• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chaos zamiast porządku: po pierwszym dniu nowego prawa śmieciowego

Katarzyna Moritz, Patryk Szczerba
2 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Na Osiedlu Młodych W Gdańsku śmieci nie zostały wywiezione przez całe przedpołudnie. Miały zostać usunięte po godz. 15. Na Osiedlu Młodych W Gdańsku śmieci nie zostały wywiezione przez całe przedpołudnie. Miały zostać usunięte po godz. 15.

Awantury, setki telefonów, sterty zalegających odpadów, brak pojemników - tak wystartowała reforma śmieciowa w Gdańsku. Lepiej jest w Gdyni i w Sopocie.



Czy przy twojej posesji wystąpiły problemy z odbiorem odpadów lub dostawą pojemników?

W Gdańsku największe zamieszanie pojawiło się na terenie liczącej niemal 3 tys. mieszkań spółdzielni mieszkaniowej Osiedle Młodych zobacz na mapie Gdańska. Mieszkańcy od rana przychodzili do administracji osiedla, tłumacząc, że w zsypach i altanach zalegają sterty śmieci, których rano nikt nie wywiózł.

Rejon ten obsługuje nowa na trójmiejskim rynku firma Remondis z Warszawy, która w wyniku przetargu przejęła piąty sektor w Gdańsku. Obejmuje on osiedla takie jak Żabianka, Jelitkowo, Oliwa, Osowa, Matarnia, Kokoszki, Jasień.

- Jest beznadziejnie, do dziś nikt z tej firmy się do nas nie zgłosił, żeby pobrać klucze do altan, mieszkańcy przychodzą z pretensjami, bo choć mamy godzinę 14, do tej pory nikt nie przyjechał po odbiór odpadów. Dodatkowo mieszkańcy w czasie weekendu postanowili pozbyć się wielu nadprogramowych odpadów - wyjaśnia Katarzyna Cobel z administracji Osiedla Młodych. - Byliśmy przekonani, że nowa firma przyjedzie wcześniej, rozezna teren, pobierze klucze. To nieprofesjonalne, żałujemy, że nie obsługuje nas dotychczasowa firma.

Pracownicy spółdzielni powiadomili nas, że pracownicy warszawskiej firmy po klucze do altan i odbiór śmieci zgłosili się dopiero tuż przed godziną 15. Czytelnicy donoszą, że problemów nie brakowało nie tylko na Osiedlu Młodych. Remondis nie dostarczył też pojemników na Osowę do domków jednorodzinnych. Lepiej było w obsługiwanej przez tę firmę spółdzielni "Żabianka", choć tam też były sygnały, że nie wszędzie pojemniki zostały odpowiednio oznaczone.

Co na to przedstawiciele firmy?

- Nic mi nie wiadomo na temat braku pojemników. Na suche odpady na pewno są, bo przejęliśmy je od PRSP. Ponadto w poniedziałek rozstawialiśmy 560 pojemników na odpady mokre na Żabiance, Jelitkowie i Osowej. Pojemników nam nie brakuje. Jeżeli są jakieś niedociągnięcia, mogą one wynikać z błędnie wypełnionych deklaracji - zastrzega Monika Snopek z firmy Remondis z Warszawy.

Czytaj też: Pierwszy dzień reformy śmieciowej: nie ma kubłów, jest klapa

PRSP, które odbiera odpady z reszty Gdańska, teoretycznie miało ułatwioną sytuację. Odbiera śmieci z tych miejsc, gdzie pojawiali się do tej pory. Jednak mimo to nasi czytelnicy alarmowali, że w wielu miejscach brakowało kubłów.

- Przyznaję, mieliśmy sporo telefonów, że nie wszędzie dotarły pojemniki. Będziemy reagować na bieżąco i wszystko zostanie załatwione w najbliższych dniach. Często to efekt błędów w deklaracjach - argumentuje Mariusz Bogusz, prezes PRSP.

Tymczasem na stronie internetowej Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który koordynuje reformę śmieciową, pojawił się w poniedziałek komunikat, gdzie zgłaszać problem z pojemnikami. Po raz kolejny jednak opinie mieszkańców są skrajnie inne od zapewnień urzędników.

- To praktycznie niemożliwe, żeby się połączyć, bo podane telefony są ciągle zajęte - wyjaśnia pan Marcin.

W Gdyni właściciele nieruchomości musieli zatroszczyć się o pojemniki sami. Po rozmowach miasta z firmą Sanipor, która wygrała przetarg na odbiór odpadów w mieście, udało się dojść do porozumienia i specjalny bonus otrzymali właściciele domków jednorodzinnych. Tym, którzy zadeklarowali segregowanie odpadów, firma dostarcza zestaw cztery worków na odpady (po jednym na szkło oraz papier i opakowania wielomateriałowe, a także po dwa na plastik i metale). Przynajmniej do końca roku zapełnione worki będą odbierane, a za każdy właściciele otrzymają nowy, pusty worek na dany rodzaj odpadów.

Na problemy mogą się natknąć mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowych. Większość zarządców złożyła zapotrzebowanie na pojemniki stosunkowo wcześniej.

- W połowie czerwca zostały już nam dostarczone. Przy okazji zostawiliśmy stare pojemniki i dzięki temu przy każdej pergoli stoi cały zestaw. Już mam sygnały, że część jest zapełniona, ale mam nadzieję, że sytuacja szybko się w tym względzie unormuje. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało za kilkanaście dni - wyjaśnia Ireneusz Bekisz, prezes Gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Część spółdzielni podpisała nowe umowy z dotychczasowymi dostarczycielami pojemników.

- Firma, z którą współpracowaliśmy zaoferowała najniższą cenę, w związku z tym wybraliśmy ich ofertę. Nie ma u nas żadnych problemów, ale postaraliśmy się zadbać o tę kwestię wcześniej - mówi Jolanta Kalinowska, prezes spółdzielni "Posejdon".

Mieszkańcy alarmują, że nie wszędzie jest tak dobrze. Pojemniki docierają wciąż chociażby do pergoli na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej "Bałtyk", która zamówienie do Saniporu złożyła kilka dni temu.

- W poniedziałek po godz. 11 dotarły do nas, teraz są rozwożone po dzielnicach. Sytuacja powinna być niebawem w pełni unormowana - deklaruje jedna z pracowniczek spółdzielni.

W Sopocie w związku z zamieszaniem z wyborem metody pobierania opłaty, deklaracje śmieciowe można składać jeszcze do 15 lipca. W lipcu ruszy też wydawanie pierwszych pojemników i stojaków do zabudowy jednorodzinnej. Wielorodzinna została już wyposażona. Największe spółdzielnie mieszkaniowe, jak z Kamiennego Potoku, Sopotu Dolnego i Przylesia deklarują, że pojemniki do segregowania śmieci są rozstawione.

Reforma śmieciowa i Informacje dla mieszkańców:

Od 1 lipca w całej Polsce obowiązuje znowelizowana ustawa o czystości w gminach. Wszystkie odpadki przeszły na własność gmin, a te są zobowiązane do podstawienia mieszkańcom pojemników, które pozwolą na sortowanie odpadków (w Gdańsku na suche i mokre, w Sopocie i Gdyni na papier, szkło, plastik).

Gdańsk czystemiastogdansk.pl

Telefoniczne zgłaszanie brakujących pojemników do firm wywozowych:

PRSP SA (sektory 1, 2, 3, 4, 6) - tel. 58 309-00-00 wew. 333 (kontenery), wew. 338 (pozostałe pojemniki)

REMONDIS Sp. z o.o. (sektor 5) - tel. 58 782-28-70
W przypadku problemów z dodzwonieniem się do wykonawców prosimy o zgłaszanie do ZDIZ na numery telefonów: 58 55-89-533, 58 55-89-528, 58 55-89-526, 58 55-89-525.

Zobacz, w którym sektorze mieszkasz

Gdynia smieciodnowa.pl 58 77 23 500

Sopot sopocianiesegregują.pl 58 551 38 27

Miejsca

Opinie (376) 4 zablokowane

  • Tego się obawiałem. Że będziemy wyglądać jak Neapol.

    -Z powodu strajku śmieciarzy, mafiozi zobowiązali swoich soldatti by w przerwach pomiędzy poszczególnymi zbrodniami posprzątali.
    -proponowano wrzucić śmieci do Wezuwiusza. Ale zapomnieli że mimo iż jest czynny, nie ma w kraterze lustra lawy. Jest głęboko pod starą zimną lawą.

    Nie ma strajku śmieciarzy, a efekt taki sam. Co gorsza, ani uczynnych gangsterów, ani wulkanu.

    • 2 0

  • Kowale i śmieciarka VEOLIA

    W Kowalach jeździ śmieciarka Veolia, która o 9 rano jeździła po wsi i zbierała śmieci. Nie mam jeszcze pojemnika, ale śmieci zabrali mimo to. Bardzo pozytywne wrażenia po pierwszym dniu wprowadzenia w życie ustawy śmieciowej.

    • 2 4

  • (1)

    prokurator gdzie ?

    • 10 0

    • w domu. śpi

      ma wylane na wszystko. bo niby czym ma się przejmować??

      • 2 0

  • glosujcie dalej na budynia i jego ferajne, kiedy ten narod sie przebudzi??

    to teraz siedziec cicho i wachac smieci

    • 6 0

  • Orunia Górna

    Mieszkam w 4-rodzinnym budynku. Budynek obok - 5 mieszkań. Każdy budynek ma swoją "zagrodę" na kubły na smieci. My mieliśmy umowę z PRSP (wywózka raz w tygodniu wystarczała)- w "zagrodzie" bez zmian - stoi stary kubeł. Pojemnika na mokre nie ma. Sąsiedzi - mieli umowę z inną firmą. Firma kubły zabrała w zeszłym tygodniu, PRSP nowych nie dowiozło. W ich wiacie - gromadzą się worki ze smieciami.

    Zgodnie z nowymi przepisami - w takich małych budynkach deklaracje składaliśmy indywidualnie.
    Ciekawe, czy jak juz dowiozą kubełki - to będziemy mieli w naszej "altanie" 8 sztuk ?

    Dodzwonić się do ZDiZ lub PRSP - udało się to komuś ?

    • 8 0

  • TO SIĘ NADAJE NA OSOBNY ARTYKUŁ, UWAGA - PARANOJA W ZOM!

    Słuchajcie, właśnie zadzwoniłem do Zakładu Oczyszczania Miasta. Pytam się - czy w związku z tym, że będę płacił 2x więcej - będziecie mi wywozić śmieci 2x częściej? Konwersacja:
    ZOM: Nie, zostaje po staremu, 2x w miesiącu smieci mieszane.
    JA: Świetnie... ale wie Pani, poprzednio zastanawialem sie czy nie zwiekszyc sobie czestotliwosci wywozu, czyli placic Wam wiecej, bo zwiekszyly mi sie potrzeby, a tymczasem teraz nie mam mozliwosci...
    ZOM: No tak. Ale po co Panu czesciej?
    JA: Bo tyle smieci produkuje.

    UWAGA - TERAZ SIE ZACZNIE "MIŚ" na miare nowego millenium :)

    ZOM: To co Pan do tych śmieci wyrzuca? Jeden kubeł powinien Panu wystarczyć przy segregacji śmieci!
    JA: Poza faktem, ze nie powinno to Pani interesować, to odpowiem - resztki z obiadu i inne artykuły które nie podlegają segregacji.
    (Słyszałem, że Pani i tak to nie przekonało, ale...)
    ZOM: Aha..aha..hmm..no dobrze..niech Pan poda adres, to porozmawiam z brygadą, może będą do Pana częściej jeździć...

    ZABIŁO MNIE TO :)
    Widzicie jak ustawa śmieciowa działa? Na gębę. Sąsiadom mam lepiej nie mówić, bo też będą chcieli :)

    • 11 1

  • a co z nami na Kaszubach (1)

    przez ustawę o śmieciach ja mieszkaniec Kaszubskiej miejscowości Somonino nie wiem co zrobić z workami , przecież jak mieszkańcy miasta nie pójdę 100 metrów do lasu gdzie na grzyby chodzę worków wyrzucał kto wpadł na ten genialny pomysł niech teraz pomyśli szybko a jest 2 lipiec co z tym zrobić bo chyba do urzędu Gminy zaniosę śmieci

    • 8 0

    • śmieci!!!!

      Macieju, to nie takie proste. Z butelkami, papierem, sznurkiem do snopowiązałek sobie nie poradzili, a Ty chcesz, aby posegregowane śmieci bez problemów zabrali? Najchętniej zabiorą tylko nasze pieniądze, a resztę PAL LICHO!!!!!!

      • 4 0

  • jeżeli worek 60 l na śmieci zmieszane w gdańsku kosztuje 5,50 zł OBECNIE !!!

    to miały sens działania spółdzielni mieszkaniowych, które na głowę kazały płacić 8-9 zł./miesięcznie. Czy jeden mieszkaniec zgromadzi więcej niż 90 l śmieci zmieszanych miesięcznie?

    Wszystko grało, dopóki Wielcy Reformatorzy nie zaczęli ulepszać systemu.

    A wystarczyło tylko dostarczyć pojemniki na "mokre".

    • 5 0

  • Stare pojemniki zabrało PRSP, nowych nie przywozi Pani Snopek!!!

    I nie mam teraz co segregować, las co prawda blisko, ale...mój. Jak wyrzucę tam, zaraz sąsiedzi w ośmiósam rzucą się z workami!!!!!!!!!!!!!

    • 3 0

  • worki w gdyni

    Czy są mieszkańcy domków jednorodzinnych w Gdyni, którzy otrzymali worki do segregacji śmieci???? miały zostać dostarczone,na dzień dzisiejszy brak.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane