|
|
|
Konstytucję III RP, bryłę bursztynu, komplet współczesnych monet polskich oraz wczorajsze wydania Dziennika Bałtyckiego i Gazety Wyborczej wmurowano wraz z kamieniem węgielnym na budowie Galerii Bałtyckiej. Największe w Gdańsku centrum handlowe przyjmie pierwszych klientów jesienią przyszłego roku.
2006-09-12 11:48
Ten ceglany budynek był częścią dawnego Bałtyku, następnie Fazera.
Po drugiej stronie była sobie raczej mało ciekawa zabudowa, kilka starych budynków mieszkalnych, Bałtyk i sp-nia mleczarska. Wszystko doprowadzone do totalnej ruiny.
2006-09-12 11:48
ale niezbadane są wyroki boskie ;)
2006-09-12 11:48
A kto powiedział że jestem ideałem? Niemniej uważam, że Idol i Bar to wielkie g..., ale to moje zdanie. Ty masz prawo oglądać i może Ci się podobać, bo o gustach się nie dyskutuje. Ja na temat powiatowego nie będę się wypowiadał, bo on żyje z tego jak wokół niego jest dużo szumu (marketing). Dlatego nie narzekam, tylko przełączam kanał. Śmierć Powiatowego to cisza na jego temat.
2006-09-12 11:51
Wszystko OK Antypolityku tylko..... hmm nie pisałem do Ciebie.
2006-09-12 11:52
Jaaaa...no nie. Znoof Cropptown, Reserved... dam głowę, że zamiast kupców będą jeszcze H&M,House i te inne beznadziejne sklepy z zawyżonymi cenami. Zachęcili by jakieś marki zza oceanu. Poza tym, czy większość sklepów musi byc odzieżowa??? Bo jak wchodzę do Carrego, Manhattanu czy Madisona lub Alfy itp. to niedobrze mi się robi od tego dziadostwa. W każdym jest to samo :[
2006-09-12 11:53
Drogi mój, ja na pewno więcej wytężam moją makówkę, niż Ty wytęrzasz...
symbole w Polsce są cudowne, cała Polska to jeden wielki symbol, zasłaniąjący wielki syf.
2006-09-12 11:53
mnie też słabość ogarnia, dlatego wolę wparować raz na tydzień-dwa na godzinkę, narobić zapasów spożywczych i na bieżąco dokupować tylko świeże warzywa, pieczywo i mięsko. Polecam tę metodę, czas zakupów zminimalizowany całkowicie. Ja mam jeszcze ten komfort, że mogę to załatwić wtedy kiedy naród jest w pracy, więc omijają mnie wkurzające tłumy.
Co do tego ile ludzie kupują - kiedyś nie kupowali, bo po prostu nic w sklepach nie było. A wcześniej - kojarzysz te przepisy kulinarne Ćwierciakiewiczowej? "Weź tuzin jaj, mleka dwie kwaterki..." Wtedy się chyba więcej żarło, tylko kwestie zakupów załatwiały kucharki i umyślny z mięsnego.
2006-09-12 11:54
Ok.
2006-09-12 11:56
To znaczy, że ceglane budynki (bodajże dawny młyn) na miejscu których stoi Lidl były również Bałtyku/Fazera?
2006-09-12 11:57
anonimek pił do mnie, bo mu ciężko widocznie uwierzyć, że można mieć w d.pie telewizję.
Mnie z kolei śmieszą te narzekania że w TV nic nie ma. Nic nie ma, a jakoś wszyscy się gapią. Mniej więcej od 4 lat telewizor włączam sporadycznie (chyba rzadziej niż 1x w tygodniu) i myślę, że taka prosta rzecz uczyniła mnie człowiekiem szczęśliwszym. Dlatego bardzo polecam.
Wśród najbliższego otoczenia też nie widzę tv-maniaków, może poza moim Szacownym Rodzicielem, z którym z tego powodu mam czasem drobne spięcia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
