W środę policjanci z Wrzeszcza zatrzymali 21-letnią kobietę poszukiwaną przez gdański sąd za kradzież. Kobieta była poszukiwana, gdyż w sklepie, z którego wyniosła bluzkę... zostawiała swój dowód osobisty.
W środę policjantom udało się zatrzymać 21-letnią gdańszczankę, która kilka miesięcy temu wspólnie ze swoim 24-letnim kompanem, próbowała ukraść ze sklepu odzieżowego w jednym z gdańskich centrów handlowych bluzkę wartości ok. 320 zł. Jednak w porę zareagował ochroniarz, który wówczas wyrwał jej torebkę, w której znajdował się skradziony łup. Kobiecie udało się jednak uciec.
W torebce, poza skradzioną bluzką, znajdował się także dokument tożsamości kobiety. Do tego, moment kradzieży zarejestrowała kamera. Mimo takich dowodów kobiecie udawało się unikać kary i policjantów przez kilka kolejnych miesięcy.
Po przesłuchaniu gdańszczanka trafiła do aresztu śledczego. Funkcjonariuszom udało się też zatrzymać jej 24-letniego kompana. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.