- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (167 opinii)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (121 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (267 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (57 opinii)
Czy Gdynia zapłaci za dodatkowe prace na torach kolejowych?
Wykonawca przebudowy linii dalekobieżnej w Trójmieście naprawia na stacji Gdynia Główna torowisko, które modernizował ok. dwa lata temu. Powód? Nową infrastrukturę zalewała deszczówka z sąsiedniej ul. Morskiej, która należy do miasta. Czy samorząd zapłaci teraz za naprawę torów kolejowych?
- Wspomniany fragment torowiska został przebudowany na początku robót przy linii dalekobieżnej w Trójmieście - w 2011 r. Zdjęte zostały nie tylko szyny i podkłady, ale także usunięto tłuczeń (kamień) - informuje nas pan Leszek, czytelnik Trojmiasto.pl.
Warto podkreślić, że przebudowa gdyńsko-sopockiego odcinka magistrali ma zakończyć się w marcu 2014 r. i trwa już od ponad 30 miesięcy. W tym czasie, oprócz wymiany torów i podtorza, zostały zmodernizowane wszystkie perony, przy których zatrzymują się pociągi dalekobieżne. Budowlańcy wyrównają je do wysokości 76 cm. Wybudowane także zostały zadaszenia peronów w Orłowie i Gdyni Głównej. Spółki za realizację inwestycji zażądały ok. 453 mln zł. Prace to element modernizacji linii E65 relacji Gdynia - Warszawa, która pochłonie z budżetu państwa ok. 11 mld zł.
Co jest zatem przyczyną kolejnych prac?
- Wykonawca nie mógł uzyskać odbioru technicznego dla tego toru, bowiem był sukcesywnie podmywany przez deszczówkę, która spływała z wyżej położonej ul. Morskiej na tory, zamiast do kanalizacji deszczowej. Doszło do uszkodzenia m.in. podtorza. Uznano, że nie mogą tam poruszać się pociągi, a podmyta infrastruktura musi być rozebrana i ponownie ułożona - wyjaśnia Ewa Symonowicz-Ginter, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Do kolejnych podmyć torowiska ma już jednak nie dochodzić. Niedawno drogowcy, po interwencji kolejarzy, wykonali niewielki murek betonowy, który ogranicza przepływ wód opadowych z ul. Morskiej. Woda nie przelewa się już na torowisko.
Wszystko wskazuje na to, że ubezpieczyciel kolejowej budowy wystąpi z roszczeniem do miasta Gdyni o zwrot kosztów prac dodatkowych. Co na to władze gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni, które opiekują się stanem dróg?
- Trudno mi się odnieść do tej konkretnej sprawy, ale również nasza infrastruktura jest objęta ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej na wypadek, gdyby miała wyrządzić komukolwiek szkodę. Podejrzewam, że sprawa z torowiskiem kolejowym rozegra się na poziomie firm ubezpieczeniowych - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora ZDiZ.
Miejsca
Opinie (70)
-
2013-12-27 13:58
Niech wkońcu zapłaci za to odpowiedzialny za sytuację urzędnik.
W 2011 roku wprowadzono odpowiednie regulacje prawne, tylko jak z nich korzystać jak w Urzędzie samo kolesiostwo. Gdyby w Urzędach nie było kolesiostwa zatrudniani byli by prawdziwi fachowcy i wtedy takich sytuacji by nie było.
- 11 2
-
2013-12-27 17:15
Gdynia
Gdynia nie zapłaci, bo mamy potworne długi, a jeszcze na sylwestra szczurek musi się pokazać, bo "cała Polska, ba Cały Świat będzie jego oglądał i marzył o takim szczurku u siebie. Cha chacha.
A że zalewa ulice i dworzec, to sam sobie radź mieszkańcu!- 8 2
-
2013-12-27 19:02
pokazać to na Polsacie w Sylwestrową Noc !!
- 8 1
-
2013-12-27 23:43
a co będzie - jak oberwanie chmury ( zdarza sie czasem ! ) spowoduje
przelanie sie wody ( deszczówki ) przez ten murek... i zalanie tegoż torowiska ???? !!
cytat : " Kolejarze niebawem rozpoczną odtwarzanie toru. Przy ul. Morskiej pojawił się betonowy murek, który ma zabezpieczyć tory przed zalewaniem. " wynika z tego,że kolejarzom to "wisi" - bo znowu bedzie wina...... no ??? !! czyja ?? !- 2 1
-
2013-12-28 17:48
Gdynia zapłaci? (1)
Ja rozumiem ze Prezydent Szczurek okaze swoja dobroczynnosc i sam zapłaci.
- 5 2
-
2013-12-28 20:48
tak samo zapłaci Pan Prezydent W Szczurek jak zapłacił podatek
ten pasożyt szefujący radzie nadzorczej w porcie gdańskim
- 0 2
-
2013-12-28 18:50
A co ze zbyt krótkim zadaszeniem peronów? Kto pozwolił na ten bubel?
Dodatkowo , czekając na pociąg latem pod jednym z tych dziwolągów poczułem jak na głowę kapie mi deszcz. Nie dość ,że "nowe" to jeszcze dziurawe...
- 9 0
-
2013-12-28 21:02
przekęt, by wyciągnąć kasę z budżetu miasta
prosiłbym obciążyć koszami napraw torowiska wymienione firmy prywatne, inspektorów budowy, kierowników budowy a nie ducha winnych obywateli.
- 2 1
-
2013-12-28 22:36
Po co 5 peronów? przecież teraz to max 2-3 pociagi na godzinę.
Kiedyś to faktycznie były wszystkie perony zapchane a czasem po 2 pociągi/składy przeciwnie ustawione na jednym torze. Teraz to są pustki a z megafonów mimo postępu techniki płynie nadal bełkot i pogłos jak za "dawnych dobrych czasów"
- 2 1
-
2013-12-29 10:06
usmiechnij sie jestes w Gdyni!!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.