• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czeka nas śmieciowa rewolucja. Zapłacimy podatek od odpadów

Katarzyna Moritz
19 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Podatek śmieciowy zapłacą wszyscy. Ma on m.in. rozwiązać problem z nielegalnymi wysypiskami - nikomu nie będzie się opłacało wywożenie śmieci do lasu, bo każdy z nas i tak za ich wywóz zapłaci. Podatek śmieciowy zapłacą wszyscy. Ma on m.in. rozwiązać problem z nielegalnymi wysypiskami - nikomu nie będzie się opłacało wywożenie śmieci do lasu, bo każdy z nas i tak za ich wywóz zapłaci.

W przyszłym roku czeka nas nowy podatek tzw. śmieciowy. Trójmiejskie samorządy przygotowują się nie tylko do przejęcia pieczy nad odpadami, ale także zastanawiają się, w jaki sposób wyliczyć nam podatek od śmieci.



Według jakich kryteriów chciałbyś płacić podatek śmieciowy?

Gminy w całym kraju, także w Trójmieście, szykują się do wdrożenia zmian wynikających z nowelizacji tzw. ustawy śmieciowej. Zgodnie z jej zapisami staną się one właścicielami odpadów komunalnych.

Obecnie naszymi odpadami gospodarują przedsiębiorstwa, które otrzymały zezwolenie prezydenta lub wójta na podpisanie indywidualnych umów z właścicielami nieruchomości. Stwarza to furtkę do naginania prawa, jak zaopatrywanie się w mniejsze kubły, deklarowania małej ilości wytwarzania śmieci (mniejsze opłaty). W praktyce nadwyżka często trafia do pieca (co jest zabronione) lub do lasu, dewastując naturalne środowisko.

Zmieni się to od nowego roku. Firmy przewozowe będą wyłonione przez gminy w przetargu. Następnie, w imieniu samorządów, będą odbierać odpady, natomiast od mieszkańców za ich wywóz i utylizację będzie pobrany podatek. Na wdrożenie nowego systemu jest czas do 1 lipca 2013 roku.

- Opłaty mogą być pobierane w jednej z trzech form, od ilości metrów kwadratowych, liczby mieszkańców w danej posesji lub od ilości zużycia wody - zapowiada Maciej Lorek dyrektor wydziału środowiska w gdańskim magistracie. - W tym roku powinniśmy wybrać jedną z tych form. Każda ma swoje plusy i minusy, choć najbardziej adekwatna do rzeczywistości wydaje się ta od ilości zużytej wody. Ilość mieszkańców często jest inna na papierze, a inna w rzeczywistości - dodaje.

Gdańskie władze nad przyjęciem wariantu opłaty zastanawiają się wspólnie z wszystkimi gminami zrzeszonymi w Gdańskim Obszarze Metropolitalnym. Przyjęcie jednolitego wariantu dla wszystkich gmin z GOM wynika też z tego, że ich odpady trafiają na wspólne wysypisko do Szadółek.

- Nasze odpady trafiają do Eko Doliny, dlatego o zmianach dyskutują gminy zrzeszone pod skrzydłami Gdyni w Nordzie oraz w Komunalnym Związku Gmin. Będziemy chcieli wypracować wspólny model dla wszystkich. Za wcześnie by skłaniać się już ku konkretnemu z nich, mamy trochę czasu - przyznaje Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Ostateczną decyzję, który z wariantów zostanie wybrany, muszą do 1 stycznia 2013 podjąć radni wszystkich gmin. Od nowego roku zaczną obowiązywać bowiem już nowe regulaminy utrzymania czystości i porządku na terenie gminy.

Do tego czasu gminy są zobowiązane podjąć uchwały nie tylko w sprawie wysokości stawek opłat, ale też szczegółowych zasad ich ponoszenia, wzoru deklaracji i terminu złożenia pierwszych deklaracji. Od stycznia powinna zacząć się kampania edukacyjno-informacyjna, mająca na celu zapoznanie z nowymi zasadami mieszkańców.

Jak wysoka będzie taka opłata śmieciowa? Trudno obecnie oszacować. Choć trzeba się liczyć z tym, że będzie większa niż za obecny koszt wywozu śmieci. - Na pewno nastąpi pewien skok opłat. Stwarzamy sobie środowisko ekologiczne, a to, co jest ekologiczne, kosztuje - zastrzegają nieoficjalnie urzędnicy.

Całe zamieszanie w śmieciach to efekt naszych zobowiązań po wejściu do Unii Europejskiej. Wiąże się z tym uporządkowania gospodarki odpadami, a w efekcie do znacznego ograniczenia ilości składowanych śmieci na wyspiakach. Łączy się to też z koniecznością wzmożonej segregacji odpadów już w gospodarstwach domowych, a także wdrożeniem nowoczesnych urządzeń do odzysku służących m.in. recyklingowi. Do końca 2020 roku Polska musi ograniczyć masę odpadów o 65 proc. w stosunku do wytworzonych w 1995 roku.

Opinie (323) 6 zablokowanych

  • Szadółki

    Jak wysypisko na Szadółkach jest środowiskiem ekologicznym to jestem biskup angielski. W ustawie o odpadach nie mówi się wg jakich kryteriów mieszkańcy gminy mają ponosić opłaty za wywóz i utylizację tych odpadów. To co sobie wymyślili magistraccy urzędnicy to jest kuriozum, a ankieta przypomina debatę z kołem gospodyń wiejskich. Jest towar jakim są odpady i są one rozliczane statystycznie w kg. Tak więc nie kombinujcie panowie, tylko przyjmijcie jednolitą miarę na mieszkańca w kilogramach. Przecież firmy wywożące odpady, firma na Szadółkach będą się rozliczały z przewozu i likwidacji odpadów w kilogramach, tonach. Dlaczego urzędnik nigdy nie znajdzie rozsądnego rozwiązania tylko kluczy jak koń pod górę.

    • 0 1

  • chamstwo!!!

    dlaczego, jak mało co przebywam w domu, wpadam tylko się wykąpać i nie mam czasu wyprodukować śmieci, to mam płacić za śmieci od zużytej wody??? leczcie się! propagujecie syf, kiłę i mogiłę!

    • 3 1

  • BUUU.......

    Jestem za tym aby przy najbliższych wyborach pogonić w cholerę Boba Budowniczego i jego klikę - co nas łoi po kieszeniach bez opamiętania. Niech dadzą pensje równe Europejskim i wtedy proszę podatki jakie chcą !!!!
    Przybędzie ludzi zadłużonych do czego oni dążą ? heh.....

    • 2 1

  • ...

    Jak sie nie postawimy rządowi to bedziemy palcic podatek od zycia

    • 5 2

  • Kto jest za wystąpieniem z tej złodziejskiej Unii Europejskiej łapka w górę.

    • 5 2

  • Rozumiem, że

    każdy mieszkaniec produkuje jakieś śmieci, ale jak się ma to do zużycia wody, cóż ona zawiniła. A jak mam ogród i polewam, zielone kompostuje, to co mam być dodatkowo opodatkowany od "mania". Podobnie śmiecą metry powierzchni, ale jakie, działki, użytkowej, mieszkalnej?

    • 2 1

  • Wątpliwości UOKiK - przedruk (1)

    1 stycznia weszła w życie nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach przygotowana przez resort środowiska. Zgodnie z nią, to na samorządy został przeniesiony obowiązek wyznaczania przedsiębiorstwa, które będzie się zajmowało wywozem odpadów na terenie gminy. Do tej pory wybór należał do właścicieli nieruchomości. Nowe prawo wzbudziło wątpliwości UOKiK, który zajął się zbadaniem jego skutków.

    Kontroli poddano prawie 1000 gmin (w większości gminy miejskie 903). Dodatkowo w badaniach uwzględniono wyniki ankiet przeprowadzonych w 300 przedsiębiorstwach zajmujących się wywozem i utylizacją odpadów. Rezultatem przeprowadzonych badań jest raport Konkurencja na polskim rynku usług odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych. Wynika z niego, że wprowadzone przepisy służą monopolizacji rynku. Ponadto nowe rozwiązania nie będą korzystne dla samorządów, które mogą ponosić dodatkowe koszy.

    W raporcie wskazane zostały również pozytywne skutki. W większości gmin, w które przejęły kontrolę nad gospodarką odpadami zwiększyła się liczba odpadów odbieranych od mieszkańców. Może to mieć wpływ na zmniejszenie ilości nielegalnych wysypisk śmieci.

    Źródło: KRN.pl, 19.03.201

    • 1 1

    • Czyli z tego wnoisek

      że analizy i badania UOKiK swoję , a beton urzędniczy swoje. Widać mają w tym jakiś małpi busines. Nie koniecznie w tym wszystkim dobro obywateli i gminy jest najważniejsze, a urzędnicy już wybrali firmy które będą zarabiać . Reszta ma zbankrutować.

      • 0 0

  • Jak tak dalej pójdzie (1)

    niedługo doczekamy śię podatku na powietrze

    • 2 1

    • To już jest :-)

      Np w Zakopanem "opłata klimatyczna" = 1,70 zł, Sopot = 3,90 zł (nie wiem na ile informacja aktualna). Czyli płacimy "za powietrze" każdorazowo wyjeżdżając na urlop do naszych pięknych "kurortów".

      • 2 0

  • Buuu..... cz.2

    • 0 1

  • A za gaz będziemy płacić

    zależnie od zurzytego prądu, genialne! :)

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane