- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (261 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (165 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (107 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Część radnych Gdyni może stracić mandaty. Komisja bada możliwe nieprawidłowości
Powołana uchwałą komisja wyjaśnia, czy doszło do naruszenia prawa przez pięcioro gdyńskich radnych - Marcina Bełbota, Lechosława Dzierżaka, Jakuba Furkala, Bogdana Krzyżankowskiego i Ireneusza Trojanowicza. Każdy przypadek jest inny, ale wszystkie dotyczą możliwych nieprawidłowości w wykonywaniu mandatu radnego. W środę okaże się, czy grono radnych, którzy muszą się wytłumaczyć, jeszcze się powiększy.
- Pięciu radnych Gdyni na cenzurowanym
- Komentarze wzywanych przed komisję
- Pierwsze wysłuchania przed komisją już za nami
- Komisja zbiera się regularnie
- Komisja będzie badała kolejne osoby?
- Sprawy zamieszkania najtrudniejsze
Pięciu radnych Gdyni na cenzurowanym
Sprawdzane informacje dotyczą wykonywania mandatu przez pięciu radnych, co do których pojawiły się wątpliwości, czy są sprawowane legalnie:
Chodzi o:
- Marcina Bełbota (PiS), który ma mieszkać w Koleczkowie, a nie w Gdyni
- Lechosława Dzierżaka (Samorządność), który jest zatrudniony w Urzędzie Miasta i miał pojawić się na liście wykładowców Uniwersytetu Trzeciego Wieku, finansowanego z pieniędzy miasta,
- Jakuba Furkala (Samorządność), który jest zatrudniony w ZDIZ
- Bogdana Krzyżankowskiego (PO), który prowadzi praktykę lekarską w należącym do miasta budynku przychodni przy ul. Konwaliowej,
- Ireneusza Trojanowicza (Gdyński Dialog), który miał czerpać korzyści z majątku gminy. Jego ICHTHYS oraz fundacja Źródło Radości, w której pełni rolę wiceprezesa, miały wynajmować od miasta salę gimnastyczną i lokale w dwóch gdyńskich placówkach oświatowych
Komentarze wzywanych przed komisję
Marcin Bełbot sprawy komentować nie chce. Bogdan Krzyżankowski tłumaczy, że jest zatrudniony na kontrakcie w przychodni, która jest spółką prawa handlowego. Jego koledzy z PO wyjaśniali, że sprawa jego pracy w obiekcie miejskim była już wcześniej wyjaśniana i nie było wątpliwości, że jest legalna.
Ireneusz Trojanowicz tłumaczy, że nie wiedział, że istnieje przepis zabraniający korzystanie z obiektów gminnych. Miał to robić przez krótki okres w 2019 r. Pierwsze wątpliwości w tej sprawie pojawiły się na początku 2020 r.
- Ponieważ dowiedziałem się o tym przepisie, skierowałem zapytanie do pani przewodniczącej, która zasugerowała, że taki przepis rzeczywiście istnieje. Wycofałem się z wynajmowania, złożyłem wyjaśnienia i sprawa - jak sądziłem - została zamknięta - mówi Ireneusz Trojanowicz, radny Gdyńskiego Dialogu. Deklaruje, że podda się ocenie komisji, podchodząc bez obaw do tego, że może utracić mandat.
Lechosław Dzierżak z Samorządności natomiast przyznaje, że jest zatrudniony w Urzędzie Miasta, ale od momentu wyboru do Rady Miasta przebywa na urlopie bezpłatnym.
- Zrobiłem to po to, by pozostać uczciwy i by nikt nie skierował do mnie zarzutów. Wcześniej mnie nikt nie oskarżył o tę sprawę. Jeśli bym wrócił do pracy, to powinienem zrzec się mandatu. Nie planuję wrócić do pracy. Do czasu, kiedy jestem radnym miasta, to zobowiązuje mnie, żeby pełnić tę funkcję - wskazuje Dzierżak.
Dodaje, że jako wykładowca w Uniwersytecie Trzecie Wieku nie pracował, a jedynie pomagał seniorom, którzy go o to prosili.
Pierwsze wysłuchania przed komisją już za nami
Komisja rozpoczęła prace w zeszłym tygodniu. Na "pierwszy ogień" poszedł Jakub Furkal, który złożył przed komisją stosowne wyjaśnienia, tłumacząc, że nie pracował w Urzędzie Miasta jako dyrektor. Jest zatrudniony w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni, ale jako kierownik Samodzielnego Referatu Utrzymania Oznakowania i Opiniowania Organizacji Ruchu w ZDiZ, co nie koliduje z wykonywaniem mandatu radnego.
Komisja zbiera się regularnie
Członkowie komisji, w skład której wchodzą Danuta Białooka-Kostenecka (PiS), Tadeusz Szemiot (KO), Anna Szpajer, Jakub Ubych, Marcin Wołek (Samorządność) uznali, że nie skierują wniosku o wygaszenie jego mandatu.
Kolejne posiedzenie komisji sprawdzającej zaplanowano na najbliższą środę. Wtedy przed komisję zostaną wezwani prawdopodobnie radni Bogdan Krzyżankowski z Koalicji Obywatelskiej oraz Lechosław Dzierżak z Samorządności, którzy będą tłumaczyli się z pojawiających się wobec nich zarzutów.
- Na razie nie jest rozstrzygnięte, czy będą to dwie, czy jedna osoba. Na początku rozmawiamy z osobami, gdzie sprawa jest prostsza do weryfikacji. Zrobiliśmy ukłon w stronę radnych, posiedzenia są jawne, chcemy dać możliwość złożenia wyjaśnień wezwanym - tłumaczy Marcin Wołek, przewodniczący komisji.
Komisja będzie badała kolejne osoby?
W ten sam dzień odbędzie się posiedzenie Rady Miasta. Praktycznie przesądzone jest, że radni zdecydują wtedy o dopisaniu do prac komisji kolejnych podobnych spraw.
Chodzi o Sebastiana Jędrzejewskiego i Elżbietę Raczyńską z Samorządności. Oficjalne wnioski do rady miasta o wygaszenie mandatów w trybie art 383 p. 2 kodeksu wyborczego złożyło stowarzyszenie Bryza. Według informacji, które dotarły do Rady Miasta, oboje mają mieszkać poza Gdynią. Kolejną taką osobą ma być Marek Dudziński z PiS, co do którego sytuacji również są wątpliwości. Najpierw w tej sprawie musi się wypowiedzieć Komisja Samorządności Lokalnej i Bezpieczeństwa.
Sprawy zamieszkania najtrudniejsze
Jak można usłyszeć od członków komisji badającej sprawę radnych, to właśnie kwestie związane z zamieszkiwaniem radnych w lub poza Gdynią będą najtrudniejsze do weryfikacji. Najważniejszym dokumentem w tej sprawie mają być w tym wypadku oświadczenia majątkowe, w których podają oni miejsce zamieszkania.
Prace komisji mogą skutkować albo projektem uchwały zawierającym wniosek o wygaszenie mandatu, albo powstaniem sprawozdania. Będzie ono zawierać uzasadnienie o stwierdzeniu braku przesłanek do wygaszenia mandatu wskazanych radnych.
![Gdynia wczoraj i dziś](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/69/3293/405x405/3293610__kr.webp)
Gdynia wczoraj i dziś
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (177) ponad 20 zablokowanych
-
2023-03-21 18:31
Ubych sam nadaje sie do wywalenia ze stanowiska. Zakłamany i dwulicowy.
- 0 0
-
2023-03-22 18:34
Prawda
Jedna z Pan znam osobiście cwaniara od lat powinni zapłacić zwrócić diety pobory za okłamywanie mieszkańców. Ale cóż przykład idzie z góry
- 0 0
-
2023-05-12 06:32
info dla Gdynian ku przestrodze.
PiS nie ma szans wygrać wybory samorządowe w Gdyni dlatego wymyślił sobie na wybory federację gdynski dialog.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.