• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy Niemcy przepłacili za udziały w GPEC?

Katarzyna Włodkowska
18 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Stadtwerke Leipzig - firma, która przed dwoma laty kupiła Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, domaga się od Gdańska 41 mln zł. SWL uważa, że miasto zawyżyło wartość wniesionego do spółki majątku. Sprawą zajmie się sąd.

Stadtwerke doszła do takich wniosków po lekturze ekspertyzy międzynarodowej firmy zajmującej się doradztwem gospodarczym. Oszacowała ona - na prośbę SWL - wniesione przez miasto do spółki nieruchomości i grunty. Analiza wykazała zawyżenie majątku o 41 mln zł.

- Nie ma mowy o oddawaniu jakichkolwiek pieniędzy! - mówią władze miasta.

Przypomnijmy: 13 stycznia 2004 roku miasto sprzedało SWL za prawie 184 mln zł trzy czwarte udziałów w GPEC. W zamian Stadtwerke zobowiązało się zainwestować w spółkę 380 mln zł w ciągu 10 lat, a w ciągu pierwszych dwóch lat od sprzedaży dofinansować GPEC 60 milionami złotych (co też się stało).

Umowa dała Niemcom możliwość zgłoszenia ewentualnych roszczeń w ciągu 24 miesięcy. Pod koniec roku SWL poprosiło o wydłużenie tego terminu. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz odmówił.

- Skierowaliśmy sprawę do sądu, by zachować to prawo do roszczeń - wyjaśnia Ines Hammer, rzecznik prasowy SWL. - Sprawa jest bardzo szczegółowa i potrzeba na nią więcej czasu.

Firma zwróciła się do Sądu Rejonowego w Gdańsku o wszczęcie postępowania pojednawczego. Dzięki temu, jak tłumaczą przedstawiciele Stadtwerke, obie strony będą mogły wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Władze miasta żadnych wątpliwości jednak nie mają. Nie wykluczają ostrej walki przed sądem.

- Przespali 24-miesięczny termin i teraz chcą się chyba wykazać - denerwuje się Szczepan Lewna, wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej Gdańska, członek Rady Nadzorczej GPEC. - Nie widzę podstaw do żadnych żądań finansowych. Wiedzieli, co kupowali. Podpisując umowę, bardzo dobrze znali kondycję finansową firmy.

Włodarze miasta są zirytowani tym bardziej, że o wątpliwościach Stadtwerke co do ceny, jaką firma zapłaciła za udziały w GPEC, dowiedzieli się od dziennikarzy. - Nie otrzymaliśmy nawet uzasadnienia pozwu - mówi Lewna.

Zwróciliśmy się do SWL o udostępnienie uzasadnienia. Bezskutecznie.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (44) 5 zablokowanych

  • Podobno towar wart jest tyle, ile klient chce za niego zapłacić

    O co więc Helmutom chodzi, skoro wtedy tyle dali?

    • 0 0

  • Gallux!

    Bywało, że po cichu Ci sympatyzowałem, ale wiesz co? Albo ja się zestarzałem, albo Ty, albo obacwaj, bo jakoś ostatnio kiepsko Cię kumam

    • 0 0

  • pired.....ą głupoty !!!

    Zakup udziałów w spółce tego typu zwraca sie już po roku lub dwóch.
    WIedzą doskonale ale jest okazja wyciągnąć od PlatfOrmiarzy (przy ich pomocy) jeszcze troszkę kasy.
    Założę się że dopną swego.

    • 0 0

  • Poprostu lepiej BY bylo GDYBY Niemcy pozostali milewidzianymi Turystami.

    • 0 0

  • Helmut jak zwykle chce wyrolowac nas. Mieli swoich prawników, tak w ciemno nie płacili. GPEC Niemcom, woda Francuzom, może coś jeszcze strategicznego oddać w ręce obcemu kapitałowi i jesteśmy "ugotowani":((

    • 0 0

  • Co na to kwa kwa

    Dlaczego jeszcze nie slychac z PiSuaru glosow ze to spisek
    dziadka Donalda. No Kurski, dalej jeszcze nie otwierasz
    jadaczki z nastepna porcja pomyj. Czy juz zaczales przeliczas swoje przekrety i wolisz siedziec cicho.
    Ale przyjdzie czas i na ciebie.

    • 0 0

  • Zli Germancy?

    Ciekawe, ze umowa sprzedazy udzialow wprost przewidywala mozliwosc dochodzenia roszczen z tytulu zawyzonej wyceny przedsiebiorstwa. "Widzialy galy co braly" - tak powinno byc, a nie jest. I pod tym 'nie jest' widnieje podpis Pawelka. Cyzby znawcy od gospodarki z PO nie umieli nawet porzadnie sprzedac firmy?

    • 0 0

  • Czy oni są nienormalni???

    To tak, jakbym ja kupił auto w komisie za 50tys. zł i nastęnego dnia zobaczył w SAMARZE, EUROTAXIE czy innym 'wyceniaczu', że cena rynkowa tego auta to 45tys. zł. I co z tego?? Czy to znaczy, że zaraz mam lecieć do komisu i dochodzić zwrotu 5tys.?? Bzdura!!. Niech się Szwaby odpieprzą. Przyznając się do błędu pokazali tylko jakimi ignorantami i laikami są w tej materii. Ja bym na ich miejscu ze wstydu z nory nie wyłaził i się nie ośmieszał brakiem profesjonalizmu.

    • 0 0

  • 50%

    50% dodanej opini jest tak prymitywna ze mysle, skonczyli szkole specjalna powachali europe i sa jusz wielkie cwaniaki czy niemiec czy polak bac czlowiekem a nie oslem druga polowe podrawiam. M z Hamburga

    • 0 0

  • klop

    tez tak sadze

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane