• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bujne włosy kobiet przyczyną wypadków

Maciej Naskręt
20 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Długie grzywki, opadające kosmyki włosów i samochodowy makijaż - według ekspertów od ruchu drogowego często przyczyniają się do wypadków. Długie grzywki, opadające kosmyki włosów i samochodowy makijaż - według ekspertów od ruchu drogowego często przyczyniają się do wypadków.

Lepiej być bezpieczną niż piękną - to hasło powinno przyświecać przy prowadzeniu samochodów wszystkim kobietom. Specjaliści od bezpieczeństwa ruchu drogowego wskazują najczęstsze przyczyny kolizji i wypadków, pomijając nadmierną prędkość i brawurę.



Która pozycja wytypowana przez ekspertów jest najczęstszą przyczyną wypadków samochodwych?

W ten weekend odbędzie się Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa. Jest to akcja społeczna, organizowana m.in. przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która ma wpłynąć na ograniczenie liczby wypadków na drogach. Z tego powodu eksperci z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego wskazują najczęstsze przyczyny wypadków - oprócz głównej z nich, czyli nadmiernej prędkości. Oto zaskakujące wyniki badań:

Źle upięte włosy

75 proc. kobiet nie upina włosów przed rozpoczęciem jazdy samochodem. Najbardziej niebezpieczne są długie grzywki, kosmyki zwisające na twarz. Zasłaniają one oczy i tym samym zwężają pole widzenia. Takie uczesanie, nie dość że może przysłonić oczy, to dodatkowo wymaga odgarniania włosów, co powoduje oderwanie jednej ręki od kierownicy i chwilową utratę zdolności wykonania szybkiego manewru. Nonszalancją jest też przeglądanie się w lusterku w celu poprawienia makijażu i włosów.

Jazda w szpilkach lub "japonkach"

Niemal co druga kobieta przyznaje, że prowadzi auto w szpilkach albo w butach na obcasie. To mocno ogranicza możliwość gwałtownego wciśnięcia hamulca. Wiele osób prowadzi też samochód w klapkach typu "japonki". Choć mają one płaską podeszwę, łatwo mogą spaść ze stopy, lub co gorsza - zaplątać się na pedale hamulca lub gazu.

Kłócące się dzieci

Niemal połowa kierowców uważa, że czynnikiem najbardziej rozpraszającym ich koncentrację podczas prowadzenia samochodu są kłócące się dzieci. Eksperci uważają, że działają one mniej więcej tak, jakby kierowca przed wejściem do auta wypił trzy lampki wina lub trzy kieliszki wódki.

Niebezpieczna guma do żucia i cukierki

Według badań przeprowadzonych przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) jedzenie i picie w czasie jazdy jest bardziej niebezpieczne niż korzystanie z telefonów komórkowych. Może doprowadzić do zachłyśnięcia, udławienia lub poparzenia. Najłatwiej o to podczas żucia gumy lub zjadania cukierków.

Brak okularów słonecznych

Podczas wakacyjnych podróży wzrok kierowców narażony jest na oślepianie światłem słonecznym, ale też odbitym, m.in. od powierzchni drogi czy karoserii mijanych samochodów. Kierowcy powinni więc używać okularów przeciwsłonecznych. Ich brak powoduje, że mimowolnie przymykamy oczy i tym samym wytężamy wzrok. Gałka szybko się męczy i powoduje, że często oczy przecieramy i odrywamy ręce od kierownicy. Brak okularów obniża znacznie naszą koncentrację.

Opinie (307) ponad 20 zablokowanych

  • niestety kobieta za kierownicą to gotowy przepis na wypadek (3)

    brak podzielności uwagi, bardzo słaby refleks, ślamazarna jazda, nieumiejętność przewidywania sytuacji, całkowity brak wiedzy na tematy techniczne związane z funkcjonowaniem pojazdu itd. O wyczynach podczas manewrowania/parkowania lepiej nic nie pisać, bo to jest jeden wielki dramat.

    • 13 24

    • (1)

      przecież z badań naukowych wynika jasno, że to mężczyźni z braku podzielności uwagi lepiej radzą sobie w dziedzinach wymagających stałego skupienia na jednej rzeczy. Statystyki ubezpieczeniowe nie kłamią.

      • 9 1

      • dokłądnie do podizelności uwagi tez chciałem sie przyczepić.

        Reszta to prawda.

        • 0 0

    • eee, bzdura

      najwyższy procent wypadków (w tym śmiertelnych) powodują mężczyźni. Generalnie to z moich obserwacji wynika, że i faceci i kobiety jeżdżą źle. Przykłady możnaby mnożyć: niezrozumienie zasady włączania kierunkowskazów (to dotyczy akurat facetów), nieumiejętność jazdy na zamek (wpieprza się taki w środku pasa zamiast jechać do końca i włączyć kierunkowskaz - wjeżdża co drugi) et cetera, et cetera.

      • 2 0

  • Kobieta, czy mężczyzna za kierownica, (5)

    to nie ma żadnego znaczenia. Zarówno wśród jednych jak i drugich są przygłupy,którzy myślą, że są mistrzami szos. A tutaj, trzeba po prostu trochę szacunku dla drugiego człowieka, i tyle.

    • 35 3

    • Zdziwiłbyś się (4)

      Ile razy widzę dwie kobietki w małym aucie, do tego rozmawiające intensywnie, to wiem, że za chwilę będę świadkiem:
      - wymuszenia pierwszeństwa
      - jazdy 30km/h środkiem pasa
      - skręcania bez używania kierunkowskazów

      .. i to wszystko bez jakiejkolwiek świadomości własnego zachowania

      • 2 3

      • ostatnio jechałem za takim kierowcą (2)

        fajnie sie jechało 80 po miesice dynamiczne ruszanie spod świateł. Pół miasta przejechane migusiem. Okazało sie ze to dziewycha prowadziła .Aż sie zdziwiłem.

        Wszystko fajnie gdyby z pasa do skrętu nie pojechała na wprost ładując sie pod inne samochody

        • 1 1

        • a ty tak NIGDY nie zrobiles co? (1)

          sami genialni kierowcy sie tu nagle zebrali,. a polowa z nich ma albo malego f*utka albo nie ma prawa jazdy hahaha :)))

          • 1 2

          • No wyobraź sobie że tak nigdy nie zrobiłem.

            Nigdy nie wypiłem wrzątku.
            Nigdy celowo nie przytrzasnąłem sobie siuraka drzwiami.
            Nigdy nie obciąłem sobie uszu nożyczkami.

            Generalnie mam taką zasadę że NIGDY nie robie głupich rzeczy.
            No może czasem gadam z osłami na forach.

            • 3 0

      • do Trzezwego

        i jestes zywym przykładem przyglupa ktory mysli ze jest mistrzem szos i w ogole naj.

        • 0 0

  • Najwieksze zagrożenie

    -stanowią niewidome dziadki wyjezdzające z podporządkowanej.
    -palanty skręcajace bez kierunku
    -kobiety jadące lewym pasem bo skręcają za 10 km lub mam lepszy samochód to jadę lewym

    • 23 1

  • Ja lubie panów w długich włosach. (2)

    Panowie z długimi włosami są cudowani.

    • 6 11

    • cholipa a dopiero sciąłem łoniaki.

      • 6 1

    • Tak, masz rację

      są "cudowani".

      • 3 1

  • ja tam się bardziej boję przedstawicieli handlowych /kurierów ...

    jadą jak szaleni , zawsze im się spieszy , ostatnio widziałam takiego agenta , który przejeżdzając przez skrzyżowanie gadał przez telefon ( wcale nie przez zestaw ) , włączał kierunkowskazy , zmieniał biegi i na dodatek grzebal w papierach skulony za kierownica jeszcze potrafił trzymac papierocha w gębie ....matkoo mistrzostwo świata ...!!normalnie takich to strach się bać !

    • 40 0

  • A ja bym dodał jeszcze inne

    - bliskość ścieżek rowerowych jezdni a na nich długonogie skąpo-ubrane rollerki i rowerzystki rozpraszają kierowców.
    - częsta nieporadność lub infantylność kobiet za kierownicą sprawia, że mężczyźni popadają w "instynkty ojcowskie";)
    - częsta chęć pomocy "zagubionej" kobiecie choć jest piękna lecz może prowadzić do kolizji,
    - gdy np. irytują się przed nami własną nieporadnością -choć w ten sposób, "kobitki uwielbiają manipulować nami" i zazwyczaj źle się to dla nas kończy.

    • 2 10

  • Kurde jak zwykle fotografia pasuje jak pięść do nosa do lokalnego charakteru portalu

    gdzie trójmiasto a gdzie kraje z prawostronną kierownicą? EEhhhhh.

    • 10 0

  • (1)

    poprosze o artykuł na temat błędów facetów za kółkiem..faceci tez rozmawiają przez komórkę,wożą dzieci.patrzą na plakaty reklamowe z modelkami w kostiumach kąpielowych,patrzą na przystanki autobusowe za stojącymi tam laskami...

    • 16 0

    • 1125

      art. nie jest o kobietach babo

      • 1 1

  • Skąd w takim razie dla kobiet niższe stawki ubezpieczeniowe? (3)

    Tyle tu jest jadu wylanego na kobiety za kierownicą. Tylko drodzy koledzy, współużytkownicy dróg, skąd w statystykach ubezpieczeniowych kobiety wypadają lepiej?

    Brzydko tak opierać się na stereotypach :) Przecież niby dla męskiego umysłu liczą się fakty a tu nagle takie ignorowanie rzeczywistości?

    • 15 4

    • No bo to natura samca: ja jestem najlepszy, najważniejszy.
      I mam prawo do STAŁEGO korzystania z auta. Jak jest jedno auto w rodzinie to nic dziwnego,że ona jest mniej doświadczona , no bo to ON jest dysponentem wehikułu.

      • 5 3

    • bo, niższa stawka = niższe ubezpieczenie, po prostu niższa ocena

      • 1 1

    • Statystycznie Ty i twój pies jak go posiadasz, macie średnio po trzy nogi. Ja się opieram na statystykach lokalnych. Moja żona, uważam że i tak nieźle jeździ jak na babę, zaliczyła już stłuczkę i słupek parkingowy, ja nic, a chyba prowadzę trochę więcej niż ona.

      • 1 1

  • Dekalog myślącego kierowcy ... (2)

    1. Prowadź pojazd zawsze tak abyś nie musiał nikogo przepraszać za swoje błędy.
    2. Nie utrudniaj życia innym kierowcom.
    3. Miej dużo tolerancji dla innych użytkowników drogi.
    4. Nie pouczaj innych.
    5. Droga to nie sala sądowa - nie musisz nikomu niczego udowadniać.
    6. Ustąp innym, nawet, gdy prawo jest po Twojej stronie.
    7. Wolisz mieć rację czy cały samochód?
    8. Szanuj przepisy drogowe nie tylko z obawy przed karą.
    9. Nie czyń sekretów ze swoich zamiarów.
    10. Siedząc za kierownicą myśl i przewiduj.
    11. Prowadź pojazd zawsze najlepiej jak potrafisz, ale nigdy na granicy swoich możliwości.

    • 27 0

    • Dekalog= 10

      Nigdy nie pisz na granicy swoich możliwości.

      • 7 3

    • 1. ok
      2. utrudniaj jazdę kierowcom łamiącym przepisy!
      3. ok
      4. niech parkują na przejezdzie kolejowym. Nie wolno ci sie odezwać.
      5. ktoś chce sie ze mna scigać swoim autem z silnikiem 1,6 ( no trzeba mu udowodnić że nie ma szans z 2,4L bo będzie się mondrował w gronie znajomych.)
      6. Dorwij chama na następnych światłach. Na 99% zamknie sie w aucie i ucieknie.
      7. Jedź tak żebyś miał i rację i cały samochód.
      8. Myśl samodzielnie kozystając z przepisów. Pamiętaj że znaki ustawiają tylko ludzie. Mogą postawić zakaz i nakaz jazdy w lewo na raz. Moga ustawić drogę z pierszeństwem na obu przecinających się ulicach. Nie trzymaj sie sztywno przepisów bo już po tobie.
      9. Czasem to działa a czasem nie. W korku kierunkowskaz pozwoli ci zmienić pas. W czasie jazdy pokazując kierunek jakiś cham na 90% zablokuje ci mozliwość zmiany pasa więc wybierz lukę miedzy autami i wpasuj się w nią włączając kierunkowskaz chwile przed manewrem. Ty musisz zadbac o bezpieczeństwo manewru. Nikt ci nie ułatwi życia.
      10. ten punkt mógłby zastąpić wszystkie inne.
      11. Nie przekraczaj granicy swoich możliwości. Kiedy wpadniesz w poślizg, jedź na granicy.

      Nie rób prawa jazdy bo zginiesz na drodze!

      • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane