- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (170 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (82 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (88 opinii)
- 4 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (84 opinie)
- 6 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (179 opinii)
Czegoś takiego jeszcze nie było. Wkrętarka pływała w kanalizacji
- Czegoś takiego jeszcze z kanalizacji nie wyciągaliśmy - mówią pracownicy Gdańskich Wodociągów. Znaleziskiem jest wkrętarka - z wiertłem i akumulatorem, której ktoś pozbył się, prawdopodobnie wrzucając ją do studzienki ściekowej. Gdyby pływała tam dłużej, mogłaby narobić sporych szkód.
- Celowo, czy przez przypadek - tego nie wiemy. Ale czegoś takiego jeszcze nie wyciągaliśmy - przyznaje Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskich Wodociągów.
Wkrętarka wypłynęła w przepompowni ścieków Sobieszewo.
- Zdecydowanie nie powinna trafić do sieci kanalizacyjnej, bo mogła uszkodzić kanał lub skazić ścieki rozlanym akumulatorem - wskazuje Kiljan - Właściciela nie poszukujemy, ale wszystkim przypominamy, że kanalizacja to nie śmietnik - dodaje.
Piłka, kosz na śmieci, drzwiczki od pralki, gruz i cegły
Gdańskie Wodociągi regularnie znajdują w kanalizacji przedmioty, których ktoś pozbył się spuszczając je w toalecie lub wrzucając do studzienek ściekowych na terenie miasta. Niezależnie od tego, którędy trafiają, wyrządzają szkody i wymagają interwencji służb.
W grudniu ubiegłego roku do przepompowni ścieków Górki Zachodnie dopłynęła dziecięca piłka ze Spidermenem. Mogła sporo narozrabiać i szczelnie zamknąć przepływ ścieków, bo swoim kształtem była dopasowana do kanału.
- W ostatnim czasie poza wkrętarką i piłką, z kanalizacji wydobyliśmy kosz na śmieci, czy drzwiczki od pralki. Regularnie wydobywamy gruz i cegły. Przedmioty nie pokonują zakrętów, tylko utykają, piętrzą ścieki i powodują zatory, co w konsekwencji prowadzi do wylania się ich poza układ sanitarny, czyli na ulicę, trawnik, lub zalewają niższe kondygnacje nieruchomości - informuje Kiljan.
Znaleziska z kanalizacji Gdańskie Wodociągi regularnie pokazują w swoich mediach społecznościowych.
- Nieważne czy szokują, zasmucają albo śmieszą czytających, choć jest to śmiech przez łzy, to cel jest jeden - edukacja. Odpowiedzialne traktowanie kanalizacji sanitarnej, zgodne z przeznaczeniem, będzie z korzyścią zarówno dla użytkowników, jak i dla naszych służb - podkreśla Kiljan.
Nie tylko duże przedmioty są kłopotem
Pracownicy wodociągów dodają, że coraz większym kłopotem są także inne rzeczy spuszczane w toaletach.
![Prezerwatywy i pieluchy zapychają kanalizację. Ponad tysiąc zatorów rocznie](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3500/150x100/3500842__c_20_2465_12928_9047__kr.webp)
- Do oczyszczalni Gdańsk Wschód wraz ze ściekami, pokonując przepompownie, przypływają w ogromnej skali: koci żwirek, olej i nawilżane chusteczki. Żadna z tych rzeczy nie powinna trafiać do toalety. Ich miejsce jest w koszu na odpady zmieszane. Samego oleju dopływa do oczyszczalni około 5 tys. litrów dziennie - wskazuje Kiljan.
Ponad 1200 zatorów w ciągu roku
Żaden żwirek całkowicie nie rozpuści się w wodzie, nawet ten biodegradowalny. Jego właściwości zbrylające zapychają rury. Tężejący w niższych temperaturach olej nie dość, że zapycha rury, to w kanalizacji tworzy tzw. góry tłuszczowe. Te obrastają w kolejne warstwy, blokują przepływ ścieków i prowadzą do ich wylania.
![Z kanału wyciągnęli ponad metrową sztangę do ćwiczeń](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2891/150x100/2891239__c_43_0_504_364__kr.webp)
Chusteczki nawilżane bardzo mocno się rozciągają i wkręcają się w wirniki pomp tłoczących ścieki, co najpierw zmniejsza ich przepustowość, a następnie całkowicie zapycha.
W 2023 r. Gdańskie Wodociągi usunęły 1251 zatorów na sieci kanalizacyjnej.
Co się dzieje ze ściekami? Film archiwalny:
Miejsca
Opinie (170) ponad 10 zablokowanych
-
2024-02-29 09:22
Na litość boską przestańcie pisać jak do kolegów na czacie. Kanaliza?
- 0 0
-
2024-02-29 09:31
Jak w rury wkrecila sie wiertarka to musza tam zalegac jeszcze opony z POM-u
- 0 0
-
2024-02-29 09:33
Czy ja dobrze zrozumiałem?
Olej powinien kończyć w frakcji "zmieszane"?
- 0 0
-
2024-02-29 09:39
Niesamowite...
Trzeba było zrobić o tym artykuł....
- 0 0
-
2024-02-29 09:46
Niestety, ale nie wszyscy dorośli do korzystania z wc. 21 wiek, a jest jeszcze sporo ludzi, którzy nie odróżniają wc od śmietnika.
- 7 1
-
2024-02-29 10:06
Sami jestescie sobie winny to jest własnie efekt rygoru segregacji smieci i nakladania kar !!smieci do kanalizacji bedzie
i to jest wasza zasługa .Za segregacje nie smieci powinny byc wywożone bezplatnie !!Albo placic za segregacje!
- 0 0
-
2024-02-29 10:10
Fajna robota, fajne gadżety można znaleźć. Sztanga? Super!
- 0 0
-
2024-02-29 10:13
Moze
Użyta do przestępstwa i ktoś się pozbył
- 0 0
-
2024-02-29 10:19
Czas najwyższy wprowadzić opłatę za ślad ściekowy.
Najlepiej uzależnioną od powierzchni nieruchomości.
- 2 0
-
2024-02-29 10:29
konieczne (1)
konieczne są takie artykuły, mniej propagandy w TV, tylko programy naukowe oraz pokazujące problemy obecnego świata, bo dla niektórych mleko nadal bierze się z kartonika, a woda jest z kranu. Nowi deweloperzy powinni być zobligowani do montowania sit, uzdatniaczy oraz młynków. Mieszkańcy zaś powinni mieć lepsza możliwość segregacji śmieci, a nie mieszkanie 15 m2 i 6 koszy na śmieci.
- 22 0
-
2024-02-29 10:45
Naiwny jestes !! ci co rzadza w Gdańsku maja mieszkanców gdzies liczy sie tylko co mozna ukrasc i naczym sie dorobic!
Nie bezpowodu Gdańsk to republika deweloperów maja miec jak najmniejsze koszty i jak najwieksze zyski kosztem mieszkanców.to system naczyn połaczonych.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.