• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cmentarz dla zwierzaków

on
2 lutego 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Właściciele zwierząt w Gdańsku, a być może i w Trójmieście będą mogli pochować swojego pupila na miejskim cmentarzu dla zwierząt. Miasto planuje budowę takiego nekropolii w Kokoszkach.

W styczniowym numerze miesięcznika "Koty" pojawiła się entuzjastyczne doniesienie, że urzędnicy przychylili się do próśb mieszkańców i w Gdańsku powstanie cmentarz dla zwierzaków.

Jak się jednak okazuje - plany owszem są, na razie wydają się jednak być bardzo odległe.

Cmentarz, na którym właściciele pupili mogliby je pochować i stawiać pamiątkowe tablice powstać ma w Kokoszkach. Ponieważ nieznane są jeszcze koszty jego budowy - nic nie wiadomo o opłatach. Być może dostęp do usług będą mieli nie tylko mieszkańcy Gdańska.

- Trudno powiedzieć, jakie będzie zainteresowanie tą inicjatywą, więc trudno określić czy korzystać będą z niego tylko właściciele zwierząt z Gdańska. Na razie nie ma zapisu o takich
ograniczeniach
-informuje Anna Ziomkowska z Referatu Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Będzie ogłoszony konkurs na przekazanie tego terenu pod realizację projektu.

Wprawdzie to mgliste plany, dobrze jednak, że taki pomysł się zrodził, świadczy o tym choćby informacja we wspomnianym miesięczniku.

- Cmentarz dla zwierząt? Nie mam nic przeciwko temu, jeśli ktoś chce uczcić w ten sposób swoje zwierzę - mówi Agnieszka Szubstarska z Gdańska. - Być może było ono lepszym przyjacielem niż ludzie?
on

Opinie (76)

  • i jeszcze jedno zapytano

    czy na grobie pieska /członka rodziny/ będzie również znak religijny?
    a co do kosztów - to właśnie "Miasto planuje budowę takiego nekropolii w ...." - na czyich gruntach?
    I może właściciele zwierzaków zadeklarują ile są gotowi zapłacić za "pochówek" czworonoga i utzrymanie "tego nekropolii"?

    • 0 0

  • Bolo i Losocki

    "Przemądrzałość jest jednym z najbardziej godnych pogardy rodzajów głupoty"
    (Georg Christopch Lichtenberg

    • 0 0

  • brawo gdynianka:)

    elegancko ich pojechałaś;)

    • 0 0

  • Liczyłem Gdynianko na coś bardziej osobistego, nie jakieś cytaty.
    Zgoda że takie miejsce jest potrzebne. Myślę tylko że nie powinno być utrzymywane przez ogół podatników. Uczucia to jedno a kasa to drugie.

    • 0 0

  • Skąd masz informację, że ma byc utrzymywane przez wszystkich?

    • 0 0

  • Locoski

    A ja myślę że skoro miasto wywaliło sporą kasę na psi hotel i jego utrzymanie, to nie zawacha się wywalić kasę na psi cmentarz - oczywiście z pieniędzy podatników.
    a poglądy ludzi w stylu "gdynianka" zdają się na to wskazywać.
    Potrzeba nam spektakularnych "decyzji" - no więc trzeba zadabać o "duchowe" przeżycia właścicieli czworonogów.
    A jaką kasę wydaje się najlżej jak nie swoją - i miasto na pierwszych stronach gazet - "pierwszy psi cmentarz w Polsce".

    • 0 0

  • Bolo,

    trochę się zapędzasz, bo takie cmentarze w kraju już są. Nie pamiętam gdzie, ale była o tym mowa ponieważ pojawiły się jakieś konflikty z właścicielem. To są PRYWATNE cmentarze, a więc utrzymywane przez właścicieli pochowanych zwierzaków a zarządzane przez prywaciarza na wykupionym terenie. Oczywiście muszą spełniać warunki sanitarne, jak normalne cmentarze dla ludzi.

    • 0 0

  • Bolo

    Jestem tego samego zdania.
    Gdynianko! W tym problem że w artykule nie ma nic o kasie, a różnego rodzaju wątpliwe decyzje najlepiej przemilczeć na zasadzie "po co ludzi drażnić".
    I jeszcze coś: często się zdarza że do weterynarza wchodzi właściciel z pupilem po czym miejsce to opuszcza tylko ten pierwszy (odwrotnie to raczej nie działa}. Co się dzieje z ciałami podopiecznych którym zaaplikowano zastrzyk? Czy ktoś wie?

    • 0 0

  • Baja - OK!

    Prywatny cmentarz - na prywatnym gruncie!
    Pan Xiński ma 500 ha nieużytku i robi sobie tam cmentarzyk dla zwierzaczków. Właściciele czworonogów chowają tam swoje pupile i bulą za to.
    Ale nie że MIASTO PLANUJE! i MIASTO ZAPŁACI!

    • 0 0

  • Locoski,

    zapewniam cię, że wszelkie usługi związane z opieką weterynaryjną są pełnopłatne dla właścicieli. Miałam taki przypadek, że musiałam psinę uśpić: to też kosztuje i to wcale nie mało. Ciało nieszczęśnika zostaje w lecznicy i jest utylizowane (właśnie za zastrzyk plus utylizację się płaci). Niektórzy właściciele wolą chyłkiem zakopać w ogródku lub na działce...i posadzić ozdobny krzaczek...
    Wydaje mi się, że pomysł z cmentarzem dla zwierzaków jest niezły: kto chce, korzysta, kto nie...zwierz zostaje w lecznicy. Koszty takiego cmentarza powinni pokrywać właściciele pochowanych zwierzaków, to jasne.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane