- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (400 opinii)
- 2 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 3 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (51 opinii)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (385 opinii)
- 5 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
- 6 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (185 opinii)
Chcieli 1 mln euro za porwaną kobietę. Trafią pod sąd
O porwanie dla okupu żony gdańskiego biznesmena oskarżyła gdańska Prokuratura Apelacyjna trzech mężczyzn, a czwartego o pomoc w przetrzymywaniu porwanej kobiety.
Za uwolnienie zażądali od męża, majętnego biznesmena, miliona euro okupu.
Przez osiem dni przetrzymywali kobietę w wynajętym domku w okolicy Pucka. Choć rodzina porwanej skontaktowała się z policją, mimo wszystko zdecydowała się przekazać porywaczom 527 tys. zł okupu. Odbyło się to na terenie lasów oliwskich. Kiedy przestępcy otrzymali pieniądze, wypuścili kobietę.
Po kilku miesiącach CBŚ zatrzymało trójkę porywaczy. Teraz zaś Daniela W., Michała F. i Tomasza B. oskarżono o uprowadzenie kobiety i udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym oraz popełnienie szeregu innych przestępstw, w tym kradzieży z włamaniami, przygotowań do uprowadzenia innej osoby, nielegalnego posiadania broni. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia. Cała trójka przebywa obecnie w areszcie.
Prokuratura oskarżyła też Remigiusza S., który miał pomagać porywaczom w przetrzymywaniu porwanej kobiety oraz nielegalnie posiadał broń. Grozi mu do 10 lat za kratkami.
Co ciekawe, zanim jeszcze zatrzymano porywaczy, próbowali oni zmylić policję i skierować jej podejrzenia na inne, niewinne - chociaż znane im osoby. Prokuratura nie chce mówić o szczegółach, wiadomo jednak, iż wcześniej zatrzymano w tej sprawie dziesięć innych osób. Postawiono im nawet zarzuty.
- Ostatecznie postępowanie w przypadku tych osób zostało umorzone - mówi Barbara Sworobowicz, rzecznik gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej.
Opinie (136) 10 zablokowanych
-
2013-01-03 08:21
i już jest błąd porwano ja jak szła z dwoma psami nie pod domem tylko pod przejazdem kolejowym koło lasku nad jeziorem
- 3 0
-
2013-01-03 08:36
NIE MA KARY
NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI
- 2 1
-
2013-01-03 12:12
Ciekawe dlaczego
527 tys. zł a nie np. jakąś pełną kwotę..
:)))- 1 0
-
2013-01-03 12:14
(2)
co za bzdura jeden z nich jest juz na wolnosci
- 1 0
-
2013-01-03 12:23
w zawieszeniu
sądy nasze pokiwają paluszkiem i pogrożą w zawieszeniu bo nie ma miejsc i będzie przeludnienie
- 0 0
-
2014-02-20 22:57
który?
- 0 0
-
2013-01-03 13:15
Czy ja jeszcze spotkam
Gandzię ?
- 0 0
-
2013-01-03 14:05
Porywaczom!
A teraz wypompować im zupkę, którą za te 527 tys.zł zjedli!
- 0 0
-
2013-01-03 14:30
Powinni dać im nażreć się muchomorem sromotnikowym,
i wtedy przeprowadzić dokładne badania co pierwsze się rozkłada.
- 3 0
-
2013-01-03 14:50
stary ,to pierwsza yuma na kosciuszki,,,,,
- 2 1
-
2013-01-03 18:43
ręka sprawiedliwości
osowski domek okamerowany z kazdej strony , samochodziki , bokserek i nierób terroryzujący sąsiadów ... oto wizerunek niewinnej , zdawałoby się , osoby która była mózgiem tej bandyckiej szajki. Ręka sprawiedliwości dopadłą danielka przed samosądem mieszkanców....i dzięki Bogu!
- 8 0
-
2013-01-03 21:20
zwyrodnialcy
tą całą bandę porywaczy to tylko powiesić na najwyższym drzewie w lesie, mam nadzieje że zostaną skazani na najwyższy możliwy wyrok, choć w Polsce prawo jest za łaskawe dla takich kretynów....może ich potraktować tak samo jak oni traktują innych...zwyrodnialcy
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.