• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chciała ukraść bluzkę, zostawiła w sklepie dowód

mak
25 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

W środę policjanci z Wrzeszcza zatrzymali 21-letnią kobietę poszukiwaną przez gdański sąd za kradzież. Kobieta była poszukiwana, gdyż w sklepie, z którego wyniosła bluzkę... zostawiała swój dowód osobisty.



W środę policjantom udało się zatrzymać 21-letnią gdańszczankę, która kilka miesięcy temu wspólnie ze swoim 24-letnim kompanem, próbowała ukraść ze sklepu odzieżowego w jednym z gdańskich centrów handlowych bluzkę wartości ok. 320 zł. Jednak w porę zareagował ochroniarz, który wówczas wyrwał jej torebkę, w której znajdował się skradziony łup. Kobiecie udało się jednak uciec.

W torebce, poza skradzioną bluzką, znajdował się także dokument tożsamości kobiety. Do tego, moment kradzieży zarejestrowała kamera. Mimo takich dowodów kobiecie udawało się unikać kary i policjantów przez kilka kolejnych miesięcy.

Po przesłuchaniu gdańszczanka trafiła do aresztu śledczego. Funkcjonariuszom udało się też zatrzymać jej 24-letniego kompana. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
mak

Opinie (18) 5 zablokowanych

  • ech (4)

    tylu złodziei, czy są jeszcze pracujący i żyjący uczciwie

    • 28 1

    • Tak, zgłaszam się. (1)

      • 6 0

      • Dobrze się zastanów i odpowiedz jeszcze raz.

        A może nie miałeś okazji?

        • 2 0

    • (1)

      są ludzie niepracujący i żyjący uczciwie

      • 2 0

      • zyjesz z renty 500 zł ??? to chyba udciwie na tajnego dzielnicowe po 24 w oknie cisniesz heh

        • 0 1

  • Kolejny artykuł z serii "nie naśladuj tego w domu"

    A kiedy policja się pochwali porządną robotą? Podczas gdy codziennie rozkradane są miliony złotych, policja wciska opinii publicznej statystyki zatrzymań drobnych złodziejaszków i pijanych rowerzystów...

    • 19 2

  • wstyd kraść, a jeszcze większy wstyd to dać się złapać...

    • 15 1

  • Ostatnio w Stanach był przypadek, że koleś napadł na sklep w nocy i zażądał pieniędzy. (1)

    Kasę dostał, ale jeszcze zażyczył sobie whisky. Sprzedawca mu na to, że nie da, bo ten jest za młody. Sprzedawca tak się upierał, aż mu bandzior pokazał swoje prawo jazdy i udowodnił, że ma 21 lat. Wtedy OK, dostał whisky. Tyle tylko, że sprzedawca już znał nazwisko i adres.
    Są geniusze, nie ma co!

    • 22 1

    • a to już mistrzostwo świata :)

      dać odebrać sobie kasę, i twardo nie dać zabrać whisky. coś naciągana mocno ta opowieść...

      • 4 0

  • Bluzka za 320 zlotych to zlodziejstwo, nie dziwie sie ze jumneli

    • 5 0

  • Pusta dziundzia. I jeszcze z kompanem... Ja takich kijem na 5 m nie dotkne.
    Patologia jakich malo- zrozumialbym, jakby chciala ukrasc rozum...

    • 2 0

  • Podajcie nazwisko!

    • 2 1

  • WSTYD!!!

    • 1 1

  • WSTYD!!

    Aby młoda kobieta kradła... ale jak facet kradnie to już źle... ;/ widać kobiety materialistki... czyżby kolejna galerianka???

    • 2 1

  • amatorzy - wartosc pod paragraf. (2)

    zawodowcy biorą często, ale poniżej 250zł

    i chodzą zadowoleni po ulicach.

    Elity blatują cieci z ochrony, albo wysyłają na ciecia do ochrony swoich ludzi...

    Kolejna sprawa, to ustawione dziewczyny na kasach - miodzio dla złodzieii...

    o wynoszeniu na śmietnik ze śmieciami towaru - stary numer - tak makro robili przez długi czas.

    najnowszy news : pracownik pakuje mięcho do paczek dobre a na wierzch daje padlinę i metkę z niską ceną.

    Spsobów są tysiące.

    • 3 2

    • (1)

      obcykany jesteś
      jak widać w wielu tematach
      a na jakie Ty numery kręcisz lody?

      • 3 1

      • zgaduj zgadula

        do 3 razy sztuka.

        • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane