieszkańców, pozostawiając jego charakter i co najwyżej rozszerzając wachlarz możliwości na spędzanie tu aktywnie czasu. Chciałbym też uzyskać odpowiedź na pytanie: dlaczego o inwestycji poinformowano, gdy koncepcja była już gotowa? Dlaczego mieszkańcy nie mieli szans, aby wpłynąć na jej kształt?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (294) ponad 10 zablokowanych
-
2018-10-09 23:18
zamiast parku niech wyremontuja Szpital w Gdyni...bo....
chorzy ludzienie moga czekac po 4-5 godz. az łaskawie przyjmie ich lekarz......ludzie ze złamaniami powaznymi czekali az 5 godz. w tym szpitalu miejskim a ttu sie bawia w robienie parku- Parki powinni powstac juz po wojnie...kiedy byl wyż demograficzny a nie teraz...teraz ten wyz choruje i umiera bo nie ma odpowiedniego sprzetu i szpitali oraz punktow rehabilitacyjnych !!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.