- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (333 opinie)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (30 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (170 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (345 opinii)
- 5 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (18 opinii)
- 6 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (6 opinii)
Co drogowcy mieli na myśli?
Noc nie zawsze ułatwia pracę drogowcom. Jedna z ekip remontowych najwyraźniej przysnęła i nieopatrznie namalowała na ul. Kartuskiej w Gdańsku wykluczające się oznakowanie.
W nocy z czwartku na piątek służby drogowe malowały poziome oznakowanie na ul. Kartuskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Problem w tym, że pracownicy służby drogowej nanosząc znaki poziome na ulicy najwyraźniej "przysnęli". Niespodziewanie wyznaczyli podwójną ciągłą linię pomiędzy lewoskrętem, a pasem do jazdy na wprost. Według projektu, linia powinna być najpierw przerywana, a potem (tuż przed końcem lewoskrętu) ciągła pojedyncza.
- Pierwsze słyszę o tym błędzie. Pracownicy najwyraźniej zasugerowali się jakimś dawnym oznakowaniem. Sprawdzimy, jak wygląda ta sytuacja - przekonuje Wiesław Lewandowski z działu inżynierii ruchu ZDiZ.
Teraz kierowcy, chcąc skręcić w lewo, przekraczają podwójną linię ciągłą. Ryzykują otrzymanie mandatu w wysokości 200 zł.
Miejsca
Opinie (100) ponad 10 zablokowanych
-
2010-05-22 07:16
Niestety Panie Lewandowski
zza biurka i zarękawków niewiele widać. Czasami trzeba po prostu ruszyć d..pę i wyjść "na miasto".
Rozbieżności waszej "symulacji" komputerowej ruchu na rondzie turbinowym i rzeczywistego ruchu niczego was nie nauczyły jak widać.- 5 0
-
2010-05-22 07:49
OKOPOWA!!!
Jadąc okopową przy budynku Policji podobnie- najpierw znaki pionowe oraz sygnalizacja która sugeruje skręt w prawo z obu pasów, potem ktoś namalował linię zamykając możliwość jazdy z jednego z pasów
- 0 0
-
2010-05-22 07:50
po pijaku malowali
hehe
- 0 0
-
2010-05-22 07:50
to jeszcze nic
Gdańscy drogowcy są mistrzami świata w tego typu malowaniach. Jadąc traktem Sw. Wojciecha i skręcając na Warszawę w Podwale przedmiejskie postawili znak , informujący o możliwości skrętu w prawo z dwóch pasów , po czym na końcu lewego pasa namalowali tzw azyl czyli miejsce wyłączone z ruchu. I jak tu jechać ? Największą ironią jest fakt , że znajduje się to na przeciwko wejścia do komendy wojewódzkiej heheheheh ;)
- 0 1
-
2010-05-22 08:12
hahahaha Ale beka!
- 0 1
-
2010-05-22 08:50
ciekawe czy współpracują z policją
Tylko czekać na reportaż w uwadze o wzrastającej liczbie mandatów w wyniku pomyłki drogowców
- 0 0
-
2010-05-22 09:16
:)
oj tam, takie tyle to nic, gumką zmazać i będzie ok. ;P
- 0 0
-
2010-05-22 09:46
Mandacik jakieś 5x w ciagu dnia:)
Jestem mieszkancem pobliskiego bloku, gdzie wjazd jest właśnie w tym miejscu. Chyba napiszę petycję z prosbą o podwyżkę, bo dziennie wjazd do swojej posesji bedzie mieszkańców kosztował jakies 1000zł dziennie .I na dodatek nic z tym nie zrobili. Panowie jest czarna farba i mozna naprawić powstałe "małe" nieporozumienie!!!Naprawdę pogratuować!!!
- 2 0
-
2010-05-22 16:23
za dużo wypili - się przemaluje
- 1 0
-
2010-05-22 19:49
to nie pierwszy raz
ul.Spacerowa Gdańsk - jakiś czas temu stanął w dolince radar, jakiś czas po tym wydarzeniu przed radarem stanął znak ograniczający prędkość do 70km/h, ale jadąc w przeciwnym kierunku mamy koniec terenu zabudowanego i znak niwelujący wszelkie wcześniejsze zakazy, czyli po prostu mamy 90km/h
Może i nie ma w skrzynce fotoradaru Może fotoradar ewentualnie wyłapuje tylko "właściwy" kierunek, ale czy na pewno? Ktoś wie jak to jest?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.