• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czego dotyczyło zwolnienie lekarskie Grzegorza Borysa?

Szymon Zięba
28 października 2023, godz. 12:00 
Opinie (1138)
Grzegorz Borys na zdjęciu obok żony. Grzegorz Borys na zdjęciu obok żony.

Grzegorz Borys, 44-letni starszy marynarz, od 2017 r. pracował w Komendzie Portu Wojennego Marynarki Wojennej. W dniu zabójstwa przebywał na zwolnieniu lekarskim. Jak usłyszeliśmy w prokuraturze, nie było ono związane ze zdrowiem psychicznym. Z kolei ciało zamordowanego dziecka nie zostało jeszcze wydane rodzinie.





Grzegorz Borys krótko przed tragicznymi wydarzeniami przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Uważasz, że uda się złapać Grzegorza Borysa?

- Było to zwolnienie krótkotrwałe - precyzuje prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Wbrew medialnym spekulacjom, zwolnienie nie dotyczyło problemów ze zdrowiem psychicznym.

Czym zajmował się Grzegorz Borys?



Jednym z elementów pracy prokuratury jest ustalenie "kariery" zawodowej Grzegorza Borysa. Co do tej pory o nim wiadomo?



  • stopień starszego marynarza, który miał Borys, w polskiej Marynarce Wojennej, odpowiada starszemu szeregowemu w Wojskach Lądowych i Siłach Powietrznych.
  • Borys miał na co dzień wykonywać obowiązki kierowcy.


W związku z tym, że Borys jest żołnierzem, pościg za nim prowadzi żandarmeria. Konkretnie: Wydział Żandarmerii Wojskowej w Gdyni, który funkcjonuje w strukturach elbląskiego oddziału, a którego komendantem jest płk Andrzej Nowakowski.
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc
  • Poszukiwania Borysa przeniosły się w okolice Łężyc


Grzegorz Borys uznany za niebezpiecznego



I choć stopień i opinia o Grzegorzu Borysie nie wskazuje na to, by był to "świetnie wyszkolony komandos", śledczy uważają, że może być niebezpieczny. Z tego też powodu taki status nadano poszukiwaniom za 44-latkiem.

Płk Nowakowski o poszukiwaniach Grzegorza Borysa.



Zabójstwo 6-letniego Aleksandra



Do tragedii doszło w piątek, 20 października 2023 r. nad ranem. Chłopiec zginął w swoim mieszkaniu przy ul. GórniczejMapka w Gdyni. Zabójca podciął dziecku gardło. Zabity został także należący do rodziny pies.

Kiedy odbędzie się pogrzeb 6-letniego Aleksandra?



Prokuratura nadal prowadzi czynności w sprawie śmierci chłopca. Jak potwierdziła prok. Wawryniuk, ciało dziecka jeszcze nie zostało wydane rodzinie.

Tędy prawdopodobnie uciekał Grzegorz Borys.

Miejsca

Opinie (1138) ponad 50 zablokowanych

  • Gdzie jest Borys?? (1)

    Czy odpowie ktoś na pytanie?? Zmarnowaliście wiele milionów zł na zabawę. Koniec tego dobrego!! Człowiek odpowiedzilany za prowadzenie tej akcji do zwolnienia.!! Brak szacunku dla nas za bezmyślne podejmowane decyzje. Ludzie siedzą w domu żeby policja mogla prowadzić dochodzenie a tu każdego dnia słyszymy to samo "jesteśmy blisko". Śmiech na sali. Jak byście byli to już byście go wytropili. A potem policja ma pretensje do całego świata dla czego są tak traktowani.

    • 34 4

    • Jak siedzisz w domu to ci współczuję...

      • 2 2

  • Policja jest jak nasza reprezentacja.

    Niby są a nic nie robią.

    • 16 2

  • Dajcie mi tydzień urlopu

    To go znajde

    • 6 7

  • Być może go też zabili (1)

    Bo nie ma go nigdzie więc może gdzieś gnić

    • 16 0

    • A za co? xD

      • 0 0

  • Mam wrażenie że służby nie do końca wiedzą czego się po Borysie spodziewać (11)

    Ścigają go jak terrorystę więc może podejrzewają, że planuje jakiś zamach, może coś więcej było w liście. A może on jest tylko gościem, który był zupełnie normalny do tej pory, a teraz mu coś padło na psychikę. Pandemia i wojna bardzo nasiliły problemy psychiczne wielu osób, czują się bardziej zagrożeni i bezsilni. Może u niego narosło to do jakichś ekstremalnych rozmiarów, do jakiejś obsesji?

    • 29 5

    • A może właśnie wiedzą? Może groził tam komuś z dowództwa? I dlatego taka akcja bo się boją o siebie?

      • 8 0

    • (9)

      Żona pracowała w zoologicznym, w sieci dość dużej. Nie była żołnierzem, ani medykiem.
      Byli w trakcie rozwodu, chciała odebrać mu prawa rodzicielskie, ale powód nieznany .
      Dwa, że ciagle pojawia się wątek prywatny, obyczajowy; szukała szczęścia gdzieś indziej, a facet nie mógł się pogodzić, ze ktoś inny będzie wychowywał jego syna- na co wskazuje całość listu.
      Całość. Nie wycinek medialny.
      A to, ze miał jakieś problemy, inne okoliczności - to wszytko należy dodać.

      • 4 4

      • To akurat się kupy nie trzyma (2)

        Miała kogoś innego, była w trakcie rozwodu i jeszcze się nie wyprowadziła?? Albo on? Większość par się rozstaje jeszcze przed rozwodem, tym bardziej jeżeli ktoś chce odebrania praw rodzicielskich.
        No i to zupełnie nie tłumaczy takiego zakresu poszukiwań i angażowania takich ogromnych środków.

        • 8 0

        • O ile mają osobne mieszkania

          • 1 0

        • Nie zostawia się dziecka z ojcem, któremu się chce prawa rodzicielskie odebrać!

          • 1 0

      • (3)

        A żona nie pracowała w spółdzielni?

        • 3 1

        • Nie, ona była z formozy

          Ale się z tym dobrze kryła. Ludzie nie wymyślajcie już tych bajek o ich rodzinie.

          • 4 0

        • (1)

          Pisano też że w wojsku była, jak on

          • 5 1

          • cały oddzial czy tylko dowództwo?

            • 0 0

      • Ale cwiczyla strzelanie

        • 0 0

      • To o której zaczyna się pracę w zoologicznym?

        • 0 0

  • 2 dni i go znajdą

    Jeśli jest w tym lesie to proponuję zatrudnić tubylców (max 5 osób) chociaż 2 starczy. Wy którzy nazywacie sie policjanty, milicjanty i inne takie dziwne nazwy. Dajcie sobie spokój już nic więcej wam się nie uda zrobić. Czekamy na przeprosiny.

    • 16 4

  • Jak tak dalej pójdzie, społeczeństwo zacznie kibicować uciekinierowi!! (2)

    Szukają kogoś, kogo już uznali za bestię, choć może być niewinny! A to Polska właśnie!

    • 54 4

    • Dlatego dzuennikarze powinni węszyć!

      • 8 1

    • Ale już jemu kibicują. Coraz więcej wątpliwości czy to on jest sprawca!

      • 6 1

  • Co wiemy o żonie Borysa ? (8)

    Do tej pory sprzeczne opinie także i na temat żony Borysa. Ktoś w komentarzach pod artykułami pisał ,że to ona była tyranem i pracowała w tej samej jednostce co mąż ( inna wersja że była pielęgniarka inna ,że pracowała w GSM na Chyloni ) Może ktoś coś wie i się wypowie ?

    • 36 3

    • A co cię żona obchodzi? (2)

      • 4 24

      • (1)

        Może dlatego, że niektórzy mają pewne wątpliwości. A matka małej Madzi z Sosnowca na początku rzucała podejrzenia na ojca dziecka.

        • 25 2

        • jak "niektórzy" mają wątpliwości to ich problem... ważne by nie miał ich prokurator.

          • 2 5

    • (1)

      Żona pracowała w zoologicznym, sieci sklepów.
      Nie była z wojska, nie była medykiem.
      Była sprzedawczynią.
      Byli w trakcie rozwodu, wniosła o zabranie praw rodzicielskich nad synem.
      Chciała sobie z kimś innym życie ułożyć, on tego nie zniósł na co wskazuje treść listu: cała ! Nie ta medialna!

      • 2 8

      • Kolejna wersja.

        • 0 0

    • (1)

      spoldzienia na Chyloni

      • 0 0

      • Fatalna spoldzielnia

        • 0 0

    • nie wierzę jakie ludzie bzdury wymyślają...

      • 3 0

  • Piszą, że taki z niego mało ambitny ciamajda, zwykły kierowca w porcie wojennym w stopniu starszego marynarza, a jakoś pułkownikowi Nowakowskiemu i jego "żetonom" oraz kilkuset policjantom kolejny dzień gra na nosie. :)

    Drony, helikoptery i jeszcze go nie znaleźli.

    • 38 1

  • Wszystko to jest dziwne

    Bardzo dziwna ta sprawa . Patrzę na zdjęcia podejrzanego - wygląda na fajnego i poczciwego faceta .wzbudza sympatię . Osoby które go znały mówią że zwykły fajny gość , że dużo czasu spędzał z synem. Znajomi znajomych go znali i potwierdzają . W sprawie jest pełno niedomówień . Nie wiadomo czy nagranie z monitoringu jest z dnia zabójstwa . Zwykły kierowca a rzekomo w lesie ponad tydzień potrafi się chować przed tysiącami policjantów . Ogromne o niespotykane siły zaangażowane do sprawy . Jeśli do tej pory nie był agresywny to co nagle się zmieniło ?

    • 75 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane