- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (419 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (221 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (73 opinie)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (348 opinii)
- 5 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (6 opinii)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (57 opinii)
Buty z "polskiego" pytona
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24212__kr.webp)
Obywatelka Islandii kupiła sobie w Polsce buty ze skóry pytona. Wracała do domu. Logiczne więc, że buty postanowiła zabrać ze sobą. Wybrała samolot rejsowy (via Kopenhaga) i nadała bagaż. Funkcjonariusze Oddziału Celnego Port Lotniczy Gdańsk-Rębiechowo podczas odprawy celnej skontrolowali jej walizki.
- W wyniku rewizji ujawniono jedną parę butów damskich wykonanych ze skóry węża pytona, który został ujęty w załączniku do Rozporządzenia Rady w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi - informuje Jolanta Twardowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Gdyni.
Problem polegał na tym, że miłośniczka ekscentrycznego obuwia nie okazała wymaganego zezwolenia, a pyton jest zagrożony wyginięciem i wyrobów z jego skóry nie można wywozić bez zgody instytucji rządowej. Oświadczyła, że buty kupiła w sklepie Gino Rossi i nie miała pojęcia, że potrzebny jest jakikolwiek dokument. Nikt jej o tym nie poinformował.
- Wyrażamy ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Podejmiemy stosowne działania, aby taka sytuacja nie powtórzyła się - mówi Patrycja Gan z firmy Gino Rossi. - Zezwolenie na wywóz obuwia z pytona konieczne jest tylko w wypadku wywozu towaru poza obszar Unii Europejskiej. W takiej sytuacji klient powinien zwrócić się do Ministerstwa Środowiska o wydanie stosownego zezwolenia (świadectwo eksportowe CITES). Na życzenie klienta możemy w tym pośredniczyć.
Skąd jednak wzięły się pytony w Polsce? - Skóry pytona są sprowadzane z Włoch - wyjaśnia Patrycja Gan. - Oczywiście posiadamy zezwolenia konieczne do sprowadzania takich skór.
Tymczasem buty trafiły "do aresztu" czyli "zostały zajęte do dalszego postępowania".
- Nie możemy się kierować tylko słownym oświadczeniem, jakie złożyła ta kobieta - dodaje Jolanta Twardowska. - Jeżeli postępowanie wykaże, że jest pozwolenie na wywóz tych butów - zostaną one zwrócone.
Cena butów z pytona waha się w zależności od modelu i wynosi ok. 600-800 zł.
Opinie (45) ponad 10 zablokowanych
-
2006-03-06 08:31
Pyton
Niech w tym naszym ministerstwie pukną się solidnie w główki...Po co tyle zamieszania wokół jednej pary butów, jaki to przemyt, to śmieszne tak jak cały ten nasz rząd na czele z tymi liliputami...Przepraszam jeśli kogoś uraziłem ale żyjemy przecież w państwie ponoć demokratycznym.
- 0 0
-
2006-03-06 08:33
nie mordowac pytonow!
pytony sa cool, smierc tym, ktorzy robia z nich buty , smierc tym ktorzy te buty kupuja.
poćwiczcie- 0 0
-
2006-03-06 08:34
zieja z Kidmana
on ma buty z pytona
- 0 0
-
2006-03-06 09:00
chawła celnikom
którzy udaremnili taki przemyt. narkotyki z policyjnych magazynów gina kilogramami i jakoś nikogo to nie martwi. spawiedliwości stało się zadość. przemytniczka została ujęta, kontrabanda zarekwirowana. statystyki idą w górę.
- 0 0
-
2006-03-06 09:51
Śmiech na sali!!!
Legalnie wyprodukowane i kupione buty ale wywiezc ich nie mozna! Nasie celnicy z trojmiejskiego lotniska za bardzo przejmuja sie rola a ze za duzo ludzi poza unie nie wylatuje (ani nie wraca) to przeszukuja wszystkich. Hmmm w koncu w Warszawie maja wiecej mozliwosci wziecia w lape!
- 0 0
-
2006-03-06 09:58
Ladne buty...
Za takie buty tylko 700 zlotych ,to calkiem przyzwoita cena,ladne szpilki firmowe kosztuja od 1500,a to przewaznie tylko podeszwa hehehe i nie wspomne o torebce do kompletu razem okolo 2500... kiedys kupilem mokasyny ze skory aligatora ale kosztowaly trzy razy tyle...to mile ze to od nas wywoza oryginalne produkty,tak trzymac popierajcie polska produkcje...
- 0 0
-
2006-03-06 11:17
TYPOWO POLSKI IDIOTYZM
skoro fabryka robi je oficjalnie, to dlaczego nie dołącza zezwolenia do butów???
Przeciez chyba policja też może je zarekjwirować w Polsce - kiedyś wszyssy musieli uzyskać zezwolenia z ministerstwa, nawet jak posiada;li od lat różne 'zakazane' rzeczy...- 0 0
-
2006-03-06 12:17
czy we Włoszech żyją na wolności pytony?
- 0 0
-
2006-03-06 13:42
A co z moim pytonem?
Ja noszę pytona w majtkach. Czy on też jest pod ochroną i nie będę mógł z tego powodu wyjechać za granicę?
- 0 0
-
2006-03-06 13:45
absurd, absurd!
absurd! ale nie ma czemu sie dziwic... to tylko polska ;] a co by sie stalo gdyby te trzewiki miala zalozone na nogi? kazaliby jej na boso wracac? albo gdyby przywiozla ze soba takie butki z Islandii i wracajac mialaby je w torbie, to tez by jej zarekwirowali? absurd, absurd!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.