• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czarne chmury nad głową prezesa SKM

Mikołaj Chrzan
29 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Strajk SKM zażegnany
Wkrótce dojdzie do kolejnej próby odwołania prezesa Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście - dowiedzieliśmy się. - Jeśli nowego szefa przywiozą nam w teczce, będziemy strajkować - zapowiada załoga.

Mikołaj Segeń jest związany z SKM od lat. Pracował nad jej wydzieleniem ze struktur przestarzałego molocha, jakim były Polskie Koleje Państwowe. Od 2001 r., gdy firma zaczęła funkcjonować samodzielnie, jest jej prezesem. Pod jego zarządem SKM stała się jedną z najlepszych spółek kolejowych w Polsce: rozszerza sieć połączeń, inwestuje w modernizację pociągów i perony, a w dodatku generuje zyski.

Ale nie wszyscy podzielają tę opinię. - To zły prezes, nie prowadzi wspólnej polityki w ramach grupy PKP. Jest już w wieku emerytalnym i najwyższy czas, żeby opuścił SKM - otwarcie przyznaje Wojciech Lipiński, pomorski lider kolejarskiej "Solidarności" z Przewozów Regionalnych (także wchodzą w skład konsorcjum PKP i radzą sobie dużo gorzej niż SKM).

To właśnie na linii PR - SKM tli się zarzewie konfliktu. Pomorski oddział Przewozów i Szybka Kolej Miejska mają być jeszcze w tym roku połączone. Sęk w tym, że nie wiadomo, kto wchłonie kogo. Jeśli związkowcom z PR udałoby się wprowadzić na stanowisko prezesa SKM sprzyjająca im osobę, uzyskaliby prawdopodobnie silniejszą pozycję w nowym podmiocie.

To nie będzie łatwe, bo pracownicy SKM prób przejęcia ich firmy przez PR boją się jak ognia. Udowodnili to na początku 2005 r., gdy zarząd PKP odwołał na kilkadziesiąt godzin Segenia i zastąpił go Januszem Detlaffem, byłym szefem PR. Pod groźbą strajku całej załogi Segeń wrócił na stanowisko.

W najbliższy piątek zbierają się wspólnicy SKM: zarząd PKP i przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego. - Do próby odwołania Segenia dojdzie już wtedy albo na kolejnym zgromadzeniu, które wyznaczone będzie na pierwszą połowę kwietnia - mówi nasz informator z PKP.

Załoga SKM twierdzi, że się nie podda. - Segeń jest znakomitym menedżerem. Nikt nie jest wieczny, każdy przecież prędzej czy później będzie musiał odejść z firmy. Jednak na pewno nie zaakceptujemy kogoś, kto zostanie do nas przywieziony w teczce - mówi Tadeusz Winiarski, jeden ze związkowych liderów SKM. - Jeśli stanowisko prezesa obejmie osoba związana z Przewozami Regionalnymi, to razem z nią będzie musiało przyjechać 500 maszynistów, bo my na pewno nie wyjedziemy na tory. Nie damy rozkraść naszej firmy.

Co na to Segeń? - Prezesa powołuje właściciel i to on go odwołuje. Nie wiem, jakie PKP ma wobec mnie plany, natomiast z własnej woli na emeryturę się nie wybieram - mówi szef SKM.
Gazeta WyborczaMikołaj Chrzan

Opinie (113) 5 zablokowanych

  • pamela

    ty się dziewczyno tak nie denerwuj bo ci jeszcze z tego wszystkiego majtki spadną....

    • 0 0

  • No no bez molestowania Pameli proszę.

    Pamelo zamiast nas w słusznym gniewie opr... sama napisz coś sensownego.

    • 0 0

  • Pamelo Camelo, una paloma...

    nie nerwujsja - są gorsze żeczy - choćby dzisiejsze zaćmienie słoneczka
    to zły znak /dla pisu/

    • 0 0

  • ABSOLUTNIE NIE MUSIAŁ dawać tego odznaczenia

    ktos wprowadza was w błąd - to nie jest takj, że kazdemu się należy - czy się siedzi czy się leży :))

    to jest warunek do psełnienia, żeby dostać - ale odznaczenia się daje lub nie - to nie jest zasiłek z opieki społecznej

    a Kaczor dał bo widać CHCIAŁ dać

    albo jest tak nieobecny, że wszystko podpisuje co mu podsuną

    • 0 0

  • Najlepsze dopiero przed nami...

    Z konferencji prasowej Samejbrony, sam mNiód:
    1. Samabrona przygotowała projekt nowelizacji ustawy o NBP
    2. W myśl zmian, NBP winno ponosić ODPOWIEDZIALNOŚĆ za rozwój gospodarczy kraju;
    - braaawo, po co nam ministry, NBP będzie rządzić gospodarką
    3. Obowiązkiem NBP jest nie tylko dbałość o niską inflację, ale też o stabilność cen;
    - muszę powiedzieć mojemu mężowi, że trza będzie pytać o ceny na jego wyroby w NBP, hahaha
    4. NBP nie może być niezalezny. Powinien być kontrolowany przez...sejm;
    - hihihi, np. posłanka Begerowa będzie kompetentna do takiej kontroli, hahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    5. RPP też sobie już nie będzie brykać. Jak się który członek nie spodoba - won, sejm zadecyduje.

    Te i inne mUndrości zaprezentował niejaki dr Tupin. Bardzo siwy, bardzo bełkocący, prawdziwy samoobronowy autorytet, co nawet habilitacji się nie dorobił. Jednocześnie szef Zw. Banków Polskich delikatnie raczył zwrócić uwagę, że projekt Samejbrony wymaga głębokich przemyśleń i analiz (co oznacza jednoznacznie BRAK AKCEPTACJI). A tymczasem...Kom. Europejska grozi paluchem...
    Ale, ale, jeszcze coś extra: właśnie jest przygotowywana prowokacja mająca na celu uniemożliwić wejście Jędrzeja L. do rządu. Jędrzej do jutra otrzyma komplet dokumentów i zaprosił wszystkich na swoją jutrzejszą konferencję prasową, na której wszystko wyjaśni.
    Mówię Wam, NAJLEPSZE DOPIERO PRZED NAMI...
    I żeby nie było, że nie na temat:
    skoro kraj ma paść, to SKM ma się uchować?

    • 0 0

  • owszem - nie musiał. a czy powinien był zablokowac? dlaczego niby Jaruzelskiemu się to odznaczenie nie nalezy?

    żeby było jasne - uważam Jaruzelskiego za zdrajcę i sowieckiego agenta.

    • 0 0

  • No tak. To rzeczywiście dobra nowina.

    Do wszystkich za i przeciwko odznaczeniu jaruzela (piszę przez szacunek dla tego "patrioty")
    Co za różnica czy miłościwie nam panujący chciał czy nie chciał odznaczać? Co za różnica kto wręczał i gdzie? Co za różnica czy ktoś tam się pomylił czy nie?
    Liczą się tylko fakty.
    Jedno mnie zastanawia. Czy wszyscy Sybiracy otrzymali ten medal?
    Co zyskuje posiadacz tej odznaki?
    I wreszcie co to tak naprawdę zwykłych ludzi obchodzi?
    Czy nie są to kolejne zastępcze pierdoły?

    • 0 0

  • anonim z 14.43

    To odznaczenie jest przyznawane tym, którzy cierpieli jako zesłani oraz którzy brali udział w walkach narodowo-wyzwoleńczych za SWÓJ kraj.
    Jaruzel tymczasem powrócił do kraju jako etatowy i zaufany politruk ZSRR, a nie pokrzywdzony polski patriota. Za to medale się NIE NALEŻĄ.
    Za swoją haniebną działalność po wojnie miał procesy sądowe, które chyba wypadałoby najpierw skończyć, tak PRAWO I SPRAWIEDLIWIE. Tymczasem...medal dla zdrajcy własnego narodu.
    Ale tak serio, to myślę, że kaczy móżdżek nie jest w stanie ogarnąć spraw istotnych dla Polski i Polakow. Trudno, "lud ciemny" wybrał, to lud ma.

    • 0 0

  • Baja

    to znaczy że hojarska prezesem NBP?
    brawo kaczolita!
    Dalej Polsko - jazda z gnojowicą do bagna
    niech nas kaczo-rydzo-leppery prowadzą
    ave maryja kyrie elejson...

    • 0 0

  • Bolo,

    ale tak na serio, to jestem przerażona i wcale mi nie do śmiechu. Najgorsze, że niedouki nie mające pojęcia, za co się biorą, doprawadzą najprawdopodobniej do tego, że zarobiać będziemy na pudełko zapałek i zupełnie przestaniemy być traktowani jak kraj cywilizowany.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane