9 tys. sztuk ubrań i 11 tys. par butów zarekwirowane przez celników z Gdyni trafi do organizacji charytatywnych z całej Polski.
Ubrania zostały zatrzymane, ponieważ miały podrobione znaki firmowe znanych marek. Zamiast rzeczy niszczyć, celnicy zdecydowali o przekazaniu ich potrzebującym.
- Od dłuższego czasu zamiast je niszczyć, kontaktujemy się z fundacjami charytatywnymi i przekazujemy je im - mówi
Marcin Daczko, rzecznik Izby Celnej w Gdyni.
By otrzymać odzież, każda z organizacji musi przedstawić celnikom swój statut i udokumentować swoją działalność. Fundacje mogą wskazać, ile i jakiego rodzaju odzieży potrzebują.
- Mieliśmy głównie ubrania wiosenne i letnie, wśród nich było dużo koszul męskich i młodzieżowych i kilkanaście par butów. Zależało nam, aby jak najszybciej je rozdać - wyjaśnia Daczko.
Do dyrektora Izby Celnej w Gdyni wpłynęło ponad 100 wniosków w sprawie przekazania odzieży.
- Pierwsze organizacje charytatywne odebrały odzież i obuwie. Przekazanie odzieży odbywa się w magazynach Izby Celnej w Gdyni przy ul. Polskiej 17 - wyjaśnia rzecznik celników.
Wśród organizacji, które już odebrały są m.in. Stowarzyszenie "Podaj Rękę" z Miłocina oraz Stowarzyszenie "Kwiaty Polskie" z Gdańska.
- Łącznie odebrały 700 sztuk koszul, 210 par butów dziecięcych oraz 110 par męskich butów sportowych - informuje Marcin Daczko.
W piątek dary odbiorą przedstawiciele Gdańskiej Fundacji Dobroczynności oraz Stowarzyszenia "Nasze Gniazdo" z Wejherowa.
Przed przekazaniem odzieży trzeba z niej usunąć wszelkie podrobione znaki towarowe. Czasami wystarczy użyć papieru ściernego.
W 2012r. Izba Celna w Gdyni przekazała różnym organizacjom charytatywnym prawie 6,5 tys. sztuk ubrań oraz blisko 300 par obuwia.