- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (176 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (46 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (244 opinie)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (334 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (84 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (74 opinie)
Cztery dekady temu rozpoczęto budowę żaglowca, który opłynął świat
W marcowy, środowy poranek 1981 roku w Stoczni Gdańskiej rozpoczęto budowę kadłuba "Daru Młodzieży", pierwszego żaglowca oceanicznego polskiej budowy, jaki wyszedł poza Morze Bałtyckie, przeciął równik i opłynął świat. Od wykonania pierwszych spawów w konstrukcji kadłuba statku mijają właśnie 42 lata.
Głównym konstruktorem nowego żaglowca został inżynier Zygmunt Choreń. Współpracowali z nim kapitanowie "Daru Pomorza": Tadeusz Olechnowicz i Kazimierz Jurkiewicz.
W tym miejscu warto wspomnieć, że na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku "Dar Pomorza" był już jednostką coraz bardziej przestarzałą. Coraz głośniej mówiono, że należy zastąpić go nowym żaglowcem szkoleniowym.
Problemem - jak to w PRL-u - były jednak zarówno koszty, jak i decyzyjność władz w tej kwestii.
Szansą okazało się zamówienie skierowane do Stoczni Gdańskiej (ówcześnie im. Lenina) na serię szkolnych żaglowców dla radzieckich szkół morskich. Udało się wówczas przekonać władzę, że pierwszym żaglowcem - swoistym prototypem całej serii - powinna być nowa jednostka szkoleniowa - następca "Daru Pomorza".
Budowa "Daru Młodzieży" kosztować miała - bagatela - 300 milionów złotych. W 1982 r. szacunki zamknięto na ponad 540 mln zł, co było wówczas równowartością około 4 mln dolarów.
Ostatecznie, kadłub nowego żaglowca zwodowano w Stoczni Gdańskiej 12 listopada 1981 roku, tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego.
13 grudnia Polska została de facto odcięta od świata, kraj pogrążony był w kryzysie ekonomicznym a dokończenie budowy żaglowca zawisło na włosku.
Kto wie, jak potoczyłaby się historia jednego z najsławniejszych, polskich żaglowców, gdyby nie grupa entuzjastów, która robiła wszystko, by dokończyć budowę statku i nie dopuścić do sprzedania go zagranicznym armatorom.
Ostatecznie na początku lipca 1982 r. nad "Darem Młodzieży" załopotała biało-czerwona bandera. Matką chrzestną jednostki została żona komendanta "Daru Pomorza" kpt.ż.w. Kazimierza Jurkiewicza - Helena Jurkiewicz.
- Uroczyste podniesienie bandery odbyło się 4 lipca 1982 roku w macierzystej Gdyni, przy Nabrzeżu Pomorskim, miejscu do dzisiaj stanowiącym stałe miejsce postoju fregaty - opisują samo powstanie żaglowca przedstawiciele Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, dzisiejszego armatora "Daru Młodzieży".
Podczas czterech dekad "Dar Młodzieży" zwiedził praktycznie każdą część świata, był na wszystkich oceanach i zawijał do portów na wszystkich kontynentach. Brał także udział w najbardziej prestiżowych światowych regatach.
Miejsca
Opinie (83) 8 zablokowanych
-
2023-03-05 10:30
Rządy Tuska (2)
Zamknęły stocznię gdanską pod dyktando niemiec i innych stoczni. Teraz oni trzepią kasę zamiast gdańska . Teren poszedł pod patodeweloperke . Ciekawe kto ile za to chapną i dalej chapie lewej kasy z uni i od deweloperów.
- 21 22
-
2023-03-05 10:59
Pisowki bełkot
Stocznie gdańską i gdyńską zaorali pisowskie nieudaczniki typu Jaworski czy Smoliński, także hamuj piętą dziadek.
- 13 10
-
2023-03-05 12:29
Nie tylko Gdańska ale i Gdynska stocznie oraz inne w POlsce identycznie jak wiekszosc strategicznych zakladów w POlsce
Bo poco w Polsce jak maja w Niemczech marionetka merkel musiała wrócic a raczej została wysłana do Polski bo zachód zaczynał tracic miliardy prze Pisowców wiec go wysłali do Polski by bronic ich interesów a takze rosyjskich
- 1 6
-
2023-03-05 10:35
Dziś francuz trzepie kasę (1)
A nasi stoczniowcy zatrudnieni na najmniejszych podstawowych umowach są najemnikami dla wielkiego biznesu. Po sprzedaży katamaranów cała kasa jest wyprowadzana z Polski . Oto chodziło Brawo Donek!!!! Historia cie tego nie zapomni
- 14 16
-
2023-03-06 11:40
Gdyby Tuska nie było
pewnie byście go sobie wymyślili. Przecież na kogoś trzeba zrzucić swoją nieudolność, pazerność, głupotę...
- 1 1
-
2023-03-05 10:39
Byłem, widziałm.
Posiadam nawet okolicznościową kopertę z specjalną pieczątka i znaczek wydane z tej okazji.
- 3 1
-
2023-03-05 10:46
"Chorentyny"
To dziś legenda na świecie. Dziękuję Panie Zygmuncie za niezapomniane chwile na jednostkach pańskiego projektu
- 4 1
-
2023-03-05 10:47
Już jakiś dyżurny PISowiec łże że stocznię Gdańską zamknął Tusk, tymczasem sprzedał ją Ukraińcom PIS (3)
Ja nie wiem jak można być tak chamsko bezczelnym i liczyć, że wyborcy są tak samo głupi, jak ci co ślepo głosują na PIS
- 23 12
-
2023-03-05 11:02
(1)
Jaworski i Smoliński. Stoczniowcy dobrze znają te nazwiska.
- 12 5
-
2023-03-05 11:28
niektórzy Polacy jeszcze pamietają
ale metoda PIS to kłamać w żywe oczy, a niestety nie wszyscy pamiętają różne zdarzenia z przeszłości
- 9 7
-
2023-03-05 14:13
9 trolli z PIS zaprzecza faktom?
sądząc po minusach
Pewnie krasnoludki sprzedały tę stocznię- 2 1
-
2023-03-05 11:01
1988, wejście do Sydney na pełnych żaglach, pod mostem. Kilka tylko metrów brakowało, tak na oko ze 4
Jest na YT. Wśród gości to oglądających pokazany przez australijską TV książę Karol, dziś król.
- 17 1
-
2023-03-05 11:45
Jest taki stary jak ja.
- 5 0
-
2023-03-05 11:49
(1)
Stocznia Gdanska im.Lenina.histori i przeszlosci nie da sie zaklamac!.
- 7 0
-
2023-03-06 11:36
Nie łudź się,
zawsze znajdą się spece od zawracania Wisły kijem. Ich żadne krzyki, żadne płacze nie przekonają, że czarne jest czarne, a białe jest białe.
- 0 0
-
2023-03-05 12:08
gwarek (1)
pamietacie gwarka
- 8 0
-
2023-03-05 12:17
Też jeszcze pływa.
- 3 0
-
2023-03-05 12:51
Dokładnie za poprzednich rządów pisowców niejaki pan Jaworski sprzedał Stocznie gdańską ukraińcom. Następnie pis odkupił stocznie. Nie ważne czy kupujesz czy sprzedajesz pośrednik i tak zarobi kasę. Historii nie da się zmienić chociaż są tacy którzy bardzo by chcieli. ***** ***
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.