- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (448 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (35 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (161 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Celnicy przekażą tysiące ubrań potrzebującym
9 tys. sztuk ubrań i 11 tys. par butów zarekwirowane przez celników z Gdyni trafi do organizacji charytatywnych z całej Polski.
Ubrania zostały zatrzymane, ponieważ miały podrobione znaki firmowe znanych marek. Zamiast rzeczy niszczyć, celnicy zdecydowali o przekazaniu ich potrzebującym.
- Od dłuższego czasu zamiast je niszczyć, kontaktujemy się z fundacjami charytatywnymi i przekazujemy je im - mówi Marcin Daczko, rzecznik Izby Celnej w Gdyni.
By otrzymać odzież, każda z organizacji musi przedstawić celnikom swój statut i udokumentować swoją działalność. Fundacje mogą wskazać, ile i jakiego rodzaju odzieży potrzebują.
- Mieliśmy głównie ubrania wiosenne i letnie, wśród nich było dużo koszul męskich i młodzieżowych i kilkanaście par butów. Zależało nam, aby jak najszybciej je rozdać - wyjaśnia Daczko.
Do dyrektora Izby Celnej w Gdyni wpłynęło ponad 100 wniosków w sprawie przekazania odzieży.
- Pierwsze organizacje charytatywne odebrały odzież i obuwie. Przekazanie odzieży odbywa się w magazynach Izby Celnej w Gdyni przy ul. Polskiej 17 - wyjaśnia rzecznik celników.
Wśród organizacji, które już odebrały są m.in. Stowarzyszenie "Podaj Rękę" z Miłocina oraz Stowarzyszenie "Kwiaty Polskie" z Gdańska. - Łącznie odebrały 700 sztuk koszul, 210 par butów dziecięcych oraz 110 par męskich butów sportowych - informuje Marcin Daczko.
W piątek dary odbiorą przedstawiciele Gdańskiej Fundacji Dobroczynności oraz Stowarzyszenia "Nasze Gniazdo" z Wejherowa.
Przed przekazaniem odzieży trzeba z niej usunąć wszelkie podrobione znaki towarowe. Czasami wystarczy użyć papieru ściernego.
W 2012r. Izba Celna w Gdyni przekazała różnym organizacjom charytatywnym prawie 6,5 tys. sztuk ubrań oraz blisko 300 par obuwia.
Miejsca
Opinie (98) 1 zablokowana
-
2013-06-06 13:33
SOCJAL
Faszyzm takie słabe jednostki, obciążające innych ,pracowitych ludzi, najprościej w swiecie eleminował. Juz dzisiaj na świecie jest za dużo ludzi, jakby pozbyć się nierobów, bandziorów, oczyszczyć więzienia, po co generowac koszty, to swiat byłby spokojniejszy ,sprawiedliwszy na przynajmniej nastepne 50 lat
- 2 1
-
2013-06-06 15:07
Podatek od przekazanej odziezy bedzie???
- 2 0
-
2013-06-06 15:58
szczytny cel
Pomysł dobry tyle tylko, kto sprawdzi że rzeczy trafią do potrzebujących a nie na sprzedaż znając pomysłowość polską??
- 2 1
-
2013-06-06 17:21
Dlaczego podchodzimy sceptycznie
Pomysł bardzo dobry. Mam nadzieję, że odzież po usunięciu podrobionych oznaczeń trafi do najbiedniejszych. Z tego, co wiem to urzędasy kontrolują przekazanie, aby towar nie trafił na czarny rynek. Fajnie bo w niektórych miejscach bida jest aż piszczy. Nie jest to z winy biednych. Ludziska nie mają pracy i pomysłu na życie. Taka pomoc to kropla w morzu ale zawsze coś. Nie można podchodzić do tematu, że od razu każdy kradnie i dobra akcja zamieni się w przekręt. Dziwią mnie komentarze, że lepiej dobre rzeczy zniszczyć zamiast wykorzystać do akcji charytatywnych. Apropo wątpliwości nieuków. Obdarowani w takich sytuacjach są zwolnieni z płacenia podatków i innych opłat.
- 3 1
-
2013-06-06 19:59
bezpieczeństwo produku (1)
Z jakiego surowca są te ubrania i buty, sprawdzono czy nie są toksyczne skoro to podróbki. Co z przepisami dotyczącymi oznaczania wyrobów włókienniczych, czy mają metki w języku polskim ze składem surowcowym, sposobem konserwacji, krajem pochodzenia i producentem - te wszystkie wymagania dotyczą wyrobów włókienniczych wprowadzanych do obrotu. Nikt nie kontroluje obdarowanych organizacji, a znaki mają być usuwane przez obdarowanych.Ciekawe czy jest zgoda Dyrektora Izby Skarbowej.
- 2 3
-
2013-06-06 20:35
Do szkoły P. Celnik
Z tego co wiem to wskazane wymagania dotyczą obrotu handlowego a nie akcji charytatywnych. Nie wierzę, że przekazania dokonano bez zgody Izby Skarbowej.
- 1 3
-
2013-06-06 20:12
w koncu dobra decyzja , zamiast niszczyc dadzą potrzebującym
..............
- 3 2
-
2013-06-06 20:33
Bez agresji
Bardzo dobry pomysł naprawdę jestem za .Mam prośbę czy przejętą marihuanę również można oddać potrzebującym
- 7 0
-
2013-06-06 21:21
Czy mogę poprosic
o linki na All... do tych rzeczy?
- 1 1
-
2013-06-06 22:39
i tak przekażą to co, im zostanie
ale chwała im za to, lepsze to niż spalenie na stosie
- 2 1
-
2013-06-10 15:45
Celnicy zdecydowali
A przepraszam baardzo,czy właściciel znaku nic już nie ma tu do powiedzenia?Głównie On musi podjąć taką decyzję a nie dyr.IC,a poza tym zniszcz papierem znak towarowy aby nie uszkodzić produktu.Oj Panie rzeczniku,nie upraszczaj Pan tematu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.