TN
2004-05-09 21:22
1. nie wierze w to, ze bedzie tanio
a) koszt inwestycji -- dziesiatki milionow euro. Wprawdzie czesc dolozy Unia ale reszte trzeba bedzie splacac - jak rozumiem splacac bedziemy my uzytkownicy energii
2. lokalizacja jest moim zdaniem idiotyczna - niech sobie cos takiego stawiaja poza granicami miasta - zastanawia mnie jak rozwiaza problem dostaw paliwa (i transportu odpadow) do/z tej spalarni - w taki sposob aby nie bylo to uciazliwe dla mieszkancow okolicznych dzielnic.
3. stawianie tego w okolicy Trojmiejskiego Parku i w bezposrednim sasiedztwie dzielnic mieszkaniowych jest nieporozumieniem
4. zastanawia mnie rowniez na ile na naszych wysypiskach wdrozony jest system segregacji odpadow - jak rozumiem w takiej spalarni nie mozna palic wszystkiego....
5. chetnie poczytam cos wiecej na temat technologii spalania w takiej spalarni - zaintrygowalo mnie ta para wodna.... zadnych pylow, gazow, zanieczyszczen ? Trudno w to uwierzyc.... Mozna prosic o jakies referencje w sieci ?
6. Jakis czas temu Gdynia dostala pieniadze z Unii na przebudowe/rozbudowe skladowiska odpadow. Nie wydaje mi sie, zeby w chwili obecnej i dajacej sie przewidziec przyszlosci istnial problem ze skladowaniem odpadow - taka spalarnia nie rozwiazuje w tej chwili zadnego palacego problemu w tym miescie.
2004-06-20 17:02
Tak nazwałabym działanie firmy, którazawczasu myśli o mających nas obowiązywać przepisach dotyczących utylizacji odpadów. Jest to chyba jedyna firma w Polsce, która jako pierwsza wprowadziła ciepłownictwo na najwyższy europejski poziom. Szkoda, że tego społeczeństwo lokalne nie pochwali. Gdyby nie "leniuchowanie " mieszkaniówek, toby wszystkim było dziś tanio, ciepło - komfortowo. Z tego co wiem, to OPEC był pionierm w przebijaniu się po środku światowe. Szkoda, że dziś zamiast chwalić to się podcina nogi. To jest w Polsce normalna, Jak ktoś do przodu, to go najpepiej ściągnąć.Pomysł na spalarnię ekologiczną to za 5 lat przymus w unii. Wtedy wszyscy się otrząsną, a będzie za późno. Nie jest to fanaberia tego pana, co tak mądrze rządzi- lecz działania człowieka myślącego. Poczytajcie na temat ekologicznych aspektów spalania - to sami będziecie wiedzieć, że nikt nie chce nikogo truć. Jeżeli ktoś jest na nie - to się zastanawiam, czyje intersy chroni. Budujemy w Łężycach zakład utylizacji. Czy ktoś się zastanowił, co będzie dalej z tym co po tym zostanie. NIE. A zgodnie z przepisami unijnymi nie będzie można tego składować. Jedynie to w ciepłowni o specjalnej techologii można będzie to spalić, z najlepszym skutkiem ekologicznym dla otoczenia i Parku też. W świecie takie ciepłownie stoją w centrach dużych miast. Dlaczego w Gdyni nikt się nie zastanawaia, nad ciągle przybywającymi kotłowniami gazowymi i to w centrum, Batory, WTC, co emitują tyle świństwa, Wiatry nie przeszkadzają, kominy też nie. Szczególnie komin elektrociepłowni, który tak życie uprzyjemnia nam na Pogórzu, że hej. A szkoda.Ciepłowni gazówki powinn kłaniać. Z tego co wiem to szef tej firmy, to człowiek szanowany nie tylko w kraju, ale też na świecie, właśnie za to, że jest autorytetem w dziedzinie ciepłownictwa i bubla do nas by nies prowadził. Jest ot jeen z nielicznych facetów, który naprawdę coś mądroego rrobi. A że za środki unijne to tym bardziej bnależy mu się.pochwała. Takich ludzi powinniśmy ciągnąć do góry.
2004-06-20 17:05
Skąd wiadomo, że to ma być na skraju parku krajobrazowefgo. Czyżby, ktoś wie więcej niż inni. Chyba konkurtencja nie śpi
2004-06-22 12:57
Spalanie paliwa wtórnego wyprodukowanego ze śmieci to nie to samo co spalanie śmieci, co więcej jest ono czyściejsze niż spalanie np. zasiarczonego węgla, jest także czyściejsze niż dziesiątki piecyków czy kotłowni gazowych w każdym domku czy mieszkaniu. Po za tym paliwo wtórne możemy wyprodukować sami i zadem rusek nam kurka nie zamknie ani żaden arab ceny nie podniesie.
2004-06-22 13:03
Może ktoś by wyjaśnuił jasno o co tu chodzi.
Sprawa jest prosta: Gdynia musi mieć zapasową kotłownię "na górze" bo narazie tam prowadzi tyklko jedna rura przez las. Co bedzie jak ja ktoś wyp.... Od dawna planouje się tam w polifarbie czy obok ciepłownie na gaz albo na wegiel.
A za to Elektrownia z Chylonii boi sie tego, bo wtedy nie sprzeda mieszkancom swojego ciepla i bedzie musiala zbudowac u siebie chlodnie jak w innych elektrowaniach.
Jak sie panowie dogadaja to cenu nie musza rosnac, gorzej bedzie jak beda walczyc a np. gaz i paliwa i tak drozeja.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
