• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Był trawnik, ale auta zmieniły go w bagno

Michał
1 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Gdy braknie miejsca na parkingu, kierowcy nie mają oporów by parkować na trawie. Gdy braknie miejsca na parkingu, kierowcy nie mają oporów by parkować na trawie.

Chciałbym po raz kolejny poruszyć temat parkowania w niedozwolonych miejscach. Zastanawiam się, czy "kreatywność" kierowców w tym względzie to bezczelność, czy raczej brak wyobraźni? - pyta nasz czytelnik, pan Michał.



Chodzi mi o niewielki zielony trawnik przy ul. Pohulanka zobacz na mapie Gdańska - na tyłach szpitala. Znajduje się przy nim ogólnodostępny parking. I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że ci kierowcy, dla których nie wystarczyło miejsc postojowych, postanowili zaanektować właśnie ten spłachetek zieleni.

Latem widok rosnącej w tym miejscu trawy jeszcze ich jakoś powstrzymywał (przynajmniej większość), jednak wraz z nadejściem jesieni właściciele aut zaczęli sobie poczynać w tym miejscu coraz śmielej. Na trawniku ustawiały się najpierw pojedyncze sztuki, a wkrótce potem całe rzędy samochodów. Co odważniejsi kierowcy parkowali nawet na zboczu sąsiadującego z trawnikiem nasypu.

Potem nadeszła zima, a wraz z nią śnieg, który w styczniu zakrył cały trawnik. Zniknęła trawa, a wraz z nią resztki ewentualnych wyrzutów sumienia kierowców. W końcu - co jest złego w staniu na śniegu?

No właśnie. Efekt jest taki, że kiedy po kilku tygodniach śnieg stopniał - odsłonił zamiast trawnika błotnisty, rozjeżdżony plac. Co gorsza, choć wiele aut grzęźnie w błocie, kierowcy nadal z uporem maniaka ustawiają samochody na eks-trawniku. A potem, starając się wyjechać z błota, skutecznie wyrywają z ziemi kołami resztki roślin.

Ja rozumiem, że w tym rejonie miasta jest za mało miejsc parkingowych. Ale czy to zwalnia kierowców od myślenia? Czy brak miejsc przy ulicy daje im prawo do niszczenia zieleni? Osobiście - właśnie ze względu na duży problem z parkowaniem - przesiadłem się do komunikacji miejskiej. Do głowy by mi nie przyszło, że przecież samochód mogę zostawić na skwerze, trawniku, czy np. w parku. Ale być może po prostu nie mam w sobie tyle bezczelności co parkujący na Pohulance kierowcy. Albo mam po prostu nieco więcej wyobraźni.

Michał

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (515) 4 zablokowane

  • Walcem przejechać i będzie po tych złomach,nauczą się kultury (54)

    • 274 316

    • Skoro jest aż (9)

      taka potrzeba parkowania w tamtym miejscu - powinien powstać parking (ale nie znowu kiss&fly, tylko taki normalny i bez żurków!), nic trudnego... jest potrzeba jest rozwiązanie, ale władza zawsze lubi robićna opak i udaje, że tego nie widzi i zaraz wymyślą tam .. park ... a no i lepiej zawsze jest zaorać nowozrobione boisko przez niemców i zrobić tam parking ... wszystko na opak ...

      • 73 23

      • Dokładnie.Nie wiadomo na h..tam ten trawnik.To nie jest żaden park. (6)

        A można by położyć kostkę brukową albo wylać jakiś asfalt i przybyłoby miejsc parkingowych w centrum.Tym bardziej,że w pobliżu szpital wojewódzki,sąd itd.a parkować nie ma gdzie.

        • 69 25

        • (1)

          Niestety, taka właśnie jest smutna prawda o tym akurat miejscu. Oczywiście w tym dzikim kraju każdy chętnie wjedzie swoim golfiaczem II w drzwi sklepu gdzie potrzebuje kupić dwa czteropaki, ale -- no, ale akurat w tamtej okolicy ABSOLUTNY brak miejsc parkingowych woła o pomstę do nieba.... jedziesz z bliską osobą do szpitala/na pogotowie, strach w oczach, a tu - niespodzianka - prezydęte Budyń chce mieć duuużo wolnego, pustego chodniczka/trawniczka po horyzont. Jak zamyka swoją gralnię w Pasjansa (o, przepraszam, UM) - to chociaż na urzędowym parkingu robi się pusto..... ale w przeciwnym wypadku? Tylko trawniczki albo zakazy zatrzymywania.

          • 41 5

          • obok jest na Kartuskiej obok szpitala mkolejowego kolejny budynek UM a miał być tam duży parking

            • 8 1

        • wszystkie trawniki zalejmy asfaltem (1)

          przy parku regana też nie ma gdzie zaparkować, a tyle trawy tam rośnie bez sensu

          • 14 32

          • Zalej swój pusty globus asfaltem.

            I naucz się czytać ze zrozumieniem.Nikt nie pisze o likwidacji parków,a na temat tego konkretnego miejsca.To ,że Ty Ekomondziole jezdzisz tramwajem i Ciebie problem parkowania nie dotyczy,to nie znaczy,że nie istnieje.

            • 30 17

        • Właśnie Neptun

          Jakby nie mogli wylać asfaltu wszędzie.
          Żebyście mogli wszędzie jeździć i wcale z samochodów nie wysiadać

          • 8 10

        • parkuja

          widocznie nie ma gdzie! jak w calym trojmiescie za malo miejsc parkingowych w stosunku do pojazdow

          • 3 3

      • ale obok przychodni tam jest piękny parking,ale widocznie 3złocisze za h pobytu to strasznie drogo (1)

        • 12 6

        • Zagrzęzli

          a czort karty rozdaje:)

          • 0 0

    • Kurrrrr... (28)

      DWA SZPITALE OBOK SIEBIE I NIE MA KUR*A PORZĄDNEGO PARKINGU ! CZY TO JEST NORMALNE ? DLACZEGO AUTOR TEGO ARTYKUŁU NIE DODAŁ,ŻE TO ' BAGNO ' MIEŚCIE SIĘ KOŁO KOŚCIOŁA I DWÓCH SZPITALI ? ; )) NIGDZIE NIE MA PARKINGÓW !!!

      • 77 15

      • (25)

        bo autor nie jeździ autem? i interesuje go tylko wielka afera, że ktoś parkuje na zieleni a nie zastanowi się dlaczego tak się dzieje :)

        • 58 14

        • (20)

          Jaki by nie były powody takiego działania to jest to ŁAMANIE prawa. To tak samo jak byś chciał usprawiedliwić kradzież pieniędzy z kasy sklepowej bo nie miałeś za co kupić hotdoga. Nie można tam parkować i tyle. Tak stanowi prawo! I nie ma tu znaczenia to, że w okolicy jest mało miejsc do parkowania.

          • 21 20

          • Kradzież pieniędzy, a debilny trawnik? To drugie to szkodliwość społeczna na miarę dłubania w nosie. (18)

            Jestem podatnikiem, więc mi się należy parking tam, gdzie ludzie przybywają w większej liczbie

            • 18 20

            • (17)

              Ty jesteś podatnikiem i wymagasz. A prawo jest prawem i nie ma być przestrzegane? Tak bardzo Ci na tym zależy? To zrób coś aby ten parking tam wybudowali/powiększyli. Pozbieraj podpisy. Napisz petycję. Niech wybudują tam większy i parking i będzie pozwolenie na parkowanie. Nie. Ty wolisz ponarzekać na forum, tam gdzie jesteś anonimowy. Na chwilę obecną jest tam trawnik i nie można tam parkować.

              • 12 5

              • Prawo ma być pokornym sługą porządnych ludzi. Bo do tego służy. (16)

                Jeśli jest odwrotnie, jego miejsce jest w śmietniku na odpady niebezpieczne. "Dura lex sed lex" zostało wymyślone przez Rzymian, którzy byli bydlakami. Wynalazek bydlaków, służący tylko bydlakom. Jest to kwintesencja każdego złego systemu. Opiera się na tym każdy zbrodniczy reżim. Łatwo odfiltrować dobrych ludzi i złych. Wystarczy sprawdzić dla kogo "twarde prawo, ale prawo jest korzystne". Tego z miejsca można prewencyjnie zapuszkować. Choćby za bezmyślne d*powłastwo.

                • 4 9

              • (15)

                To jedź do stolicy i wywal to prawo do tego śmietnika skoro jesteś taki mądry. Jak to zrobisz to wszyscy będziemy parkować gdzie popadnie. Trawniki, podjazdy, drogi pożarowe, bramy wjazdowe - wszystko będzie nasze. Nawet na głównych drogach, stając w poprzek - wtedy na pewno będziesz zadowolony. Ale póki co, to prawo obowiązuje i jakie by nie było trzeba go przestrzegać. Chyba nie twierdzisz, że jest inaczej? Ja też jestem kierowcą i też mam problemy z parkowaniem. Ale to nie zwalnia mnie od przestrzegania przepisów.

                • 7 2

              • Co za d*powłaz. (14)

                Trawnik jest zbędny. Droga pożarowa to zupełnie coś innego. Jestem podatnikiem, więc żądam. Logiczne? Kto płaci podatki, może parkować wszędzie tam, gdzie nie przeszkadza innym porządnym ludziom. Ci co chcą trawników, niech się na wieś wyprowadzą. W mieście trzeba parkingów.

                Boże, to tylko megadebilna trawa. A jęczysz, jakby chodziło o zamach stanu.

                • 8 12

              • ja jestem porzadny, też pałcę podatki (3)

                ale mi twoje auto ryjące trawnik przeszkadza. żądam żebyś je przestawił.

                i co? przestawisz?

                • 13 5

              • Twoje podatki są symboliczne w porównaniu z moimi. (2)

                Idąc tym tropem, masz prawo do diamentów pierwszej klasy za garść groszy.

                • 4 16

              • (1)

                No tak, kolejna obraza z powodu braku argumentów. Ty jesteś bogaczem, wszyscy inni są biedotą. I tylko Tobie należy się to czego sobie zażyczysz. Wszyscy inni to plebs - dla nich tylko "pomyje z Twojego stołu" ;) Gratuluję wyobraźni. Twoje dzieciaki pewnie się cieszą, że im bajki na poczekaniu wymyślasz. Musiałem jeszcze raz zareagować na zaczepkę. Ale widzę, że naprawdę dalsza rozmowa nie ma najmniejszego sensu. Jaki jest sens wysłuchiwania kolejnych wyzwisk i obraz? Szkoda czasu dla najmądrezjszego i najbogatszego człowieka w gdańsku a może i we wszechświecie. Moja ciężka i niedochodowa praca właśnie się kończy. Na szczęście mogę już iść do domu. Pozdrawiam.

                • 9 3

              • Obraza? Zacytuj, co? Mogę prosić?

                Ten anonim na oko wozu nie ma, więc ma mniejszy haracz. Nie jestem bogaczem. Samochód już nie jest symbolem luksusu, sam w sobie.

                Logika jest prosta: Kto płaci więcej, temu się należy proporcjonalnie więcej niż ten kto płaci mniej. Znajdziesz tu niedociągnięcia?

                Cieszę się, że kapitulujesz, bo masz za nic logikę. I jeszcze oszczerca.

                • 2 11

              • (9)

                Ale dlaczego zaczynasz wyzywać? Zaczyna Ci brakować sensownych argumentów? Mówisz, że jesteś podatnikiem i wymagasz. Ci co chcą trawników też są podatnikami i podobnie jak Ty mogą żądać chociaż kawałka zieleni pod swoim blokiem. Co z ich żadaniami? Te są nieważne? Tylko Twoje są jedynymi właściwymi? I przy okazji - ja nie jęczę - reaguje na chamstwo i bezmyślność. Bo tak wogóle to mam ten trawnik głęboko. Ani nie mieszkam w pobliżu. Ani nawet tamtędy już nie jeżdżę. Ale mam alergię na chamstwo. A to jest reakcja na tą alergię. Po wyzwiskach widzę, że dalsza "rozmowa" nie ma sensu. Tak więc pozdrawiam.

                • 9 2

              • Zasadniczo nie wyzywam. Ale skoro tak pokornie słuchasz systemu (8)

                który ma cię za nic, to jak inaczej? Pokornie akceptujesz to czego od ciebie żąda, w zamian nie oczekując nic. To naprawdę smutne.

                Ci co chcą trawników, są podatnikami. Z mniejszymi zobowiązaniami. Więc ich potrzeby są do tego proporcjonalnie mniej istotne. Logiczne? Miejsce zieleni jest w pięknych parkach, z fontannami, stawami i kwiatami układanymi w wyszukane wzory. A ten trawnik jest drukarskim błędem na mapie.

                Super że masz alergię na chamstwo. Tłumisz ją, gdy musisz płacić horrendalne podatki, za co dostajesz uścisk dłoni prezesa. Nie razi to twej godności?

                • 2 10

              • (7)

                Zarabiam i płacę podatki - tak jak Ty i wszyscy inni. "Ci co chcą trawników, są podatnikami. Z mniejszymi zobowiązaniami." Skąd Ty to wszystko wiesz? Chyba oprócz tego, że jesteś okropnie bogaty jesteś też wszystkiewiedzącym mistrzem we wszystkim. Nieźle.

                • 8 2

              • Dedukcja: Kto chce trawników, ten nie potrzebuje parkingów. A więc (6)

                nie ma wozu. Więc płaci mniejszy haracz. Logiczne. A nawet jeśli mylę, mamy kalifornizację potrzeb w społeczeństwie. Coraz więcej ludzi chce mieć wóz. Więc ich interes jest coraz ważniejszy. Co komu po takim trawniku? Jak chcesz parku to z dala od miejsc typu szpital, urząd itp. z fontannami, żywopłotami, kwiatkami, otoczony wyszukanym murkiem... A ten trawnik to piąte koło u wozu. Jego jedynym zastosowanie jest przeszkadzanie.

