- Zgodnie z kodeksem obowiązuje w Polsce ruch prawostronny i dotyczy to także chodników. Tymczasem chodząc, jestem często zmuszony wymijać osoby, które idą lewą stroną. To samo dotyczy przejść dla pieszych. Uważam, że powinno się edukować w tej sprawie - pisze pan Mariusz.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2022-10-17 10:07
Jak w chinach
2022-10-17 10:34
Szłam kiedyś szerokim chodnikiem, miał ze 3 metry, a z naprzeciwka szła 4 osobowa rodzina rodzicie, dziecko i babcia. Szli obok siebie co skutkowało tym, że osoba znajdująca się najbardziej po ich lewej stornie wchodziła na moja prawą. Zderzyłam się z ta osobą, nie pamiętam która to była sobą z tej rodziny ale naskoczyli, że powinnam uważać, usunąć się i jak tak mogłam. Jasne oni sobie idą ramie w rami zajmując cała szerokość chodnika a ja mam jeszcze przed nimi schodzić na trawnik.
Innym razem szłam zalewie 1,5 metrowym chodnikiem, czyli takim, że dwie dorosłe osoby się wyminą. Ja szłam mając w obydwóch rękach siatki z zakupami a kobieta z naprzeciwka prowadziła obok siebie , od strony wewnętrznej córkę. Kobieta widząc jak jest wąsko, że mam siatki, które dodatkowo miejsce zabierają mogła puścić na chwilę córkę przodem. Jednak nie cały czas szły obok siebie. Ja po swojej prawej stornie miała gęste krzaki więc nawet nie byłam w stanie jedną siatką "wejść" poza chodnik nad trawnik. Skutek, trąciłam młodą siatką i oczywiście pretensje mamusi do mnie bo to, że prowadzi swoja córkę 'na trzecią' na chodniku gdzie wyminąć się mogą dwie osoby jej nie obowiązuje i powinno się jej ustępować bo tak.
2022-10-17 11:49
o ile z zarzutami się zgadzam, bo sama zauwazam to zjawisko, choć nie spotkalam się z wrogością czy wyzwiskami, o tyle szlag mnie trafia, jak kolejny niedoedfukowany twierdzi, że jest zakaz uzywania telefonów na przejściach. ptrzeczytajcie ten przepis ze zrozumeiniem, zamiast powtarzać głupoty po innych nieumiejących czytać! Zakaz dotyczy używania telefonu w sposób ograniczający widoczność - tylko i wyłącznie! trzymając telefon przy uchu, a nie pzred nosem, widocznośc mamy 100% - co zresztą potqwierdzić może masa kierowców, którzy akurat maj zakaz rozmawiania z tel przy uchu w trakcie jazdy, ale nagminnie go łamią.
2022-10-17 12:29
uprzedzam Cię, że policja tu jest zdania jak większość, że zakaz telefonu na przejściu jest totalny, a nie wybiórczy
juź to ćwiczyłem. cjant chciał mi wlepić. wmówiłem mu że to nie telefon, tylko radio, mój telefon wygląda nietypowo, jak radio, i się cjant odpieprzył.
2022-10-17 12:34
Kto takie tytuły wymyśla??? Jeżeli ludzie jeżdżą przyklejeni do lewego pasa, kiedy prawy jest pusty, to słowo "także" w tytule pasuje jak świni siodło!!! Jeżeli ludzie zdający egzamin z ruchu drogowego nie potrafią się stosować do takich podstaw, to jak wymagać tego od reszty??? Mistrzowie lewego pasa, to bezmyślna żyła złota, gdyby w końcu się za nich zabrać i walić mandat jeden za drugim...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
