• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co właściwie świętujemy w majówkę?

Katarzyna Kołodziejska
1 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najmłodszym z "majówkowych" świąt jest Dzień Flagi Narodowej obchodzony 2 maja. Najmłodszym z "majówkowych" świąt jest Dzień Flagi Narodowej obchodzony 2 maja.

Grill, wyjazd za miasto, spacery, jazda na rowerze, spotkania ze znajomymi... to z tym głównie kojarzy nam się majówka. O tym, dlaczego w pierwszych dniach maja mamy wolne od pracy, przypominają co najwyżej politycy, ewentualnie nieco starsze pokolenia, które z mniejszym lub większym rozrzewnieniem wspominają 1-majowe pochody czy święto konstytucji.



Ze wszystkich majowych świąt najbardziej burzliwą tradycję ma święto pracy, które przypada na dzień 1 maja. W Polsce obchodzony jest od ponad wieku (dokładnie od 1890 r.), chociaż w swoich początkach nie było to święto państwowe.

Święto to poniekąd pochodzi ze Stanów Zjednoczonych i odnosi się do wydarzeń z 1886 r. Wtedy w Chicago doszło do demonstracji, w której robotnicy walczyli m.in. o 8-godzinny dzień pracy. W wyniku zamieszek zginęło wielu z nich.

Trzy lata po tragicznych wydarzeniach, czyli w 1889 r. II Międzynarodówka uznała 1 Maja Świętem Pracy. Chciano w ten sposób docenić oddanie ofiar krwawo stłumionych zamieszek.

Czytaj także: Jak spędzić majówkę w mieście

W Polsce, głównie na terenach zaboru rosyjskiego, pierwsze pochody i strajki organizował II Proletariat i Związek Robotników Polskich. W 1891 roku w Łodzi i Żyrardowie doszło do starć z wojskiem, a następnie do represji władz carskich.

1 Maja wszedł do tradycji polskiego ruchu socjalistycznego, ale później został zawłaszczony przez komunistów. W PRL został uznany za święto państwowe.

Historyk Jan Daniluk z IPN-u przypomina, że pierwsze pochody odbyły się w kilku miastach jeszcze w 1945 r., przed zakończeniem wojny. Nie przypominało one jeszcze późniejszych obchodów. Pojawiły się już jednak zaimprowizowane trybuny. To był początek nowej tradycji.

Czytaj także: Pomysły na aktywną majówkę

- I tę nową tradycję w pierwszych latach spora część społeczeństwa chętnie obchodziła. Ludzie brali udział w pochodach, na tę okazję odświętnie się ubierali, podczas pochodów spotykali się ze znajomymi - wyjaśnia Jan Daniluk.

Trwało to jednak zaledwie kilka lat.

- Gdy pochody stały się spektaklami wyreżyserowanymi od "a do z" przez ówczesne władze, zaczęły pojawiać się protesty i bojkoty.

W latach 80. niezależne od władz pochody i manifestacje organizowała w tym dniu solidarnościowa opozycja. Były one siłą rozbijane przez milicję, w latach 1982-1984 niejednokrotnie przekształcały się w starcia z ZOMO. Uczestnicy demonstracji byli zatrzymywani i stawiani przed kolegium ds. wykroczeń.

Dziś święto 1 maja kojarzy się przede wszystkim z komunistyczną ideologią i z pochodami.

- Ale przecież samo obchodzenie święta pracy nie jest niczym złym - tłumaczy Jan Daniluk. - W końcu jest to dzień poświęcony nam wszystkim, pracującym. Na szczęście dziś już tylko od nas zależy jak je będziemy celebrować.

2 maja jest najmłodszym spośród "majówkowych" świąt. Od 2004r. obchodzony jest w Polsce jako Dzień Flagi Narodowej, a jego główną rolą jest popularyzowanie wiedzy o polskiej tożsamości i symbolach narodowych. Warto pamiętać, że nie jest to dzień wolny od pracy.

2 maja często odbywają się różnego rodzaju akcje i manifestacje patriotyczne. W ostatnich latach powszechnym stało się też przypinanie 2 maja biało-czerwonego kotyliona.

W jaki sposób obchodzisz święta majowe?


Dzień później świętujemy uchwalenie przez Polskę konstytucji. W tym roku już po raz 222.

- To wielki sukces Polski, tak naprawdę 'nieskonsumowany'. Przez wiele lat było to święto tak samo ważne jak Dzień Niepodległości - wyjaśnia Jan Daniluk. - 3 maja to data symbol. To jedna z tych niewielu dat, którą chyba każdy Polak potrafi wymienić - dodaje.

Ale Święto 3 Maja też miało swą burzliwą historię. Kilka razy pojawiło się i znikało z kalendarza świąt państwowych.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918, rocznica Konstytucji z 3 maja 1791 roku została uznana za święto narodowe. Po II wojnie światowej obchodzono je do 1946, kiedy w wielu miastach doszło do demonstracji studenckich. Od tego czasu władze komunistyczne zaprzestały i zabroniły publicznego świętowania, a próby manifestowania były często tłumione przez milicję. Święto to zostało oficjalnie zniesione ustawą z 1951 o dniach wolnych od pracy. Dopiero w roku 1981 ponownie władze świętowały to historyczne wydarzenie.

Oficjalnie świętem narodowym stało się ponownie 6 kwietnia 1990 r.

Tego dnia najczęściej odbywają się oficjalne uroczystości połączone ze składaniem wiązanek, apelami czy odsłonięciami pamiątkowych tablic. - To są pewne gesty, które muszą mieć miejsce - mówi nasz ekspert. - W ten sposób wyrażany jest szacunek i pamięć.

I dodaje - Młodzi ludzie muszą być tego świadkami. Ta wiedza musi być utrwalana. To jest tylko historia i aż historia.

Opinie (260) 9 zablokowanych

  • Mam flagę za oknem jestem polakiem ani pisorem ani po !!! (2)

    W czachach wieszają częściej niż polacy - zmieńmy to.

    • 1 1

    • dla pisiora i tak jestes lewakiem i lemingiem.
      (wg nich) tylko oni sa polakami

      • 1 1

    • tez mam flage za oknem, popieram Korwina i leję na lemingow od tuska i na kato-lewakow od jarka.

      • 0 1

  • 3 maja to święto kościelne (3)

    szkoda że autor zapomniał iż 3 maja to również święto kościelne! a może i przede wszystkim.

    • 1 2

    • (1)

      Na szczęście Polska jest państwem świeckim (choć na krawędzi wyznaniowego) i póki co najważniejsze są święta państwowe.

      • 0 1

      • a moze i przede wszystkim wyjedz do watykanu, skoro swieto koscielne stawiasz nad swietem narodowym.

        • 1 1

    • a walic kosciol, Polska wazniejsza

      • 1 1

  • mało ambitny artykuł Szanowna Pani

    myślałem że czegoś więcej się dowiem o genezie tych świąt

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane