Sytuacja w Polsce po katastrofie pod Smoleńskiem przypomina okres sprzed pięciu lat, gdy zmarł papież Jan Paweł II. Czy tym razem wyciągniemy z tego wydarzenia jakieś wnioski, czy skończy się tak jak poprzednio - kilkoma pomnikami i niczym więcej?
2010-04-12 11:11
i co to zmienia??
2010-04-12 11:11
Nie wiem dlaczego mamy żałować polityków i kler bardziej niż zwyczajnych ludzi, ginących w wypadkach każdego dnia. Działalność pasażerów samolotu, szczególnie prezydenta, odbiera mi chęci do płaczu za nimi.
Państwo Kaczyńscy sobie pożyli dość długo, odeszli na szczycie i prawdopodobnie szybko i bezboleśnie.
2010-04-12 18:16
kto za Toba zapłacze. Śmierć każdego człowieka potwierdza znaną prawdę, o której ludzie zapominają - nie znasz dnia, ani godziny więc się zastanów nad sobą, zamiast tutaj klepać bez sensu, siląc się na oryginalność. Nie wyszło Ci. Ani w tym klasy, ani polotu.
2010-04-12 11:12
Według mnie śmierć papieża (przy całym szacunku) ma się nijak do sobotniej katastrofy. Bądź co bądź papież był chory i w podeszłym wieku, był więc smutek i żal ale nie szok.
Teraz wiemy jedno: nie obrażajmy, bo możemy nie zdążyć przeprosić.
2010-04-12 11:13
Je też nie mam wątpliwości, że ta tragedia NIC NIE ZMIENI. Za góra miesiąc, znowu zacznie się rozliczanie, kto winny, kto nie kupił samolotów i dlaczego to PO/PIS (niepotrzebne skreślić w zależności od upodobań politycznych). Nadal Ci sami Panowie i Panie będą stawać przed kamerami i łgać ludziom w żywe oczy byle tylko nie dać się od stołka oderwać lub podtrzymać partyjną linię polityczną. Tak samo jak nie zmieniła nic śmierć Papieża, tak samo to wydarzenie nic nie zmieni.
2010-04-12 11:13
A generalnie to wolałbym w mediach po prostu wyciszenie na tych kilka dni niż prześciganie się w audycjach na temat katastrofy i na temat "kto bardziej kochał Prezydenta ale zazwyczaj go opluwał"
2010-04-12 11:14
Tragedia straszna- nie da sie ukryc i szkoda mi każdego życia ludzkiego straconego w katastrofie ale proszę Was nie przeginajcie teraz w drugą stronę. Jak oglądam tv i wysłuchuję wszystkich komentarzy to odnoszę wrażenie, że niedlugo zrobią z pary prezydenckiej świętych. Ironią losu prezydent, który w kartach historii zapisałby się "niezbyt pozytywnie" zostanie zapamiętany jako wielki bohater i wspaniały mąż stanu... Ot, taka mała ironia losu....
2010-04-12 17:58
nie ironia losu tylko zręczna manipulacja- u nas wystarczy się pokazywać publicznie w koścuele, poklepywać po ramionach z biskupami- i choćbyś robił nagorsze świństwa to i tak będziesz cacy. Ot poprostu hipokryzja.
2010-04-12 18:20
nigdy nie jesteś cacy i choćbyś użyl markowych perfum to smród za Tobą pójdzie. A jak masz sumienie to już w ogóle czujesz i wiesz, ze robisz świństwo. Oceń może najpierw siebie.
2010-04-12 18:36
wiesz każdy smród można zamaskować, chodziło mi o coś innego, a co do hipokryzji, nie uważam się za hipokrytkę wiecie dlaczego, bo potrafie się przyznać, że nie głosowałam na niego, nie zgadzałm się z nim, nie podobało mi się to co robił i jak się zachowywał, dlatego teraz nie lamentuję jaki to był wielki człowiek i jak dużo dobrego zrobił dla Polski, bo wcale tak nie uważam, współczuję jego córce bo to straszne stracić naraz oboje rodziców, wspólczuję rodzinom ofiar tragedii w zwykłym ludzkim wymiarze, ale nie robię szopek, bo zmarł ktoś na kogo nie głosowałam i nie obwołuję go nagle swoim prezydentem. Nie znałam Państwa Kaczyńskich prywatnie więc nie mam o nich zdania. Jak każdy bazuję na info z tv i gazet. a to co napisałam wyżej było ogólnie o politykach wszystkich opcji politycznych.
2010-04-12 18:18 2010-04-12 18:18 Hipokrytą to jesyeś Ty
Acha, czyli lepiej się czułeś jak go opluwali i szkalowali publicznie? Rozumiem, że Ci było po prostu wygodniej? No, bo nie wiem, co Ci tak zależy w tej chwili. Ludziwe w końcu o nim dobrze mówią. Boli, prawda?
nie czułam się lepiej i nie boli, bo nie ma co boleć
Acha, czyli lepiej się czułeś jak go opluwali i szkalowali publicznie?- nie zapominaj, że to działało też w drugą stronę, ale tego niektórzy nie widzą lub nie chcą widzieć.
2010-04-12 21:28
czy o małpie w czerwonym, czy o wyjątkowo ciężkiej współpracy z parlamentem.
Ech, jak łatwo ludzie ulegają emocjom.
2010-04-13 08:40
czy chce czy nie
2010-04-13 08:54
Nula, ja też nie byłam zwolenniczką jego jako polityka, ani jego współpracowników, to się oczywiście nie zmieniło z powodu tego że nie żyją, ale jednak naprawdę NIKT nie życzył tak strasznej śmierci ani jemu, ani jego żonie, ani całej reszcie. Poza tym zważ, że na pokładzie tego samolotu było wiele osób z bardzo różnych opcji politycznych, były osoby z polityką nie związane... Była w końcu także ŻONA prezydenta, o której dosłownie na tydzień przed tragedią rozmawiałam z moją rodziną i wyraziłam swoją bardzo pozytywną o niej opinię. Naprawdę warto umilknąć na chwilę i darować sobie komentarze na tematy polityczne w takich momentach.
Zauważ jedną rzecz: ustało opluwanie ze strony przeciwników politycznych prezydenta, pozostało jazgotanie ze strony jego zwolenników. Jestem ciekawa, choć oby nie dane mi było sprawdzić, czy gdyby w taki sam sposób zginął Tusk i wierchuszka z PO, to ich przeciwnicy potrafiliby pochylić głowy z szacunkiem i powstrzymać się od komentarzy. Szczerze wątpię, bo widzę do jakich komentarzy zdolni są w tej chwili. Aż dech zapiera, jak wstrętni potrafią być ludzie w obliczu takiej tragedii. Uważam, że portal powinien wyłączyć możliwość dodawania opinii pod takimi artykułami.
2010-04-13 20:37
aż dech żmii zapiera jak wstretni są zwolenicy pis w obliczu takiej tragedii :p
2010-04-12 18:18
Acha, czyli lepiej się czułeś jak go opluwali i szkalowali publicznie? Rozumiem, że Ci było po prostu wygodniej? No, bo nie wiem, co Ci tak zależy w tej chwili. Ludziwe w końcu o nim dobrze mówią. Boli, prawda?
2010-04-12 11:14
o zmarłych nie mówi się źle
Kampania wyborcza będzie krótka i niestety będzie agresywna.
2010-04-12 12:05
Hitler i Stalin również nie żyją.
2010-04-13 13:16
2010-04-12 11:15
Teraz opluwanie Prezydenta Kaczyńskiego trwa w najlepsze. Są już tacy, którzy wiedzą, że to on chciał lądować na drzewach przypisują mu tym samym śmierć prawie setki osób.
Jest to haniebne ze względu na fakt, że jego ciało nawet nie ostygło i że nie znamy nawet części faktów jakie miały miejsce. A już się odzywa część forumowych "ekspertów" i pisze, że to jego wina.
2010-04-12 15:15
2010-04-12 20:49
bohater czy nie.
2010-04-12 21:31
Piloci byli doskonale wyszkoleni, nie byli też ani wariatami, ani samobójcami a szkoleni byli według zasady, że bezpieczeństwo pasażerów jest dobrem najwyższym. Gdyby byli cywilami, po prostu odmówili by wykonania polecenia i lądowali na lotnisku zapasowym. Niestety, oprócz bycia świetnymi pilotami byli też żołnierzami, a żołnierz musi wykonać rozkaz...
2010-04-12 20:47
czy chcesz czy nie, czy to się kiedykolwiek potwierdzi lub nie.
2010-04-12 22:00
Błąd pilota - nie wierzę, żeby nawet we mgle nie trafił w pas.
2010-04-12 11:16
Oczywiście, że nic nie zmieni.
2010-04-12 11:17
2010-04-12 11:22
Ja sobie nie pluję - Szkoda człowieka bardzo szkoda wszystkich ofiar - ale nie zmiania to faktu ,ze praeydentura Lecha Kaczyńskiego - mże nie była zła - ale słaba i bez wymirnych osiągnięć dla Polski - ponadto była to prezydentura pełna gaf i mocno uplityczniona.
2010-04-12 11:26
2010-04-12 18:21
najlepsza była Kwaśniewskiego przecież. On się z Rosjanami bratał na co dzień i kształcił u nich przez. To był dopiero prezydent z prawdziwego zdarzenia!!!
2010-04-12 19:06
że większość tych przy władzy i nie tylko,wtedy kształciła się u rosjan, cóż taki był ustrój i nie było na to wpływu, uczelnie niby były polskie ale skomunizowane(więc tak jakby były rosyjskie). Pomyśl zanim coś napiszesz.
2010-04-12 20:50
2010-04-12 15:19
dałem się zamotać, odebrałem nauczkę...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
