• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budżet Gdyni przegłosowany. Będą inwestycje i deficyt

Michał Sielski
21 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Gdynię czeka trudny rok. - To efekt wojny na Ukrainie i skutków pandemii COVID-19 - podkreślają władze miasta. Gdynię czeka trudny rok. - To efekt wojny na Ukrainie i skutków pandemii COVID-19 - podkreślają władze miasta.

Budżet Gdyni na przyszły rok wyniesie 2, 072 mld zł. Na inwestycje miasto planuje przeznaczyć ponad 353 mln zł, czyli o ok. 25 mln zł więcej niż w zeszłym roku, choć prognozowane dochody mają być niższe o 126 mln zł. Deficyt sięgnie ok. 194 mln zł i zostanie pokryty kredytem. Po długiej dyskusji i solidarnym sprzeciwie opozycji, projekt budżetu został przyjęty głosami radnych Samorządności Wojciecha Szczurka.



W trudnych czasach samorządy powinny inwestować czy oszczędzać?

Budżet Gdyni na 2023 rok: 2 151 947 938 zł.

Dochody: 1 878 630 928 zł.
Wydatki: 2 072 701 514 zł.
Deficyt: 194 070 586 zł.

Budżet Gdyni na 2023 rok (plik PDF)

Dochody miasta są na poziomie z 2020 r.



- Wojna na Ukrainie wywołała kryzys energetyczny i drastyczny wzrost cen energii oraz paliw. Na szczęście rząd zamroził ceny na 2023 rok, ale to nadal 200 proc. wzrostu cen, co przekłada się na koszt transportu publicznego. Do tego wysoka inflacja, stopy procentowe, a także presja płacowa. Wciąż odczuwamy jeszcze skutki pandemii COVID-19. I jeszcze Polski Ład, który ograniczył wpływy do samorządów. To wszystko sprawia, że dochody miasta są na poziomie z 2020 roku - podkreślała dr Aleksandra Mendryk, skarbnik miasta Gdyni.
Faktycznie. Po stronie dochodów Gdynia ma zanotować 1 856 642 11 zł. To niemal 126 mln zł mniej, niż w tym roku. Kwota jest podobna do proponowanej w budżecie w... 2020 roku.

To efekt zmian podatkowych, wprowadzonych przez tzw. "Polski Ład". To z tego powodu, z samego podatku PIT odprowadzanego przez gdynian, wpłynie do miejskiej kasy o 57,7 mln zł mniej.

Cała opozycja przeciwko budżetowi



Zarówno PiS, jak i PO sprzeciwiły się budżetowi proponowanemu przez Samorządność Wojciecha Szczurka.

- Na 8 z 11 tegorocznych sesji Rady Miasta zmienialiśmy budżet na 2022 roku. To pokazuje, że nie ma u nas kultury planowania i trzymania się założeń budżetowych. W projekcie na 2023 rok zapisy są irracjonalne, zaplanowano np. redukcję 400 tys. wozokilometrów komunikacji publicznej. To sprzeczne z oficjalnym zachęcaniem do transportu zbiorowego. Tymczasem openerowiczom wciąż fundujemy darmowe przejazdy. Brakuje za to lodowiska, które prezydent Wojciech Szczurek obiecał mieszkańcom w 2014 roku. To kolejna inwestycja, która znika. To ma być imponujący budżet? Z roku na rok przekładamy inwestycje, jak Węzeł Karwiny i kolejny raz pokazujemy miliony, które rzekomo zostaną wydane. Wciąż nie zmniejszamy za to deficytu - podkreślał Marek Dudziński z Prawa i Sprawiedliwości.
- Dla mnie, to możemy spotykać się nawet co dwa tygodnie i zmieniać budżet, jeśli skorzystają na tym mieszkańcy Gdyni czy np. dwa tys. dzieci uciekających przed wojną - ripostował wiceprzewodniczący Rady Miasta Jakub Ubych.
Przeciwko budżetowi zagłosowała też Platforma Obywatelska, do tej pory bardzo powściągliwa w krytykowaniu ekipy rządzącej Gdynią.

- Możemy liczyć bezsensownie i bezpowrotnie wydane pieniądze na Forum Kultury, lotnisko, projekty, których nigdy nie zobaczyliśmy... Te pieniądze by się w budżecie przydały, ale ich nie ma. Rok będzie więc bardzo trudny. Ale szukanie oszczędności na transporcie zbiorowym to wielki błąd. Właśnie tu powinniśmy inwestować, gdynianie nie muszą jeździć w przepełnionych autobusach - podkreśla Tadeusz Szemiot, radny Platformy Obywatelskiej.

Najwięcej pochłonie edukacja, kilkanaście milionów do komunikacji



W przyszłorocznym budżecie najwięcej będzie kosztowała edukacja, której funkcjonowanie to niemal 35 proc. wszystkich bieżących wydatków (oraz 29 proc. wydatków ogółem). Dalej wśród bieżących wydatków znajdują się koszty utrzymania opieki społecznej i rodzin (12,9 proc.) oraz transportu i łączności (12,7 proc.), a także działania związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska (9,7 proc). Około 7,6 proc. to wydatki bieżące na administrację publiczną.

Wiadomo, że kilkanaście milionów złotych trzeba będzie dołożyć do funkcjonowania komunikacji miejskiej. 27,6 mln zł pochłonie dodatkowo obsługa długu i będzie o 56 proc. droższa niż w tym roku.

Wśród zaplanowanych inwestycji najwięcej pochłoną wydatki na transport i łączność. Na rozwój komunikacji miejskiej zostanie przeznaczonych około 18,5 mln zł, a ponad 217,7 mln zł na inwestycje w infrastrukturę drogową. Blisko 28 mln zł przeznaczono na obiekty sportowe.

Nie pojawią się takie oczekiwane projekty jak np. budowa obwodnicy Witomina czy lodowiska. W większości inwestycje to kontynuacja zapowiedzi z poprzednich lat.

Inwestycje drogowe

  • budowa wiaduktu drogowego w ciągu ul. Puckiej nad torami kolejowymi stacji Gdynia Port oraz likwidacja dwóch przejazdów kolejowo-drogowych w ul. Puckiej 50 mln zł,
  • utworzenie węzła integracyjnego transportu publicznego przy przystanku PKM Gdynia Karwiny - 24 72 mln zł,
  • rozbudowa ul. Chwarznieńskiej w obrębie dzielnicy Witomino - 26,4 mln zł,
  • budowa buspasa w ul. Chwarznieńskiej - 20 mln zł,
  • przebudowa ul. Unruga na odcinku od ul. Kwiatkowskiego do ul. Bosmańskiej - 20 mln zł,
  • utworzenie węzła integracyjnego transportu publicznego przy PKM na Nowowiczlińskiej - 19,2 mln zł,
  • przebudowa ul. Starowiejskiej oraz remont odcinka ul. Abrahama - 9,1 mln zł,
  • budowa ścieżki rowerowej w ul. Rolniczej - 3,6 mln zł,
  • budowa buspasa ul. Wiśniewskiego - 3,5 mln zł.


Inwestycje komunalne i ochrona środowiska

  • budowa parku Centralnego z parkingiem podziemnym - 40 973 mln zł,
  • realizacja projektów rewitalizacyjnych dzielnicy Witomino-Radiostacja - 5 948 556 zł oraz dzielnicy Oksywie - 5 667 208 zł,
  • modernizacja energetyczna budynków użyteczności publicznej na terenie Gdyni - 1 680 307 zł.

Miejsca

Opinie (263) 7 zablokowanych

  • "budowa buspasa" 20mln! (2)

    serio, dla prowincjonalnej dzielnicy! Bo tak mieszkają radni i "włodarze". Skandal!

    • 12 7

    • Moze i prowincjonalnej ale napewno najwiekszej dzielnicy Gdyni. a buspas przede wszystkim zeby korki poranne komunikacji publicznej nie rujnowaly.

      • 1 0

    • Ta budowa to bedzie jak na kucyka przystalo

      Wiadro bialej farby pedzel i domalowany pas

      • 3 0

  • Wojtek i Marek

    Go home

    • 19 1

  • Nareszcie tunel pod torami na Puckiej! Będzie jak w Rumi! (1)

    A nie czekaj.

    • 15 0

    • Widzę nie znasz się na żartach

      • 0 0

  • Lodowisko? Po co to komuś?

    Ja chciałbym w Gdyni mamucią skocznię narciarską. Czy to oznacza, że miasto ma taką wybudować?

    • 5 9

  • Kryzys energetyczne to nie z pwowdu wojny

    Główny powód to chora polityka ueokołchozu niszcząca cywilizacyjnie Europę, już wiele firm przenosi się do Azji, wojna na Ukrainie ma niewielki wpływ, to sankcje wprowadzone przez m.in.Polskę dokładają swoje do niszczenia gospodarek.

    • 17 3

  • komunikacja

    witam co za dranstwo likwiduja komunikacje miejsca parkingowe tylko zostaja rowery miasto gryzonia z puszka farby

    • 11 0

  • Deficyt (2)

    Nie rozumiem jak mozna miec budzet z deficytem. Wyobrazmy sobie nasz domowy budzet z deficytem. Co sie stanie? Bankrutujemy.

    • 12 3

    • kredyt

      odsetki splacasz, sporo osob ma deficyt..

      • 1 0

    • Nie ma kraju, nie ma gminy na tym bozym swiecie bez deficytu. Nie da sie przewidziec wszystkich wydatkow, nie da sie przewidziec inflacji... Chodzi tylko o to zeby nie byl za duzy.

      • 0 1

  • 23,5mln na buspasy ale likwidują sporą część komunikacji miejskiej. Robi sens.

    • 13 0

  • wojna na Ukrainie i kryzys energetyczny. Czy to nie wina polskiego rządu? Lol

    • 3 1

  • Wszystko pięknie (4)

    A wczoraj wieczorem po 21.00, żeby wydostać się z Witomina do centrum, 20 minut stania na przystanku, bo autobus nie przyjechał. Masakra, nic nie można zaplanować jeżdżąc autobusami

    • 42 1

    • przecież autobusy są widoczne w aplikacji (1)

      każdy kurs ma swoje rzeczywiste czasy przyjazdu podane a jak jakiś się nie odbywa to go nie ma i już, polecam częściej korzystać i będzie mniej nieprzyjemnych niespodzianek, każde urządzenie w tym autobus może się zepsuć, nikt tego na złość nie robi, autobusy w Gdyni są raczej zadbane i nie psują się bo ktoś olewa serwis tak jak np w BP Tour na niektórych gdańskich liniach, sytuacja losowa, samochody też się psują, ja osobiście wolę 20 minut czekania na kolejny autobus niż godzinę czekania na lawetę z zepsutym autem i potem jeszcze odbiór z serwisu, czyli kolejne godziny zmarnowane

      • 0 8

      • ale żeś fikołka zrobił

        jak się jeden autobus zes.rał to powinna wyjechać rezerwa. Daleko z węzła franciszki nie miała. KM w Gdyni to dno a jak szczurkoś szuka tam oszczednosci to bedzie jeszcze gorzej.

        • 5 0

    • Miałem to samo ze Srodmiescia w kierunku Chwaszczyńskiej.

      • 3 0

    • Podobnie z Pogórza

      Wróciłem do domu po auto

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane