2002-04-30 17:55
Dowiedzcie sie zwolennicy hipermarketow coz to za inwestycje. Jako student mialem okazje ostatnio miec praktyke w jednej z firm, ktorej nazwy nie wymienie, i tam sie tego dowiedzialem. Firma ta brala udzial w budowie bardzo wielu hiper w gdansku i nie tylko. Otoz jak wiadomo glownymi "inwestorami" w branzy hiper sa Niemcy lub Francuzi. I teraz: projekt hiper powstaje w Niemczech/Francji (zero kasy dla Polakow) pozniej nadchodzi realizacja, ogromna wiekszosc materialow budowlanych i wyposazenia wnetrz, armatury instalacji jest pochodzenia niemieckiego lub francuzkiego bo to narzuca glowny wykonawca (zero kasy dla polskich producentow), faktycznie na budowie pracuja polscy robotnicy. W polsce zostaje TYLKO ROBICIZNA. Zeby niektorych zaszokowac(wielu uzna to za niewiarygodne i smieszne) powiem, ze podczas budowy carrefoura Francuzi sciagali nawet piasek z Francji! Smieszne? dla mnie wcale! Pozniej taki hiper jest zwolniony z podatkow dochodowych( zero kasy dla polskiego budzetu panstwa), doluja polskich dostawcow towaru placac im z trzymiesiecznym opoznieniem za towar i kazac sobie placic za umieszczanie towaru na lepiej eksploatowanych polkach. Zatrudnieni pracownicy sa traktowani jak niewolnicy - pracuja ciezko za marne pieniadze, nie maja placone za nadgodziny i sa traktowani jak zlodzieje(dziesiatki kontroli czy czegos nie wynosza). Cieszycie sie ze jest taniej tak? A zastanawiacie sie jakim kosztem? Zeby tam bylo taniej ktos ma grosze placone za dostarczany towar - jesli tak to firma np producent jogurtow bankrutuje i setki ludzi zostaja bez pracy, tak? i za chwile juz tych ludzi nie stac na zakupy NIGDZIE! Zaoszczedzicie w hiper? nie wiecie ze setki specow pracuja nad takim rozmieszczeniem towarow i innymi trikami zebyscie kupili qpe nieplanowanych i niepotrzebnych bzdetow. Oczywiscie was to nie dotyczy wszystkich tylko nie was!
Na koniec tego przydlugiego tekstu powiem jeszcze, ze NIE MOZNA porownywac naszej sytuacji z Francja czy Niemcami bo we Francji hiper sa francuzkie a w niemczech niemieckie - tam placa podatki, placa normalnie pracownikom i podczas budowy wykorzystuja produkty i wiedze rodzimych producentow!
Inwestycje moi drodzy to inwestycje w prdukcje. Stawiajmy fabryki, zyskamy zatrudnienie dla pracownikow tejze fabryki, zatrudnienie dla sieci sprzedajacych artykuly tam produkowane, zatrudnimy serwisantow i moze jeszcze cos wyeksportujemy. I to sa wlasnie inwestycje - zobaczcie na Czechow!
2002-04-30 18:29
Ty s********ie pierdolony przez listonosza! Co ty sobie do h**a myślisz? Że co? Myślisz że jesteś taki cwany bo twoja stara za plecami starego p*********a się na blacie warsztatowym w piwnicy z listonoszem(tak cię poczeli h**u)! k**** pierdolony pedale czekaj kiedyś my mieszkańcy "NORMALNEGO GDAŃSKA" kiedyś weżmiemy i wszystkich pedałów i lezbijek wywieziemy do jakiegoś zacisznego miejsca i na oczach ich wszystkich odrąbimy ci jaja i cię nimi nakarmimy skurwiały cwelu! Acha tak na marginesie! radził bym ci pilnować swojej żonki bo nie raz widziałem jak k***iła się na plaży z twoimi sąsiadami! Pamiętaj jeżeli nie odczepisz się od inwestycji w Gdańsku (i nie tylko) to to zrobimy!!! Ty pierdolony skurwiały z***any cwelu j*****y przez owce, barany i osły!!!!
2002-04-30 18:38
Galluxie, nie wiem gdzie ty widzialeś te tanie rzeczy w OBI. To jest najdrozszy sklep z narzedziami w Trojmiescie! Byle jaka śrubka (zreszta niemiecka, a jakże) kosztuje 3x wiecej niż w normalnym sklepie
2002-04-30 18:51
piszesz, że studiowałeś - chyba łopatologię. Musisz wiedzieć kolego, że inwestora nie interesuje z jakich materiałów wykonawca buduje market. Jest sporządzony kosztorys i wykonawca trzyma się go sztywno. Kupuje najczęściej polskie materiały bo są tańsze. Nie może przekroczyć kwoty umówionej bo za to są kary i aneksy do umowy za które też się buli. I jeszcze jedno piszesz coś o przemyśle, o promowaniu produkcji. Już to przerabialiśmy przez 40 lat za komuny. Myślenie takie skompromitowało się, a Ty chrzanisz na nowo takie bzdury. To ja inż.budownictwa muszę tłumaczyć Ci, że bogate kraje stawiają na rozwój usług i konsumpcji. Jest tam bardzo dużo obiektów handlowych (hipermarketów też). Produkcją zajmują się kraje takie jak Chiny, Wietnam, Tajlandia, czy Indie. Zresztą o czym tu mówić, żadnej fabryki nikt nie zbuduje bo "chory gdańsk" jej budowę wstrzyma.
2002-04-30 19:14
Chyba jest Was jeszcze dużo bo widzę, że aktywnie piszecie na tym forum. Co by tu nie mówić to mnie jako konsumenta bardziej interesuje żeby kupić taniej i jest mi to obojętne czy będzie to Francuz, Niemiec, czy Etiopczyk. Prawda jest taka że małe sklepiki niesamowicie z nas zdzierają i wierzcie mi że jeżeli powstanie Real to nawet po karton soku tam pójdę i zapłacę 0,99 zł a nie 2,50zł. To wszystko przypomina mi jedną wielką grę pozorów i hipokryzji. Bo jak można mówić że kupuje się tylko u Polaków żeby dawać zarobić naszym. Skoro zaraz Ci sami ludzie kupują wódkę i papierosy bez akcyzy, jeżdżą na gapę, nie płacą za płatne parkowanie itp. Jesteście tacy prawi to bądźcie tacy zawsze ! A ja twierdzę, że zawsze jest mi bliższy własny portfel niż wspieranie rodzimego handlu, który to naprawdę ma nas głęboko w d..ie. A tak wracają do tytułu mojej wypowiedzi to nie wyobrażam sobie żeby w Gdańsku nadal straszyły różnego rodzaju żaby, budy, szczęki itd. Ich miejsce jest na złomowcu i jeżeli ktoś coś takiego jeszcze ma to chyba powinien zostać rupieciarzem, a nie handlowcem. Handel trzeba ucywilizować bo miasto nie jest zbieraniną obskurnych bud. Dlatego też z tego powodu zawsze wybiorę hipermarket.
P.S. Panie Błaszkowski kompromitujesz się na każdym kroku. Nawet pańscy rodzimi radni ze Słupska ośmieszyli pana parę dni temu pozwalając na zmianę w planie, umożliwiającą budowę Leclerca. Oj panie Piotrze miejsce pana jest na ciepłych kolankach u ks.Rydzyka
2002-04-30 19:22
A ja od pewnego czasu zauważam systematyczny wzrost cen w Carrefourze. Co prawda o kilkadziesiąt groszy, ale zawsze. Ciekawe czy mysla, ze sila przywyczajenia ludzie beda walic do ich sklepu?
2002-04-30 19:31
Jestem mieszkańcem falowca przy Rzeczypospolitej 7. I stwierdzam, że nie dostrzegam żadnego zagrożenia w fakcie, iż w moim sąsiedztwie miałby stanąć hipermarket Real. Natomiast prawdziwym zagrożeniem porządku publicznego na Przymorzu są pikiety hałaśliwych grup typu Zdrowy Gdańsk, które ukazują ich awanturnictwo
2002-04-30 21:09
Typowe myslenie blokersów za falowca. Jedyna wasza rozrywka jest MCDonald's na rogu Obroncow i Supermarket
2002-04-30 21:57
Oglądał ktoś program w telewizji o hipermarkecie Auchan?
Pozdrawiam zwolenników marketów, mam nadzieję, że jadają mięso z marketów.
2002-04-30 22:03
Co Ci zrobił ten facet, przeleciał Twoją dziewczynę?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
