- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (159 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (521 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (192 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (196 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Chińscy pionierzy na Politechnice Gdańskiej
Cecily, Ray, Santia i Akiva mają po 18-19 lat. Przyjechały do Trójmiasta z różnych stron Chin; właśnie rozpoczęły studia na wydziale zarządzania i ekonomii Politechniki Gdańskiej. Należą do pionierskiej grupy dziewiętnaściorga Chińczyków, którzy przez najbliższe trzy lata studiować będą w Gdańsku zarządzanie na anglojęzycznych studiach licencjackich dla obcokrajowców (Bachelor in Management).
- Jestem tutaj, bo studia i życie w Polsce są tańsze niż na przykład w USA czy Australii - mówi Cecily.
- Poza tym podobne studia w Chinach trwałyby rok dłużej - dodaje Ray. - No i fajnie jest uczyć się w innym środowisku i przy takiej pogodzie jak u was - pada taki piękny śnieg. W Yichang, skąd pochodzę, nie ma śniegu, a do tego w Trójmieście jest i morze, i dużo drzew.
Dziewczyny podkreślają też, że dzięki studiom na PG poznają dobrze Polskę i Unię Europejską - zależy im na tym, bo chciałyby w przyszłości pracować nad poszerzaniem kontaktów, zwłaszcza polsko-chińskich. Dziwna jest dla nich polska kuchnia, ale to nie problem, bo w akademikach można gotować.
- Program tych studiów od początku szykowaliśmy z myślą o studentach z Azji. Wykładowcy to wyłącznie pracownicy naszego wydziału - mówi Piotr Dominiak, dziekan wydziału zarządzania i ekonomii PG. - Przygotowania trwały dwa lata: nostryfikacja chińskich dyplomów szkół średnich, procedury wizowe, poszukiwanie studentów, w czym pomógł nam tamtejszy agent rekrutacyjny.
Poza przedmiotami zawodowymi zagraniczni studenci mają też obfity program dodatkowy: kursy języka angielskiego i polskiego, zajęcia z historii i kultury Polski. Rok nauki kosztuje ich 4,5 tys. euro, do tego jeszcze comiesięczny czynsz za akademik. Musieli zapłacić za cały rok z góry, inaczej nie dostaliby wizy.
Opinie (48) 9 zablokowanych
-
2007-11-13 10:03
do waldek
Dla obcokrajowców z UE są owszem "za darmo", bo musimy ich traktować tak jak naszych studentów. Ale od studentów spoza UE można pobierać i pobiera się opłaty. Zresztą czytaj uważnie: "Rok studiów kosztuje 4.5 tys.euro"
- 0 0
-
2007-11-13 10:54
najlepsza PG
fajnie, ze PG tak rozwija horyzonty, gratulacje gdańskiej uczelni!!
- 0 0
-
2007-11-13 10:54
nieeeeeeeeee
za dużo brudu i koloru wskazane nie jest! chińczycy jak inne ludy są jak chwasty zaczynaja od kilku osób a potem już w tysiącach trzeba będzie liczyć.europa jest jest dla białych chrześcijan!
- 0 0
-
2007-11-13 11:04
Jacy pionierzy? Czego pionierzy?
Z Arteku, Magadanu czy innej Kołymy?
Tytuł godny wyedukowanej na Putramencie i Bohdanie Czeszce pani "redaktor".
Jeżeli pionier, to skaut, czy harcerz, to tytuł ni przypiął, ni wypiął.
A jeżeli, to są "pionierzy" chińskiej ekspansji na Polskę, to też kulą w płot, bo ludzie starsi pamiętają "żółtków" w stoczniach, za komuny. Nawet konsulat mieli (?) na Grunwaldzkiej, gdzie za młodu chodziło się po znaczki z wodzem Mao.- 0 0
-
2007-11-13 11:22
Druga Irlandia ! NIE!!
Drugi Pekin!!
- 0 0
-
2007-11-13 11:57
Poszerzenie STOSUNKÓW z Chińskimi studentkami
No no może było by przyjemne calkiem?- 0 0
-
2007-11-13 14:43
Jacy pionierzy ??????? Auc!!!!!!!!!!!!!!!! (2)
Niechciane chinole " chca sie teraz zakotwiczyc w Euopie 19 sadzonek " a po latach cale "stada", prosze spojrzec na kraje gdzie zasiono ich" czy my jestesmy tak tepi czy slepi a moze bardzo przekupni ????????
- 0 0
-
2007-11-13 14:50
Anonim Antek
"prosze spojrzec na kraje gdzie zasiono ich"
- Patrze i nic nie widze.
Jest w tych krajach gorzej niz w Polsce?- 0 0
-
2007-11-13 21:07
POlacy jeszcze wiecej na swiecie niz Chinczycy
mają ponad miliard ,a nie widac tak duż jak polaków za granicą. My 40 mili. ,a wszedzie jest
- 0 0
-
2007-11-13 14:49
jacy wszyscy oburzeni ze malego zoltego czlowieczka spotaja na PG...taki sam jak i wy!pomyslcie sobie co czuli w GB i Irlandii jak was widzieli.wiec nie marudzcie jak zwykle tylko zaakceptujcie.
- 0 0
-
2007-11-13 15:14
im wiekszy prymityw w glowie.tym wieksze uprzedzenia !
zal mi was bracia polacy.
- 0 0
-
2007-11-13 15:35
prof.Piotr Dominiak
wie co robi, sam starał sie w różnych krajach o studentów, bo to nie tylko kasa dla uczelni, ale i prestiż, znajomości, .... I dziwie się, że autor nie podkreslił jeszcze jednego argumentu, a mianowicie w rankingu politechnik, PG wędruje do góry, ponieważ ma dodatkowe pkty za każdego studenta z UE i z poza.
Moje gratulacje Panie Piotrze, tylko dalej trzymajcie wysoki poziom.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.