                Słaby jesteś z ironii. Za to ja jestem wybitnym retorem.

                • 2 6

              • (5)

                Otóż mam auta. I to 2. Ty pewnie masz z 10 skoro takie wielkie podatki płacisz. Mi obecna liczba miejsc nie przeszkadza. Zawsze znajdę gdzieś miejsce. Bez wjeżdżania na trawniki. Wystarczy trochę cierpliwości. Czasami nie zaszkodzi pomyśleć. No chyba, że myślenie boli - wtedy rzeczywiście, lepiej wybrać trawnik.

                Słaby jestem z ironii. No cóż, widzę że za to Ty jesteś ogólnokrajowym mistrzem we wszystkim. Płacisz największe podatki, wiesz wszystko - nawet to jakie ja podatki płacę, i ogólnie jesteś najmądrzejszy. Na dodatek rewolucjonista - piszesz o haraczu i niepłaceniu podatków. A kilka postów wcześniej masz pretensje, że trojmiasto nie kasuje postów wzywających do łamania prawa - po czym bronisz kierowców parkujących na trawnikach. Gubisz się chłopie. A tak przy okazji - jaką masz rejestrację? GKA? Czy GWE?

                • 6 2

              • Mogę uwierzyć, że masz dwa samochody. Więc tym bardziej Twoja

                postawa jest osobliwa. Dojony przez system i jeszcze jest mu pokorny. Miej godność. Raczej nie ma kraju bez podatków. Ale im są niższe, tym lepiej wszystko funkcjonuje. Tym wyższy jest Wskaźnik Wolności. W tej postaci jakie są to zalegalizowana gangsterka. Państwo zwalcza nielegalnych haraczowników, bo nie lubi konkurencji.

                Namawianie do przestępstwa, chyba, nie kwalifikuje się pod wolność słowa?

                Nie jestem mistrzem we wszystkim, ale dotąd tylko dwie osoby pokonały mnie w pojedynku na retorykę. Tyle, że miałem wówczas mniej niż 10 lat...

                To tylko głupi trawnik, a nie sklep jubilerski. W tej postaci zawadza.

                • 1 4

              • Panie aras (2)

                Tak na marginesie.Każdy z nas łamie prawo co chwile czy to przechodzac na czerwonym świetle czy rzucajac papierek na ziemie, nie ma ludzi ktorzy nie łamią prawa . A co do trawnika czy parku panie aras skoro tam nie jezdzisz to nie wiesz ze park oraz staw masz przy skrzyzowaniu ( moze 100-200m od tego trawnika) jest gdzie nakarmic golebie czy usiasc na lawce wiec ten trawnik nikomu tam nie jest potrzebny a tylko tam wadzi.Sam jadac do szpitala musialem tam zaparkowac,ale gdy mam wybor zdrowie swoje czy bliskich a zielen i Twoje podatki wybieram zdrowie i J*bie mnie za przeproszeniem ten Twoj piekny trawnik wraz z podatkami.Pozdrawiam

                • 3 3

              • Panie Kierowco (1)

                Czytając takie posty, aż mnie korci żeby podejść pod samochód takiego chama, który uważa że wie lepiej, gdzie można parkować (i nie patrzy że w tym miejscu jest chodnik, trawnik, zakaz parkowania, środek jezdni wreszcie), to mam ochotę przejechać kluczem po masce... ale tego nie robię, bo jednak, w przeciwieństwie do takich buraków, posiadam tą odrobinę praworządności, która nie pozwala mi na łamanie prawa.
                Życzę wielu mandatów i odholowań, bez pozdrowienia

                • 4 1

              • Niszczenie wartościowego przedmiotu, a niszczenie bezwartościowego

                trawnika.

                To jest megaidiotyczny trawnik, a nie mozaika z Pompei. Wszystkie sprawy tego świata są poważniejsze. Skąd tyle nienawiści? Parkowanie tutaj nikomu nie wadzi, ponieważ trawnik jest w 100% zbędny tutaj. To nie droga pożarowa.

                • 2 4

              • a ty od dawna w Gdańsku, że tak cię cudze rejestracje intersuja?

                Pewnie radość, że już wielkomiejską masz - 2 literki, jak Twoje 2 auta!

                • 0 1

          • chyba Cie porąbalo, ze masz takie porownanie

            • 0 0

        • Jezeli ktos idzie do szpitala w jakiejs sprawie (3)

          to musi gdzies zaparkowac. Nie kazdy moze podjechac tramwajem, albo nie stac go na taksowke.

          • 7 7

          • (2)

            Jak się "idzie" do szpitala to przeważnie karetką. Ona podjeżdża pod same drzwi. A Ci co perzyjeżdżają w odwiedziny mogą sobie tego miejsca poszukać. Nic im się nie stanie jak zaparkują po drugiej stronie ulicy i przejdą się po przejściu dla pieszych. No chyba, że Ty "idąc " do szpitala np. na miesiąc chciałbyś zostawić tam auto - w takim razie nic dziwnego że brakuje tam miejsc.

            • 7 8

            • kas (1)

              ale ty jestes glupi aras... poprostu brak slow. niech ci zycie da porzadkie kopa w d*pe. jak bedziesz musial kogos do tego szpitala zawiezc, lub kogos pilnie odwiedzic to potem pogadamy. a jak wezmiesz samochod (ktorego domyslam sie jeszcze nie masz skoro nie znasz tego problemu) i nie znajdziesz miejsca to potulnie wrocisz do domu, zostawisz auto na parkingu i przesiadziesz sie w komunikacje miejska...

              • 4 7

              • Chłopie, jak ja kupowałem pierwszy samochód to Ty na kupę papu wołałeś ;) Ale mieć samochód to nie wszystko - do jeżdżenia przydaje się też głowa o czym widocznie nie pamiętacie ;)

                • 3 2

      • kochaniutki 3szpitale: wojewódzki,mswia i kolejowy (1)

        • 3 0

        • kolejowy jako tako nie istnieje juz kilka lat, to co kiedys bylo kolejowym teraz jest czescia wojewodzkiego - ale budynki rzeczywiscie sa trzy

          • 0 0

    • a gdzie mają parkować ????????? (1)

      • 32 8

      • woj przecież obok jest parking i pustkami świeci, bo benzyne za 6zł to stać,a za parking 3zł już nie

        • 5 4

    • Spadek obrotów na płatnym? (1)

      Czyżby artykuł sponsorowany przez tych, co już nie wiedzą, ile brać za parkowanie na pobliskim płatnym?

      • 25 5

      • tam nawet chodnikiem nie da się przejść ,bo zatarasowany samochodami

        • 2 0

    • MOIM SKROMNYM ZDANIEM

      jest to wina nie tylko kierowców ale również zarządcy terenu, miasta.
      Dobrze wiemy, że samochodów przybywa, proporcjonalnie do tego maleje liczba miejsc parkingowych. Powinni ten teren zagospodarować na parking, położyć płyty ażurowe. Niestety miasto to nie las, przestrzeni "zielonch" będzie ubywać.

      Ps. Przypuszczam, że gdyby auta nie "zrobiłyby" tam błota to ludzie z psami na spacerach inaczej udekorowaliby trawnik.
      Osobiście wolę wdepnąć w błoto niż w psią kupę. :-)

      • 14 4

    • wybetonować (1)

      i po sprawie
      to żaden trawnik

      • 5 3

      • wybetonuj sobie głowę

        jw

        • 7 4

    • Uwielbiam artykuły dotyczące kierowców:) (4)

      Widać po komentarzach, jak to prosta część społeczeństwa.
      Policja łapie pijanych-źle.
      Policja łapie za przekroczenie prędkości-źle.
      Nie ma gdzie parkować-źle.
      Rozjeżdżają tereny zielone-baardzo dobrze! Przecież kierowca, to święta krowa!

      Lać ich po kieszeniach policjo i strażo miejska, lać!
      Może się nauczą szacunku

      • 16 6

      • (3)

        wali cie to bo nigdy nie zrozumiesz braku miejsca do zaparkowania gdy np. ci sie spieszy a MUSISZ to zrobic. nie chodzi o to ze dobrze robia parkujac na trawniku, ale o to ze nie maja innego wyjscia. ja tez zaparkowalabym na tym trawniku jak bym nie miala gdzie i pewnie inni kierowcy sa podobnego zdania. ale najlepiej byc nierozumna istota i wyzywac innych od prostakow... typowy polaczek

        • 2 10

        • i to dlatego gdańszczanie są otyli (2)

          • 4 0

          • (1)

            Jacy Gdańszczanie? Pępowo, Kartuzy, Bydgoszcz, Elbląg, Kłescerzyna, Wejerowo..... nota bene, wystarczy spojrzeć na tablice rejestracyjne widoczne na fotkach do artykułu.

            • 3 0

            • coś Ci Trollencio chciałem odpisać, ale mi przeszło. Głupi tak do końca to ty nie jesteś. Tylko judzić lubisz

              • 0 0

    • O co tyle szumu (1)

      Nie oszukujmy się dwa duże szpitale i Urząd miejski i na dodatek sąd a parkingów brak to znaczy są ale prywatne dla urzędników i lekarzy oraz policji dodatkowo z każdej strony czający się panowie z pseudo policji zwanej strażą miejską. Niestety patrząc na rozłożoną przez Budynia komunikację miejską nie dziwne że mieszkańcy wybierają samochód. Najpierw parkingi a później walczmy o zieleń a jeśli pan Michał autor tego artykułu ma mało zieleni to zapraszam do parku Heweliusza lub na forty to się nacieszy zielenią.Może portal trójmiasto zajmie się bardziej palącymi problemami typu dziurawe podwala i rakoczego i wiele innych ulic a nie kawałkiem pseudo trawnika rozjechanego przez samochody.

      • 1 1

      • a szpital kolejowy to trzeci szpital za UM

        • 0 0

    • a co właścicielami "piesków", czym po nich aby się kultury nauczyli?

      może miotła, wiadro i do sprzątania w sobotnie przedpołudnie! Taki czyn społeczny pod hasłem - "Mam psa - jestem odpowiedzialny za moje miasto!" Dopiero wtedy okazałoby się ilu jest miłośników psów i tzw. "danzigerów" (pisownia zamierzona).

      • 0 0

  • Najbardziej mnie wkurza (34)

    gdy zastawiają chodniki tak że się ludzie muszą przeciskać. postawi sobie jeden z drugim bo musi mieć koło domu.

    drodzy kierowcy, to już wasza sprawa aby dobrze zaparkować. ja nie mam ochoty się przeciskać między samochodem a bokiem bloku bo wam się zachciało 2 tonowej krowy do jeżdżenia. i naprawdę nie będę uważał aby nie zarysować waszego cacka

    • 400 61

    • a wózek trzeba prowadzić po ulicy, bo zostawiają zbyt wąskie przejście (6)

      na chodniku, a jak już idziesz po jezdni z wózkiem, to trąbią, że masz niby chodnik do tego

      • 73 9

      • (5)

        i tak to wchodzi w krew ze nawet jak ten chodnik jest to oczywiscie lepiej i wygodniej po ulicy...cóż, wasze dzieci, wasze ryzyko

        • 9 54

        • (1)

          wasz samochód na chodniku - wasze ryzyko

          • 61 7

          • Dziwne że straż miejska nie chce zarobić?

            • 16 2

        • (1)

          nie raz w Ergo Arenie jest jakaś impreza na którą tłumnie walą ludzie. Oczywiście co niektórzy muszą się pokazać i jadą samochodem chociaż potem będą nim wracać do domu 2 razy dłużej niż komunikacją miejską. tylko że już na parking im szkoda. na parkingu przy hali puste miejsca, idę sobie, patrzę a tu na trawniku jakiś oszczędny kierowca zaparkował... Porshe Cayenne.

          jak to mawiają chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nigdy

          • 19 0

          • pewnie z GWE...

            uuuuuu

            • 1 0

        • wózek się nie mieści

          a fruwać nie potrafię-teraz rozumiesz?

          • 7 0

    • rysować (17)

      a ja uwielbiam wyciągac moje klucze z kieszeni i rysowac karoserię gdy jest źle zaparkowany. to napewno uczy. urządziłem tak już kilkadziesiąt ! :)

      • 40 37

      • Powinieneś siedzieć za wielokrotne i z premedytacją nieszczenie mienia! (6)

        Od oceny, czy auto jest źle zaprakowane czy nie i sankcjonowania tego są odpowiednie służby, jeśli nie ma ich na miejscu to zawsze możesz zadzwonić na BEZPŁATNY numer do straży miejskiej lub policji.

        • 21 25

        • i tu masz rację, zadzwonić możesz tylko nic z tego nie wyniknie - nasze służby jakie są każdy widzi i dlatego dochodzi do takich sytuacji bo ludzie mają dość. A parkujący na całej szerokości chodnika jest tako samo bezmyślny jak ten rysujący samochód !!!!

          • 17 6

        • idac z wozkiem

          po chodniku a jakis pajac blokuje swobodne przejscie, nazywa sie to pech wlasciciela jak ma ryse od zdezaka do zdezaka pozostawiona przez wozek.
          i nie jest mi zal wlasciciela ze wyda na lakierke bo za glopote sie placi.
          a omijac przez glupka po ulicu z wozkiem nie bede, gdyz moze sie znalesc inny jadacy glupek co w nas moze wjechac.

          • 28 1

        • jakie niszczenie mienia? ja moge sobie nieść klucze w ręce a to że jakiś baran zaparkował akurat w tym miejscu chociaż nie powinien... jego ryzyko

          • 15 1

        • ps. straż miejska woli ścigać babcie handlujące kwiatkami bo to łatwiejsze. sęk w tym że taka babcia nikomu nie szkodzi a kierowca blokujący chodnik już tak

          • 14 2

        • to ja nienawidzę bezmyślności ludzi

          a kierowcy pokazują jakie to bezmózgi są . dlatego muszą potem malować...hehe

          • 6 1

        • dobrze robi

          jezdze duzo samochodem po centrach roznych miast i nigdy nie mialem problemu z prawidlowym parkowaniem. Trzeba najwyzej przejsc sie kilkaset metrow. Sam tez sie nie pieszcze z zawalichodnikami, a najbardziej denerwuja mnie przyczepki z reklamami, na ktore jeszcze nie znam sposobu.

          • 6 0

      • A to Ciebie szukamy... (1)

        ...i po co się chwalisz na forum, jak teraz namierzymy Ciebie po IP. Trzeba będzie odpowiedzieć za szkody na kilkadziesiąt tysięcy.

        • 8 13

        • Policja???

          To wy wiecie co to IP?

          • 16 0

      • (5)

        I zobacz. Niby chcesz dać nauczkę kierowcom łamiącym prawa. A jak to robisz? Sam to prawo łamiesz. Czyli jesteś taki sam jak oni. Są inne sposoby na rozwiązanie takich spraw. Tylko, że Ty pewnie boisz się np. zadzwonić na straż miejską bo trzeba tam podać swoje dane, nie? Uszkadzając lakier samochodów tak samo łamiesz prawo jak kierowcy parkujący w niedozwolonych miejscach. Jaki wniosek? Może Tobie też trzeba by maskę porysować? Nie bronię tych kierowców! Ale uważam, że jesteś takim samym chamem jak oni!

        • 13 3

        • (1)

          tylko problem jest taki że SM ma wszystko gdzieś

          • 7 2

          • To Ty tak uważasz. Może słabo się starałeś/łaś? U nas przyjeżdżają na każde wezwanie. W końcu to dla nich zarobek.

            • 2 5

        • (1)

          wniosek jest taki, że niszcząc lakier samochodu szkodzi się danemu kierowcy który źle zaparkował. źle parkując samochód szkodzi się ludziom którzy temu kierowcy niczego złego nie zrobili.

          jasne że od tego jest straż miejska i policja ale parkowanie na chodnikach to powszechne zjawisko a naszym służbom nie bardzo się chce coś z tym zrobić. lepiej jechać na przymorze i udawać srogich stróżów prawa przed babciami które handlują kwiatkami metr za ogrodzeniem targowiska

          • 7 2

          • Dziwne DArek...gdzie oni są, że nie dają Ci minusów?

            Może pobiegli przestawiać swoje cacuszka?

            • 1 2

        • Nie trzeba podawać swoich danych...

          Parę razy zgłaszałem i nigdy nie poproszono mnie o moje dane.

          • 1 0

      • Zauważyłem, że redakcja nie lubi usuwać komentarzy namawiąjących do przestępstwa.

        Naprawdę, głupi jest ten przepis "nie ponosimy odpowiedzialności za treść komentarzy", czy jak brzmi ta bujda na resorach. No, nie. Razi was prąd, gdy naciskacie: "kasuj".

        • 1 9

      • nie rysować

        Różne są sytuacje. Czasem naprawdę nie ma gdzie zostawić samochodu. Trzeba mieć trochę wyrozumiałości. Przerysowane drzwi to koszt nawet 1000 zł i więcej, jeśli ktoś chce polakierować tak, żeby nie było widać. Też mini edenerwują samochody blokujace chodniki i trawniki, ale miałem kilka razy problem ze znalezieniem normalnego postoju w promieniu kilkuset metrów i to pod własnym domem. Przychodzi niedziela, czy święto i dzieci odwiedzają rodziców, odbywają się jakieś imprezy i ludzie masowo się zjeżdżają. Trudno mieć im to za złe. Czasem trzeba przyjechać do pracy samochodem, bo po robocie jest coś pilnego do załatwienia, a pod pracą wiadomo - blaszak na blaszaku. Jeśli ktoś wyjątkowo przesadzi można mu zostawić na kartce kilka cierpkich słów, albo rzucić trochę chleba na dach - to trochę rozładowuje nerwy :)

        • 3 3

    • Więcej odwagi.

      Ja już dawno przestałem na to patrzeć ;)

      • 1 1

    • (3)

      Odrazu dzwońcie na straż miejską - oni chętnie zarobią parę złotych. A do zastawionego chodnika (jeżeli będzie mniej niż 150cm na przejście) czy auta stojącego na trawniku napradę chętnie przyjadą. Tymbardziej jak w artykule powyżej na tym trawniku stoi sporo aut - czyli będą większe żniwa.

      • 3 1

      • (1)

        oni tam codziennie przejeżdżają zjeżdżając z Chełmu i jakoś efektów nie widać, jest coraz gorzej. I nie chodzi tu o trawnik, który jest nic nie wart ale o jezdnię i chodnik.

        • 2 1

        • No to może w takim razie trzeba coś z tym zrobić. Może zgłosić gdzieś wyżej? Może napisać np. na trojmiasto.pl (nagłośnić sprawę)? Aż ktoś się tym zainteresuje. My nie mamy problemów ze strażą miejską. Zawsze jest reakcja na wezwanie. A wezwałeś chociaż raz SM na to miejsce? Czy liczysz aż stanie się cud i sami się tym zainteresują?

          • 2 1

      • e, tam

        Matarnia - ul. Podchorążych. Nie można przejsc w ogóle chodnikiem, no ale są tacy, którzy nie muszą zostawiac auta na parkingu (płatnym, pewnie dlatego)....

        • 5 0

    • Wtedy trąca się niechcący ręką lusterko :)

      • 3 1

    • :)

      Podobno najlepiej działa płyn hamulcowy na lakierze...

      • 2 0

    • Drogi dareczku zeby ktos ci facjaty nieporysowal palancie bez auta

      • 0 4

    • W takiej sytuacji przechodzi sie po prostu po masce.

      • 1 0

  • Trzeba się zmobilizować,wkopać kilka krawężników i po kłopocie, (4)

    żaden cymbał nie wiedzie.

    • 103 100

    • Powinni

      takie ładne miejsca z trawnikami zaminować i po kłopocie !!!

      • 12 9

    • Dokładnie. Postawić kilka słupków i żaden baran tam nie wjedzie. Nie trzeba odrazu muru budować.

      • 11 4

    • Parkują tam,bo nikt lawety nie wezwał i blokady na koła nie założył!

      • 10 1

    • a moze cymbal nauczy sie pisac poprawnie po polsku ...

      • 2 1

  • Dziki kraj,dzicy ludzie (3)

    • 125 58

    • (1)

      GKA. Dalszy komentarz wydaje się zbędny.

      • 7 2

      • To przez regularne pedalenie plebanem. To popularne na wsi.

        • 0 0

    • Dzicy ludzie?

      Brak miejsc do parkowania to i ludzie sami sobie radzą . skoro pani ADAMOWICZ nie potrafi zrobic nowych miejsc parkingowych przez kilkanascie lat rządzenia!

      • 4 8

  • jaki pan taki ..... (5)

    Jakie państwo , taki trawnik

    • 122 25

    • Jacy ludzie taki pan (1)

      To my wybieramy spośród siebie "panów".

      • 6 1

      • I od razu jakis BURAK zrobil z tego sprawe polityczna.

        A wystarczy miec K U L T U R Ę .

        • 0 1

    • Bo to jest Polska właśnie! (2)

      Jak się nic dla ludzi nie robi, to się potem robi takie szambo :-)
      Sam jestem kierowcą. Są miejsca gdzie przydałoby się miejsc parkingowych chociaż na kilkadziesiąt aut, a często jest na kilkanaście.
      Zobaczcie co się dzieje na starwce 90% dróg to ser szwajarski , przy każdej drodze parkometry, już prawie 20 lat, a miasto by choć szystematycznie , rok-rocznie choć za te opłaty przygotowywało 50 miejsc parkingowych, a tu nic
      Tak więc ja, jako kierowca wybiorę: trawnik, pobocze, chodnik, cokolwiek byle nie dać się frajerować i nie oddawać nie wiem komu żadnej z mojej złotówki.
      A wy dalej narzekajcie na kierowców jak jesteście tacy ślepi!

      • 9 7

      • Nie bądź frajer (1)

        To osoby bez samochodu mają za ciebie biegać i załatwiać miejsca parkingowe? No chyba na głowę upadłeś. Chcesz się wozić to znajdź parking. Nie dziw się jak w końcu ktoś ci porysuje karoserie albo pourywa lusterka. Tylu kierowców narzeka że nie mają gdzie stanąć, ale najlepiej powiedzieć miasto nas robi w wała więc stanę na chodniku, boisku czy trawniku. To nie ludzie są frajerzy tylko ty i tobie podobni.

        • 5 6

        • debil z ciebie ,

          tylko taki komentarz się należy

          • 1 5

  • Urzedy są dla ludzi a nie ludzie dla urzędów! (32)

    skoro obywatele nie mają gdzie stawiac samochodów i są zmuszeni parkowac na trawie to trzeba tam zbudowac parking.. ale po co? lepiej wlepiac mandaty :]

    • 360 73

    • tzw obywatel, (27)

      myślący obywatel jak widzi,że nie ma gdzie zaparkować to szuka odpowiedniego miejsca do tego przystosowanego.No cóż większość wychodzi z założenia,że jak ma samochód to mu się parking należy jak psu micha,a przejście 100-200 m nie wchodzi w ogóle w grę.Natomiast bezpłatny parking i to wybudowany z pieniędzy wszystkich mieszkańców musi być w każdym miejscu....No cóż taka mentalność może zmienić tylko solidny mandat....

      • 39 31

      • (24)

        przejść 100-200 m żaden problem - ale przejść grubo ponad kilometr?? bo wszystko pozastawiane a wkoło tylko zakazy?? czyli mam zostawić auto pod domem, wybulić na komunikację miejską, wrócić pod dom i z domu dojechać do pracy??

        • 30 11

        • Własnie tak. (1)

          Zwłaszcza, kiedy masz coś do przewiezienia. Albo - co gorsza - kogoś, komu nawet te 200 metrów może sprawić kłopot.

          • 11 9

          • nie po te se sprowadziłem golfa z rajchu żeby piechotą 100m chodzić

            • 11 2

        • (6)

          w pobliżu jest parking płatny...

          • 8 7

          • (2)

            i najczęściej 'brak miejsc'

            • 10 2

            • WIĘCEJ PARKINGÓW ! (1)

              Jestem za nowym parkingiem ! Jeżeli przyjeżdżam tam na cału dzień by być z dzieckiem w szpitalu to niestety ale nie postawię auta na płatnym parkingu. Latem ta część trawników i tak jest zaniedbana i zapomniana, a parking przy dwóch (!) szpitalach jest bardzo potrzebny.

              • 12 10

              • od tego jest platny parking - jak nie to mozna przyjechac komunikacja, taxi lub ktos moze podrzucic.
                Zresztą doslownie 100 m dalej mozna stawiac samochody po jednej stronie estakady i ZAWSZE sa miejsca...no ale to 100 m dalej wiec zapewne za daleko dla niekorych

                • 7 2

          • (2)

            ten parking też jest często zajęty na full, nie wiesz co piszesz ludzie tam nie parkują z oszczędności tylko dlatego że po prostu nie ma miejsc, powstały w miejscach dawnych parkingów biurowce, obyś tak kiedyś musiał osobę chorą zawieźć do szpitala albo odwiedzić kogoś w tymze szpitalu i przywieźć mu rzeczy zobaczysz jak wtedy jest wesoło gdy po prostu nie masz gdzie stanąć bo żaden urzędas nie pomyśli że ludzie muszą się jakoś dostać do sądu, urzędu, szpitala itp.

            • 25 3

            • (1)

              taksówki.

              są takie usługi
              wsiadasz, jedziesz, wysiadasz

              • 3 17

              • po co? wole trawnik

                ten który tam jest i tak do niczego nie służył. ludzie na pikniki tam nie przychodzą, ba jest zaniedbany i rosły tam chwasty, a nieopodal żyją tylko menele którzy tam śmiecą. co za różnica???

                • 4 1

        • (14)

          Grubo ponad kilometr, też mi odległość, ale jak się podjeżdża autem i pod dom i pod pracę i pod sklep, to kilometr staję się dystansem nie do przejścia. Jak ktoś się wbije w auto, to później nie ma szans, żeby skorzystał z komunikacji zbiorowej lub przeszedł się z przysłowiowego buta.

          • 12 8

          • (13)

            zachoruj kiedyś ciężko, to zobaczysz jak trudno jest przejść parenaście metrów. a co dopiero kilometr. życzę powodzenia,

            • 18 7

            • (9)

              Nie dalej jak rok temu wracałem ze szpitala po zabiegu, taksówka-SKM-taksówka. Żyje. Też życzę powodzenia:)

              • 7 12

              • (3)

                Bogaty jesteś jak stać cię na taryfę... ja za to wracałem parę km z buta bo od leżenia odcisnęła mi się pupa...

                • 5 2

              • Gdybym był krezusem nie jechałbym SKM

                • 4 2

              • Przypomina mi się skecz MontyPythona :-) (1)

                Ty to jesteś sczęściarzem że miałeś buty. Ja po amputacji nóg musiałem na kulach zasuwać 6 km. A w szpitalu to nie leżałem tylko siedziałem na korytarzu na leżance z zbitej z desek bo nie było miejsc.

                • 0 0

              • w kartonie

                na dnie jeziora

                • 0 0

              • (4)

                ciekawe czy próbowałes przejsc kawałek mając skurcze porodowe do tego szpitala ?

                • 10 5

              • (3)

                Trzeba było zabrać ze sobą męża. Pewnie by pomógł. Zawsze to jakieś wsparcie. Ja wioząc żonę do szpitala (też ze skurczami) podjechałem pod same drzwi szpitala - zostawiając miejsce na przejazd, żona wysiadła, poszła na porodówkę, a ja pojechałem zaparkować auto. Jak wróciłem to jeszcze się rejestrowała u góry na porodówce. Słabe to Twoje wytłumaczenie.

                • 5 3

              • (1)

                To jest po prostu chore, zamiast przyznać, że potrzebny jest większy parking jeden z drugim będzie wymyślał coraz to lepsze wytłumaczenia, aby tylko drugiemu udowodnić, że się myli. Jednocześnie usprawiedliwiając przy tym nieudolność urzędasów.

                • 3 2

              • czemu nie rozumiesz o co jednemu z drugim chodzi?

                Na pewno nie o tak oczywiste i banalne sprawy, jak to że miejsc parkingowych jest zbyt mało czy o nieudolność urzędników.

                Chodzi o elementarny szacunek dla odtoczenia i drugiego człowieka.

                Skoro wiem, że w danym miejscu nie mogę legalnie zaparkować to szukam innego miejsca lub wybieram inny środek transportu a nie zostawiam auto gdzie mi wygodnie nie zwracając uwagi na innych i to, że np. blokuje im przejście, przejazd czy chociażby, że niszczę głupi trawnik.

                • 5 1

              • no właśnie !!!

                w tej sytuacji ja bym parkował na tym trawniku - nie jeździłbym szukając parkingu. Tu jest szpital i urząd - MUSI być duzy wielopoziomowy parking w pobliżu.

                • 1 1

            • Jak chorujesz to nie latasz po urzędach. A jak musisz iść do szpitala to przeważnie zabiera Cię karetka :P

              • 4 5

            • (1)

              chodzi o to że dla tych naprawdę potrzebujących nigdy nie będzie miejsca chocbyś zabetonował całe centrum pod parkingi - wszystkie wolne miejsca są zajmowane bezproduktywnie na cały dzień przez zdrowych pracowników okolicznych instytucji,

              • 9 0

              • Dokładnie. Sam jak pracowałem w pobliżu to stawiałem tam auto. Później wykupiłem abonament na tym płatnym parkingu przy szpitalu mswia. Na szczęście już tam nie pracuję.

                • 0 0

      • Tak, bo obywatele jeżdżący samochodami płacą ogromne kwoty w akcyzie na te drogi których nie ma... (1)

        na te parkingi i infrastrukturę drogową, do której również należą chodniki... gdyby nie kierowcy to chodznika też byś nie miał.

        • 7 6

        • trochę się przeliczyłeś

          Kierowcy płacą ogromne sumy w różnych podatkach ale na budowę i utrzymanie dróg wydaje się jeszcze więcej.

          • 3 0

    • maggie

      są tramwaje, autobusy, SKM, są możliwości - nie da się zrobić parkingu dla wszystkich

      • 12 9

    • Tak jest!

      Jak ludzie zaparkują na twoim podwórku, to trzeba tam zbudować parking, a nie odholowywać pojazdy.

      • 10 1

    • Najlepiej wszędzie nalać betonu. A później się dziwić i narzekać, że woda z roztopów nie ma gdzie wsiąkać i zalewane są mieszkania, piwnice, itp. a dzieciaki nie mają się gdzie bawić. Rusz d*pę jeden z drugim i zamiast samochodem przejdź się piechotą albo skorzystaj z komunikacji miejskiej. Na zdrowie Ci wyjdzie.

      • 10 3

    • Kola

      Zgadzam sie, u nas nikt nie myśli, ze często do szpitala czy urzędu ludzie przyjeżdżaja z daleka i nie moga korzystać z komunikacji miejskiej, Parkingi często są dostępne tylko dla pracowników -może więc zamiast karać mandatami warto przygotowac więcej miejsc parkingowych. Od tego drodzy rodacy nie uciekniecie, motoryzacja rozwija sie wszędzie, nie tylko w Polsce, tyle że kraje bardziej cywilizowane myślą i przewiduja, a u nas to..."walcem przejechac" - chyba tego idiotę co to napisał- sorry.

      • 2 0

  • (1)

    Mimo że uwielbiam jeździć samochodem to wychodzę z prostego założenia - miasto jest dla ludzi.

    • 101 20

    • Super zdanie tylko tak naprawdę co z niego wynika ?
      Ja nie uwielbiam jeździć samochodem ale również on jest dla ludzi.

      • 9 7

  • Może gdyby miasto zadbało o większa ilość normalnych parkingów w okolicach UM i Szpitala to nie byłoby takiej wolnej amerykanki (18)

    • 376 19

    • dokładnie. SĄD , UM, SZPITAL a parkingów jak na lekarstwo (2)

      • 26 2

      • Jest jeden mały przy UM ale okupowany przez "bandę" Adamowicza wyłudzającą po kilka zł od parkującego za tzw. opiekę ... Mam nadzieję, że chociaż część tej kasy idzie na jakiś przyzwoity cel ... :)

        • 7 4

      • Wczoraj wlasnie przechodzilam kolo parkingu na skrzyzowaniu 3 maja i rogaczewskiego i to co sie dzieje pod plotem nadlesnictwa wyglada gorzej niz na tych zdjeciach. Trawnika brak, bloto rozjezdzone na kilkanascie cm. A samochody jezdza po chodniku. Rozumiem ze brakuje miejsc parkingowych ale bez przesady. Kazdy wie ze instytucji tu pelno a nie ma gdzie stanac wiec czy nie lepiej raz wybierajac sie do urzedu czy sadu przejechac sie komunikacja miejska?

        • 3 0

    • były parkingi

      przy szpitalach ale UMG sprzeda wszystko za kasę

      • 7 2

    • brak parkingów to jedno, bezdenna głupota nie których kierowców to drugie

      • 6 1

    • w okolicy tego trawnika są dwa parkingi płatne - oba puste

      nie wiem jak na tym przy ul. pohulanka, ale przy tym przy ul. rogaczewskiego za cały dzień trzeba wybulić AŻ 4 złocisze...

      • 7 2

    • Byłem tam (10)

      2 tyg. temu zmuszony byłem pojechać autem do szpitala na urazówkę ze skręconym stawem skokowym. Pierwszy raz w życiu byłem w tym szpitalu - okolicę znałem jedynie zza szyb mojego pojazdu, przejeżdzając tamtędy góra 3-4 razy w roku. Wydawało mi się, że skoro jest to jeden z większych szpitali w tamtej okolicy, to będzie na mnie czekał piękny, wielki, odśnieżony parking przyszpitalny na jakieś 100-150 aut, podobny do tych przed hipermarketami. Przy odrobinie szczęścia może nawet zadaszony, strzeżony i oddalony nie więcej niż 20-30m od wejścia głównego. W końcu przybytek ten odwiedzają ludzie z założenia mający jakieś kłopoty ze zdrowiem - nierzadko z kończynami odpowiadającymi za poruszanie się, jak w moim przypadku. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po kilku minutach krążenia wokół, parkingu nie odnalazłem ŻADNEGO. Traciłem czas, paliwo i zdrowie wciskając z uporem maniaka chorą stopą raz po raz pedał sprzęgła. Szlag mnie trafiał. Czasu nie miałem za wiele, bo do szpitala wyskoczyłem jedynie na chwilę z pracy. W końcu wjechałem w jakąś podrzędną uliczkę i spostrzegłem klepisko pokryte śniegiem z autami poustawianymi nań w najrózniejszy sposób i wolną luką na 2-3 autka. Jak myślicie gdzie pozostawiłem samochód?

      • 20 4

      • no powiedz jeszcze, że kierowałeś pojazdem ze skręconym stawem ;P (7)

        • 3 5

        • A miałem jakieś inne wyjście? (6)

          PS. Do szpitala dokuśtykałem nieodśniezonym, śliskim i dziurawym chodnikiem z brakującą co trzecią płytą. Dobrze, że po drodze nie załatwiłem sobie drugiej nogi.

          • 11 4

          • Smaczku temu apokaliptycznemu - a tym smutniejszemu, że prawdziwemu - obrazkowi dodaje fakt, że siedziba miejsca "pracy" prezydęte Budynia znajduje się.... tuż za rogiem.

            Ale lud pragnie, lud pożąda jego dalszych światłych rządów i słusznych decyzji - lud bez słodyczy mleka płynącego z jego ojcowskiej piersi nie wyobraża sobie życia. Bez ECS-u, bez Złotego Nocnika. I raz za razem głosuje na Pawełka, głosuje...... no to niech głosuje nadal i niech cierpi.

            • 7 2

          • oczywiście, że miałeś

            ale najwyraźniej skorzystanie z niego wymagało zbyt dużo wysiłku...umysłowego

            • 3 5

          • tak, miałeś

            • 2 3

          • istnieje coś takiego jak taxi (2)

            Wydałbyś co prawda parę zł więcej ale przecież nie codziennie jedzie się do szpitala ze skręconym stawem więc nie powinno to zrujnować domowego budżetu.

            W dodatku podjechałbyś od drzwi do drzwi, nie tracił czasu na parkowanie czy kuśtykanie po śliskich chodnikach i oszczędził chorej nodze wciskania sprzęgła.

            Już to ostatnie byłoby dla mnie wystarczającym powodem by zamówić taxi ale jak widać niektórzy wolą nieco zaoszczędzić nawet kosztem własnego zdrowia lub są zbyt ograniczeni umysłowo żeby na to wpaść.

            • 5 2

            • Kiedyś istniał transport sanitarny

              • 1 1

            • Nie po to kupiłem wypasioną brykę, zeby taksówą jeździc

              • 0 1

      • (1)

        czy widziałeś kiedyś hipermarket w centrum dużego miasta z mega parkingiem ?
        i kto za ten koszmarnie drogi teren w śródmieściu ma zapłacić - szpital?, miasto? bo przecież nie TY - tobie się należy parkowanie pod drzwiami zawsze i wszędzie i za darmo

        • 5 8

        • Widziałem.

          Galeria Bałtycka, Alfa Centrum, Praktiker, Madison, Tesco i jeszcze kilka innych. Ale nimi na szczęście nie zarządza Budyń.

          • 5 3

    • Zadbali

      Zadbali, postawili dwa biurowce na miejscach przeznaczonych na parkingi

      • 4 0

  • (7)

    to jest Polska właśnie. To jest ten kraj. Gdzie nam do Europy? Gdzie nam do cywilizacji? mentalnie jesteśmy gdzieś między Bangladeszem a Mongolią.

    • 103 37

    • (1)

      Optymista

      • 4 4

      • Niepoprawny wręcz :) Teraz jeszcze nas Mongolia pozwie za obrazę na forum ONZ.

        • 5 2

    • proszę nie obrażać Mongolii i Bangladeszu

      • 5 1

    • właśnie - gdzie nam do Europy

      co to byłoby, gdyby nagle władze miasta stwierdziły, że np. Główne Miasto jest wyłączone z ruchu kołowego?? ciekawa jestem Waszej reakcji ;) jakoś tam nie narzekają za bardzo, że mało miejsc parkingowych w centrum /albo w ogóle ich brak, bo jest zakaz wjazdu/

      • 10 1

    • E, rasistowska ciućmo! Masz coś do Monogołów i mieszkańców Bangladeszu? Ty mentalnie jesteś gdzieś między cegłą a betonem. (1)

      • 3 2

      • tzn pustak?

        • 1 0

    • jesteśmy pomiędzy Niemcami a Rosjanami

      i innymi słow. braćmi. Nie przesadzaj!

      • 3 3

  • (7)

    Na Migowie to samo, kiedys nigdy nikt nie parkowal na trawie jednakze pewnego razu pewien kretyn odkryl, ze trawnik idealnie nadaje sie w tym celu i reszta rowniez zaczela to robic...

    • 83 18

    • to tak jak z czerwonym światłem na przejściu (2)

      każdy czeka na tego pierwszego-wystarczy ,że jeden się zdecyduje i już cały tłum przechodzi...

      • 24 3

      • (1)

        To się nazywa owczy pęd, tak samo działają różnego rodzaju protesty (te w latach 80 też).

        • 12 3

        • sss

          to sie nazywa psychologia tlumu. tak samo w marketach. idziesz na stoisko gdzie nie ma ludzi, nagle innym sie przypomina widzac Ciebie stojacego, ze tez potrzebuja kupic cos tam...

          • 2 0

    • (3)

      Ja tu widzę złożony problem, pierwszy to ten, że jest jakiś procent ludzi, którzy są zwykłymi burakami bez kultury, ale drugi problem to władze miasta, które pozwalają budować blokowiska bez parkingów na jak najmniejszej przestrzeni. Co skutkuje, że ludzie nie mają gdzie parkować, nie mają gdzie wyjść z dzieckiem, bo oczywiście plac zabaw jest zbędny i nie ma trawników, a te małe skrawki co są to są o****ne przez właścicieli psów.

      • 27 2

      • ? (2)

        przez psy, czy przez właścicieli psów?

        • 2 4

        • A wiesz, ze pies moze miec psa? I kto wtedy s**** Zastanowie sie nad tym przy wieczornym pifffku.

          • 0 4

        • Tak, przez właścicieli psów i to celowo napisane. Pies to zwierzę nad którym opiekę sprawuje człowiek, dlatego kupę na trawniku trzeba traktować jako jego, skoro do tego dopuścił.

          • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane