Możliwe, że ciężarówki ze zbożem nie będą już niszczyć ulic Nowego Portu. ZDiZ wprowadzi zakaz wjazdu pojazdów o masie powyżej 3,5 t. do gdańskich elewatorów zbożowych. Mieszkańcy Nowego Portu liczą na naprawę zdewastowanych ulic.
nie, to dzielnica mieszkaniowa
27%
tak, ale miasto powinno zadbać lepiej o infrastrukturę
26%
tak, to dzielnica położona w porcie, musi być do niego dojazd
47%
Jest szansa, że z Nowego Portu znikną na dobre ciężarówki wiozące zboże do elewatorów przy Martwej Wiśle. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zdecydował 14 sierpnia o ustawieniu znaku zakazu wjazdu dla pojazdów ciężarowych powyżej 3,5 t na końcowy odcinek
ul. Wyzwolenia - przed zjazdem do przystani promowej Wisłoujście - oraz ul. Starowiślnej 
.
Przypomnijmy, że mieszkańcy Nowego Portu od 2009 r. borykają się z parkującymi na ul. Wyzwolenia, a wcześniej także ul. Marynarki Polskiej, samochodami ciężarowymi z naczepami wypełnionymi po brzegi zbożem. Pojazdy permanentnie niszczyły wspomniane drogi.
- Wreszcie sprawa została załatwiona. Problemem, po naszej interwencji i wsparciu mediów, zajęła się gdańska radna Beata Dunajewska-Daszczyńska - mówi
Łukasz Hamadyk, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Nowy Port.
Zarząd Dróg i Zieleni w specjalnym piśmie do właściciela elewatorów - firmy Gdańskie Młyny i Spichlerze, informuje, że działanie - wprowadzenie zakazu - wynika z nieskuteczności dotychczasowych działań podejmowanych właśnie przez ZDiZ.
Jak teraz ciężarówki dojadą do portowego spichlerza? Obsługa komunikacyjna ma odbywać się z pośrednictwem wyłącznie
ul. Wielopole lub
ul. Śnieżnej i dalej ulicami Handlową oraz Chodackiego.
Teraz mieszkańcy Nowego Portu będą domagać się od władz miasta szybkiej naprawy ul. Wyzwolenia. -
Jej stan techniczny jest fatalny. Ciężko tu jeździć samochodem - mówi Hamadyk.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
